3,5 tony marihuany głęboko w lesie. Nie dojeżdżały tam samochody

Hiszpańska policja aresztowała sześć osób związanych z ogromnymi plantacjami marihuany, które były ukryte głęboko w lesie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

524

Hiszpańska policja aresztowała sześć osób związanych z ogromnymi plantacjami marihuany, które były ukryte głęboko w lesie.

Hiszpańska policja aresztowała sześć osób i przejęła 16 tys. roślin marihuany. Na ślad plantacji funkcjonariusze natknęli się prowadząc dochodzenie w sprawie napadów. Operacja rozpoczęła się siedem miesięcy temu, gdy policja dowiedziała się o albańskim gangu, który kradł automaty z papierosami z barów oraz stacji benzynowych w północno-wschodnim regionie Aragonii.

Oficerowie odkryli później, że ten sam gang uprawiał także na dużą skalę marihuanę.

Aby dotrzeć do plantacji, która ukryta była głęboko w lasach sosnowych w pobliżu Agüero i Murillo de Gállego w Aragonii, trzeba jechać 30 minut samochodem przeznaczonym do jazdy terenowej, a później kolejne 30 minut iść na piechotę.

- Gang wyciął duże obszary sosen, aby zmaksymalizować ilość miejsca do uprawy marihuany - poinformowała policja w oświadczeniu. - Zaadaptowali także wpusty do przechowywania wody, którą następnie podawano na plantacje za pomocą pomp, węży i ??generatorów elektrycznych - dodano.

Jak stwierdzili funkcjonariusze, plantacje były całodobowe strzeżone.

„Gang zakładał tam obozy. Mieli tam wszystko, co niezbędne, w tym dużo towarów, które się nie psują, a nawet kamienny piec” - podkreślono. „Ich stałe czuwanie wraz z doskonałą znajomością lasów, w których żyli, bardzo utrudniały dochodzenie” - dodano.

Policja pojawiła się na plantacjach we wrześniu. Ze względu na trudny teren, do przeniesienia roślin do najbliższej dostępnego miejsca, w którym mogły pojawić się samochody, potrzebnych było 70 funkcjonariuszy.

- Operacja zakończyła się demontażem sześcioosobowego gangu i zajęciem 16 000 roślin o łącznej wadze 3,5 tony - poinformowała policja. - To największy jak dotąd konfiskat marihuany w Aragonii - dodano.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"

Podróżnik: 30 lat, 186 cm wzrostu, 80 kg wagi

Doświadczenie: mj, haszysz, boska szałwia, kratom, LSA, Lagochilus inebrians, Kava kava, Lactuca virosa, kanna, palma arekowa, wild dagga, Ilex guayusa, damiana, Indian warrior, męczennica, Escholtzia californica, mieszanki „ziołowe”, Calea, afrykański korzeń snów i inne ubulawu, Nymphaea caerulea, amfetamina, khat, ketony, efedryna, benzylopiperazyna, prozac, alprazolam, bellergot, klorazepan, alkohol, tytoń,

  • LSD-25
  • Tripraport

Znana nam spokojna łąka. Ja i brat.

Witam. Zaznaczam, jak zwykle, iż niniejszy tekst jest jedynie fikcją literacką.

Obawiam się, że w tym raporcie może dojść (a raczej na pewno dojdzie) do takiej sytuacji, gdzie jako jeden trip opiszę dwa... Po pewnym czasie zlewają się one, gdyż zarówno miejscówka, jak i towarzystwo były takie same, a i pogoda podobna... Przyjmijmy jednak, że wszystko działo się jednego dnia... Odświeżyłem nieco wspomnienia z bratem, więc opowiadanie powinno być nieco bardziej szczegółowe.

  • 4-HO-MET

dobre nastawienie, spontaniczna konsumpcja, pokój

29.10.2008

Nadszedł czas na kolejny eksperyment, a że każdy psychonauta lubi wracać w psychodeliczny stan, więc i ja również zachciałem skosztować rozsławionej przez Newbe substancji. Ponoć lepsza od kwasa mawiają, wyjątkowa, ciepła i miła. Ciekawość przekracza bariery finansowe.

  • Grzyby halucynogenne


specyfik: pół opakowania suszonych meksykańskich psylocybków

exp: powój, dxm, benzydamina, san pedro, salvia i inni.

miejsce i czas: Amsterdam, cały trip w okolicach Dam.

dramatis personae: ja, R., jego dziewczyna i jej siostra A.




randomness