23-letni agresywny mężczyzna pukał do mieszkań i wydawał dziwne dźwięki

W podręcznym bagażu chował blisko 100 porcji narkotyków - cokolwiek to znaczy - oraz 14 tys. złotych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Lubuska

Odsłony

529

- Policjanci z Gubina dzięki zgłoszeniom mieszkańców zatrzymali 23-latka, który pobudzony chodził ulicami miasta, awanturował się i był bardzo agresywny. W podręcznym bagażu chował blisko 100 porcji narkotyków oraz 14 tys. złotych. Ze względu na stan w jakim się znajdował został przetransportowany do szpitala w Zielonej Górze. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności - informuje asp. szt. Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 4 czerwca. Tego dnia do dyżurnego gubińskiej policji wpynęło zgłoszenie, że pewien mężczyzna chodzi po klatce schodowej i puka do drzwi. Sytuacja była dynamiczna, a mundurowi co rusz otrzymywali kolejne zgłoszenia o grasującym agresorze.

- Mężczyzna przemieszczał się ulicami Gubina, zachowując się bardzo nienaturalnie i wydając dziwne odgłosy. Jak wynikało z późniejszych ustaleń wszczął awanturę w jednym z lokali i wybił szybę w napotkanym samochodzie. Funkcjonariusze odnaleźli go na ul. Kosynierów, gdzie bił się z przypadkową osobą. 23-latek był bardzo pobudzony, agresywny i nie reagował na żadne wydawane polecenia. Policjanci obezwładnili mężczyznę, a następnie przekazali załodze karetki pogotowia - wyjaśnia asp. Justyna Kulka.

23-latka przewieziono do zielonogórskiego szpitala w asyście policjanta. Ale to nie koniec.

- Funkcjonariusze znaleźli w jego torbie blisko 100 porcji marihuany oraz około 14 tysięcy złotych - informuje rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.

Wszystko zostało zabezpieczone przez mundurowych. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Dalsze decyzje w jego sprawie podejmie sąd. Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Katastrofa

—Set— Stan psychiczny: Tragiczny w potrzebie wyjebania z kapci. Lęk przed wszystkimi formami robactwa Nastrój: Lekka ekscytacja Oczekiwania: Odjebać się jak Szczur na otwarcie kanału —Setting— Lato, Dom, uczucie nienawiści do siebie od wewnatrz jak i rodziny Przykra atmosfera ciągnąca się latami Czas uciekać!

Rok: 2016

Wiek: 15

Waga: +/-85 kg

Wzrost: 180cm

Zdolności racjonalnego myślenia: brak

W skutek własnej głupoty a także chęci bycia w innym świecie znalazłem się w okresie lekkiej i przelotnej fascynacji pewnym środkiem irygującym pochwę

  • MDMA (Ecstasy)


doświadczenie: zależy z czym...swojego czasu spore ilości speeda, extasy, thc a ostatnio głównie alkohol wszelkiego rodzaju :)


  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

W zaciszu domowym, z ukochanym. Dobry nastrój po pracy, ciekawość co to będzie, co to będzie :)

 

Mieszkać w Niderlandach i nie skusić się na eksperymenty z kilkoma legalnymi substancjami to jak być nad wodospadem Niagara i mieć cały czas zamknięte oczy. Gdy los daje Ci okazję, trzeba choć raz przeżyć coś, czego prawdopodobnie nigdy w życiu nie zapomnisz.