Lekkie nakreślenie sytuacji, śmiało pomijać.
---
Dwa lata temu na popularnym portalu społecznościowym ułatwiającym poznawanie ludzi z różnych stron świata napisał do mnie Marcin, 20-latek, ironicznie, z Warszawy.
Funkcjonariusze z Hajnówki, we współpracy z Prokuraturą Rejonową w Hajnówce, zlikwidowali internetowy sklep z narkotykami. Trwające 8 miesięcy śledztwo doprowadziło do zatrzymania dwóch osób i zatrzymania ponad 13 kilogramów substancji odurzających. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków wynosi ponad 600 tysięcy złotych. Podejrzanym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Hajnówki, we współpracy z Prokuraturą Rejonową w Hajnówce, zlikwidowali internetowy sklep z narkotykami. Trwające 8 miesięcy śledztwo doprowadziło do zatrzymania dwóch osób i zatrzymania ponad 13 kilogramów substancji odurzających. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków wynosi ponad 600 tysięcy złotych. Podejrzanym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Hajnówki w czerwcu 2024 roku zlikwidowali nielegalną uprawę konopi na terenie powiatu hajnowskiego. W trakcie prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Hajnówce śledztwa funkcjonariusze ustalili, że w sieci działa internetowy sklep z narkotykami. Sprzedawca kontaktował się z potencjalnymi klientami za pośrednictwem komunikatora internetowego, a następnie wysyłał im zabronione substancje do paczkomatów.
Po ośmiu miesiącach intensywnej pracy policjanci, we współpracy z prokuraturą, ustalili osoby zajmujące się handlem narkotykami. W minionym tygodniu, na terenie Białegostoku, podczas przeszukania realizowanego na podstawie postanowienia wydanego przez prokuraturę, funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 13 kilogramów różnego rodzaju narkotyków. Były to między innymi amfetamina, mefedron, marihuana oraz inne środki odurzające i substancje psychotropowe. Ich czarnorynkowa wartość to ponad 600 tysięcy złotych. Dodatkowo, w trakcie działań ujawniono nielegalną uprawę konopi. W toku prowadzonego śledztwa zatrzymano dwie osoby, 30-letniego mężczyznę oraz 26-letnią kobietę.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania i udzielania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, środków odurzających oraz substancji psychotropowych, a także uprawy konopi. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Kobieta usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co może jej grozić do 3 lat więzienia. Sąd, na wniosek prokuratury, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obojga podejrzanych.
Lekkie nakreślenie sytuacji, śmiało pomijać.
---
Dwa lata temu na popularnym portalu społecznościowym ułatwiającym poznawanie ludzi z różnych stron świata napisał do mnie Marcin, 20-latek, ironicznie, z Warszawy.
To był kolejny, czwarty dzień bez snu. Miałam robotę do wykonania i białczyłam non-stop. Byłam już tak zmęczona, ze myślałam tylko o tym, żeby się położyć.W końcu rzuciłam się na łóżko, zamknęłam oczy. Nagle poczułam się bardzo dziwnie, narastał we mnie niepokój, wiedziałam już, że coś się ze mną dzieje.
To było jakoś w czerwcu. Toruń. Kolejne piwo z sokiem malinowym, w gorącym, południowym słońcu, rozkosznie zniekształcało myśli i obrazy. Powoli zbliżaliśmy się do dość obszernego lasu pod Toruniem, z zamiarem zebrania w nim jagód. Wzięliśmy nawet ze sobą gliniane miseczki kocura, ale i tak jedliśmy na poczekaniu. Przeszliśmy kawałek tego lasu, Mruku, Kocur, Słoniu, Dominik, no i ja. Dominik, naturalnie nawet tutaj przytaszczył ten swój idiotyczny aparat. Miał taki zwyczaj podrywania dziewczyn i doprawdy ujmuje mnie jego wiara w to, że tu także może się przytrafić okazja.