Z góry przepraszam za błędy i surową formę ale mam właśnie zwała, a chce to napisać póki jeszcze pamiętam.
Co może zawierać zwykły serek topiony...
Funkcjonariusze służby więziennej udaremnili kolejną próbę przemytu narkotyków do Zakładu Karnego we Włodawie. 3 września podczas kontroli paczki żywnościowej, adresowanej do więźnia Sławomira K., znaleziono 2,34 g amfetaminy, ukrytej w topionym serku.
Paczka, w której ukryto narkotyki, została nadana w Chełmie. Przypuszczalnie nadawca w celu zmylenia funkcjonariuszy do paczki włożył kasetę video i zegarek. Jednak te właśnie przedmioty wzbudziły podejrzenia sprawdzającego paczkę kaprala Mariusza Borowskiego i jego owczarka niemieckiego o imieniu Net. Po wnikliwym sprawdzeniu zawartości przesyłki kapral Borowski znalazł ponad 2 gramy amfetaminy ukryte w topionym serku. Skonfiskowane narkotyki przekazano Komendzie Powiatowej Policji we Włodawie, która wszczęła postępowanie w sprawie.
Od początku tego roku jest to już siódma ujawniona próba przemytu narkotyków za mury włodawskiego więzienia. Pomysłowość szmuglerów jest zadziwiająca. Narkotyki ukrywano m.in. w butach, kiełbasie, tubkach z pastą, majonezie i orzechach włoskich. Funkcjonariusze zakładu karnego nie dali się jednak zwieść.
Z góry przepraszam za błędy i surową formę ale mam właśnie zwała, a chce to napisać póki jeszcze pamiętam.
UWAGA! NA SAMYM KOŃCU TEKSTU AUTOR POZWOLIŁ SOBIE POCHWALIĆ I PODZIĘKOWAĆ TYM CO GO OCHRZANILI, A UDERZYĆ PO GŁOWIE TYCH, KTÓRZY MU PRZYKLASNĘLI.
Komentarze