Pukając do kleju bram - part 3 - czyli ciemna strona mocy.
W ostatnich latach plantacje konopi indyjskich w Hiszpanii znacząco się rozrosły. Co roku policja usuwa już miliony roślin, z których produkuje się marihuanę, ale problem jest nadal ogromny. Teraz władze ogłaszają konkurs, w którym oferują setki tysięcy euro za pomoc w ich utylizacji.
.W ostatnich latach plantacje konopi indyjskich w Hiszpanii znacząco się rozrosły. Co roku policja usuwa już miliony roślin, z których produkuje się marihuanę, ale problem jest nadal ogromny. Teraz władze ogłaszają konkurs, w którym oferują setki tysięcy euro za pomoc w ich utylizacji.
Służby policyjne w Hiszpanii nie dają sobie rady z likwidacją coraz bardziej powszechnych plantacji marihuany w kraju. Ich liczba, według informacji z MSW, szczególnie wzrosła w okresie pandemii Covid-19, zarówno na obszarach rolniczych, jak i w budynkach. Resort spraw wewnętrznych poinformował, że w minionym roku hiszpańska policja przejęła rekordową liczbę ponad 3,3 miliona roślin konopi indyjskich. Według MSW, w porównaniu do roku 2015, liczba konopi konfiskowanych przez policję wzrosła o prawie 800 procent. Źródła w hiszpańskim resorcie spraw wewnętrznych, cytowane przez portal Infobae, podkreślają, że w 2023 roku nadal odkrywane są liczne nielegalne plantacje marihuany, a ich liczba jest tak duża, że hiszpańskie władze nie są w stanie samodzielnie ich usuwać.
Dlatego w poniedziałek MSW ogłosiło przetarg na likwidację plantacji marihuany skonfiskowanych przez policję i żandarmerię. Zwycięzca konkursu otrzyma rocznie 395 000 euro. “Przetarg dotyczy likwidacji dużych plantacji, które zostały skonfiskowane na mocy wyroku sądowego. Ich liczba znacząco wzrosła w ostatnim czasie, zarówno na otwartym terenie, jak i w budynkach” – wyjaśnił resort. Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapłaci firmie 395 000 euro rocznie, ponieważ nie jest w stanie zniszczyć wszystkich skonfiskowanych plantacji marihuany. Nowy kontrakt jest wynikiem braku odpowiednich środków i przygotowania ze strony Sił i Służb Bezpieczeństwa. Najbardziej dotknięte są regiony Madryt, Andaluzja, Walencja i Katalonia. 7 grudnia zeszłego roku Policja Narodowa w Hiszpanii zlikwidowała pięć plantacji marihuany z 37 000 roślinami w prowincji Barcelona, z czego jedna była ukryta w opuszczonym klubie. Kilka dni wcześniej, 3 grudnia, Gwardia Cywilna skonfiskowała inną plantację z 9 000 roślinami ukrytymi w hali przemysłowej Cabanillas del Campo w Guadalajarze. To stało się rutyną dla antynarkotykowych Sił i Służb Bezpieczeństwa Państwa, które twierdzą, że Hiszpania stała się największą plantacją marihuany w całej Europie. Liczby mówią same za siebie. W 2015 roku skonfiskowano 377 458 roślin (średnio 1 034 każdego dnia). W 2022 roku (ostatnie dostępne dane) skonfiskowano 3 350 969 roślin (średnio 9 180 dziennie), co oznacza wzrost o 787 procent. Dane za 2022 rok są rekordowe od czasu rozpoczęcia prowadzenia tych statystyk.
Przewiduje się, że ta tendencja wzrostowa będzie kontynuowana do końca 2023 roku. Konfiskaty rosną z roku na rok, tak samo jak ilość marihuany na czarnym rynku. W 2022 roku skonfiskowano 144 734 kilogramy, co stanowiło wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2021, ale o 99 procent więcej niż w roku poprzednim. 11 grudnia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło przetarg na kontrakt dotyczący “likwidacji dużych plantacji marihuany” o wartości 395 000 euro rocznie. Usunięcie dużych plantacji jest jednym z głównych problemów logistycznych, z którymi borykają się obecnie Siły i Służby Bezpieczeństwa. Nielegalne uprawy tego rodzaju znacząco wzrosły w ostatnich latach, zarówno na otwartym terenie, jak i wewnątrz pomieszczeń, które zgodnie z orzeczeniem sądowym muszą zostać zniszczone, aby nie trafić na rynek – wyjaśnia Ministerstwo.
Kontrakt jest podzielony na pięć części, w zależności od regionów geograficznych, gdzie konfiskowane jest najwięcej plantacji: Almeria; Granada i Malaga; Madryt i sąsiednie obszary, Wspólnota Walencji i Katalonia. Latem 2021 roku w hali przemysłowej w La Mojonera (Almeria) Benemerita skonfiskowano 5,6 tony marihuany gotowej do spożycia, która miała być wysłana do Wielkiej Brytanii. To była “największa konfiskata tej substancji w historii operacji policyjnych w Hiszpanii”.
Trzy prowincje andaluzyjskie i całe wybrzeże lewantyńskie przodują w konfiskatach. Dziś Hiszpania jest największym producentem marihuany w kraju i największym eksporterem. Według Europejskiego Raportu o Narkotykach, Hiszpania odpowiada za 66 procent wszystkich konfiskat konopi indyjskich na całym kontynencie.
Samotny wieczór w domu, miło i spokojnie
Po kilkunastu miesiącach przerwy postanowiłem odświeżyć znajomość z psychodelikami. W międzyczasie zażywałem rekreacyjnie raz w tygodniu dosyć niewinne substancje takie jak marihuana, MDMA, ketamina, 2C-B czy lekkie stymulanty, ale po pewnym czasie przestały mi one (jak i życie w ogóle) sprawiać radość. Trzeba więc było coś na to poradzić.
Nigdy Nie Ciagnelo Mnie Do Takich Rzeczy Jak Feta, Lsd Itp. Ale Oczywiscie Nadazyla Sie Okazja Zeby Sprobowac (Fety), Wiec Pomyslalam Czemu Nie. Bylam Przekonana Ze Nie Odczuje Niczego Niezwyklego. Przynajmniej Mialam Taka Nadzieje. Nie Bylo Duzo Towaru, Bylismy W Trojke I Bylo 1/4 Deel-Paka. Uformowalam Sobie Spora Kreske I Nie Zwazajac Na Moja Sluzowke Nosa Pociagnelam Jak Stary Cpun. Czasami Ciagne Tabake Wiec Nie Mialam Z Tym Problemu. Czekalam Na Efekty...