76-latka przyłapana na przemycie narkotyków

20 słoików kokainy wartej ponad milion funtów - taki ładunek narkotyku wykryli brytyjscy celnicy u... 76-letniej kobiety! Staruszka już od dawna zajmowała się przemytem i handlem nielegalnymi substancjami.

Koka

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

519

20 słoików kokainy wartej ponad milion funtów - taki ładunek narkotyku wykryli brytyjscy celnicy u... 76-letniej kobiety! Staruszka już od dawna zajmowała się przemytem i handlem nielegalnymi substancjami. Ambrozine Heron na pierwszy rzut oka jest zwykłą 76-latką. Na co dzień chodzi z laską i często korzysta z pomocy córki i jej męża. Jak się okazuje - pomocy także w przestępczym procederze!

Pani Heron została przyłapana na promie z Francji do Wielkiej Brytanii - w słoikach po konfiturach przewoziła kokainę wartą milion funtów! Tak wielki ładunek nie mógł ujść uwadze psów wyszkolonych w poszukiwaniu narkotyków. Jak relacjonuje strażnik pracujący na promie, cała trójka próbowała wykręcić się od odpowiedzialności. Przemytnicza rodzinka powiedziała mu, że we Francji byli na 3-dniowych wakacjach. Oczywiście nikt nie uwierzył w ich niewinność i cała trójka została aresztowana.

W telefonie komórkowym należącym do pani Heron policjanci znaleźli wiadomości od innych handlarzy narkotykami pochodzące z co najmniej 3 różnych krajów. Po krótkim śledztwie okazało się, że kobieta już 14 razy wyprawiała się za granicę po nielegalny ładunek. Podczas każdej wyprawy wszystkie opłaty za hotele dokonywała gotówką - nigdy kartą płatniczą.

- Cała trójka wyjeżdżała na te wycieczki bardzo często. Ci ludzie są odpowiedzialni za przewóz ogromnych ilości kokainy z kontynentalnej Europy na Wyspy.

Wartość narkotyku z ostatniego tylko ładunku to okrągły milion funtów - powiedział prokurator zajmujący się sprawą. Obie kobiety i mąż córki pani Heron przebywają obecnie w areszcie. Ich proces ma zakończyć się za 4 dni.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Pozytywne, swój pokój.

Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jestem świadomy ogromu raportów na temat marihuany, jednak, to czym chciałem się podzielić nurtuje mnie od długiego czasu (wydarzyło się to ponad rok temu). 

  • Amfetamina

Witam! Po moim debiucie w dziale XTC postanowiłem podzielic się moimi uwagami na temat amfetaminy. Ten TR będzie się nieco różnić od w/w, gdyż będzie spojżeniem (i próbą refleksji) na moją "karierę" z "białkiem" związaną. Jest to jedna z substancji, która potrafi na parę godzin zrobić z ciebie macho, inteligenta, człowieka stworzonego do imprez, doskonałego pracownika(wywiązującego się ze swoich obowiązków z nawiązką), dowcipnego człowieka będącego w centrum uwagi przy każdym spotkaniu z bliskimi, znajomymi, nieznajomymi.

  • LSD-25

Wszystko zaczęło się gdy weszliśmy z kumpelą na serwer dotyczący narkotyków. Było tam pełno fajnych artykułów. Kilka opisów tripów, a przede wszystkim dość spory artykuł o kwasie. Zaczęliśmy wyobrażać sobie jak to by było zarzucić sobie papierka. Słyszeliśmy o nim z opowiadań innych i z kilku sprawozdań znalezionych w necie. Faza kwasowa rysowała się w naszej wyobraźni zupełnie inaczej niż przeżycia po zwykłej, dobrej gandzi. Postanowiliśmy: trzeba będzie spróbować przy najbliższej nadarzającej się okazji. No i okazja nadeszła.

  • LSD-25

Pamiętam mojego pierwszego kwasa - czarny kryształ, na którego

namówił mnie J. Bardziej się bałam, niż chciałam rzeczywiście

spróbować. Pamiętałam niektóre bad tripy grzybowe, poza tym mam

paranoiczno-histeryczną osobowość i bardzo często sama sobie coś

wkręcam ;-)

randomness