7,5 kg kokainy przechwycili celnicy na Okęciu

Brazylijczycy przyjechali "w celach biznesowych"

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2219

7,5 kilograma kokainy próbowała przemycić do polski para obywateli Brazylii. Narkotyki zostały przechwycone przez celników na warszawskim lotnisku Okęcie. Brazylijczyków zatrzymano - poinformował rzecznik Izby Celnej, Witold Lisicki.

Zatrzymana kobieta ma ok. 30 lat, mężczyzna ok. 37. Do Polski - według ich relacji - przyjechali "w celach biznesowych". Mężczyzna twierdzi, że jest przedstawicielem firmy odzieżowej, a jego towarzyszka ma być modelką.

Przemycana kokaina ukryta była w podwójnych ściankach walizek Brazylijczyków. "Część narkotyku została też rozpuszczona w płynie, który próbowali wwieźć do Polski" - powiedział Lisicki. Dodał, że jest to rekordowa ilość kokainy przechwycona na Okęciu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Sloma (niezweryfikowany)

Ale ci brazylijczycy byli chociaz uczciwi twierdzac ze przybyli w celach biznesowych :)
Spikee_P (niezweryfikowany)

A miało być tak pięknie
Not To Touch (niezweryfikowany)

Boże.. widziałem to dzisiaj na TVN24 chyba... widok porażający piękny! Zobaczyć to na żywo to tak jak na żywo usłyszeć Carminę Buranę Carla Orffa.
El Igorro (niezweryfikowany)

Przecież przyjechali w celach biznesowych. A niby w jakich wg panów dziennikarzy PAP?? :)
LaSziDo (niezweryfikowany)

send US to outher space :P:P <br> <br> <br> <br> <br> <br>COCO BONG SZUR HOP
EccO (niezweryfikowany)

Kurwa!!! jak kurwa mać szkoda!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: Lekki strach i niepewność przed nieznaną substancją i związanymi z tym efektami, uczucie ciekawości, ekscytacja generalny nastrój dobry, lekko zmęczony, nastawiony na przeżycia mistyczne. Setting: Wraz z przyjacielem, puste mieszkanie, lekko zacieniony pokój z niewielkim punktowym źródłem światła, w tle leci cicho spokojna muzyka.

          Jako że jest to mój pierwszy raport, nie mam jeszcze wyuczonego schematu opisu doświadczenia, zatem poniższy tripraport może wydawać się niepełny lub napisany bardzo chaotycznie. Pomijając fakt, że od momentu doświadczenia minęło ponad dwa tygodnie (w momencie pisania tego tekstu, a pięć tygodniu w dniu publikacji) i nie wszystko już pamiętam, wiele z rzeczy, które widziałem lub doświadczyłem, jest mi niezmiernie ciężko wyjaśnić lub sensownie przedstawić.  No, ale do rzeczy:

  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Dobry nastrój, lekkie zmęczenie, wieczór w wannie

Jest to mój pierwszy raport na neurogroove :) Doświadczenie miało miejsce około 2 tygodni temu, kiedy to, po napiętym dniu miałam ochotę na chwilę relaksu i uważności. Zmieloną korę drzewa Mulungu (2 płaskie łyżeczki) wrzuciłam do garnka z 300ml wody, następnie gotowałam przez 20 min. Taki oto wywar wypiłam duszkiem. Smak dosyć przyjemny, lekko gorzkawy przy samym końcu, dało się wyczuć nutę kurkumy i curry. Po wypiciu położyłam się w wannie z gorącą wodą. Na pierwsze efekty przyszło mi czekać niespełna 15 minut.

  • Kofeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywny nastrój, jesienny wieczór, sam w swoim pokoju.

Słowem wstępu, poznawaniem działania różnorakich substancji psychoaktywnych, zainteresowałem się między 6 klasą, a pierwszą gimnazjum. Poznawaniem świata i podważaniem wszystkich jego reguł, według własnej woli, dużo wcześniej. Pierwszy dżosz wleciał koło 13 roku życia, pierwsze kaszlaki rok później, a 3 lata później, zainteresowałem się chodzeniem na praktytki z badań nad stymulantami w domach znajomych. I mimo, że wtedy wyglądało to jak najlepszy dla mnie okres, to była to zgubna droga. Nie powiem że na dno, bo w szerszej perspektywie kurewsko na szczyt (chociaż jeszcze do niego daleko).

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Miejsce oraz nastroje idealne

Z kumplem wpadłem na niesamowity pomysł aby tematem przewodnim dzisiejszej imprezy był syropek na kaszel, problemem okazał się fakt iż było święto ale po dłuższym marszu znaleźliśmy aptekę - pierwszy kupił mój kumpel którego poproszono o receptę na acodin (?) jednak udało się mu, zaś gdy ja tylko poprosiłem o syrop - ekspedientka z grymasem skomentowała tak przed maturą? Nie wiem skąd wiedziała że za kilka dni piszę maturę ale to nie ważne, ważny jest dzisiejszy wieczór! 

randomness