18-latek po kokainie uciekał mercedesem ulicami Warszawy

Mercedes nie zatrzymał się do kontroli. Wcisnął gaz i zaczął uciekać. W czasie szaleńczej jazdy ulicami stolicy uszkodził trzy radiowozy, ustawione na blokadach. Usiłował rozjechać policjanta. Gdy policjanci go dopadli okazało się, że 18 letni Dariusz G. był pod wpływem kokainy.

Koka

Kategorie

Źródło

policyjni.pl

Odsłony

709
Mercedes nie zatrzymał się do kontroli. Wcisnął gaz i zaczął uciekać. W czasie szaleńczej jazdy ulicami stolicy uszkodził trzy radiowozy, ustawione na blokadach. Usiłował rozjechać policjanta. Gdy policjanci go dopadli okazało się, że 18 letni Dariusz G. był pod wpływem kokainy. Około 4:00 nad ranem przy zbiegu ulic Wspólnej i Poznańskiej policjanci ze śródmieścia zatrzymywali do kontroli drogowej osobowego mercedesa. Gdy kierujący samochodem zauważył policyjny patrol przyspieszył. Policjanci ruszyli w pościg. Informacja o podejrzanym mercedesie trafiła do wszystkich policyjnych patroli. Uciekający mężczyzna pędził przez centrum miasta: Koszykową, Piękną, Hożą i Marszałkowską. Po przejechaniu Marszałkowskiej i Powiśla, samochód wyjechał na Wisłostradę, którą z prędkością 200 km/h pojechał w kierunku Mokotowa. Z Czerniakowskiej skręcił w Bartycką, gdzie zawrócił i znowu pojechał w stronę Czerniakowskiej. Przy skrzyżowaniu Bartyckiej i Czerniakowskiej czekała na niego policyjna blokada. Pędzący Mercedes nie zatrzymał się i staranował dwa radiowozy. Usiłował też przejechać policjanta. Funkcjonariusze strzelili kilka razy do samochodu, ale mercedes dalej uciekał. Po kilkudziesięciu sekundach szaleniec pojawił się na drugiej blokadzie pod Trasą Siekierkowską. Tam też uderzył w jeden z radiowozów, ale mercedes tego nie wytrzymał i stanął. Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 18-letni Dariusz G. Testy na obecność narkotyków wykazały, że w chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem kokainy. W czasie przeszukania policjanci znaleźli torebkę z niewielką ilością proszku. Pościg zakończył się o godzinie 4:18 i od pierwszej próby zatrzymania do jego zakończenia trwał około 20 minut. 18-latek nie ma prawa jazdy, a na przejażdżkę zabrał samochód swojego ojca. Dariuszowi G. zostaną prawdopodobnie przedstawione zarzuty: prowadzenia pod wpływem środków odurzających, narażenia życia i zdrowia policjantów, uszkodzenia mienia, niezatrzymania się do kontroli i prowadzenia pojazdu bez uprawnień.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

dmt (niezweryfikowany)

taaak. Na pewno kokaina zmniejszyła jego zdolność kierowania samochodem... haha. Gdyby nie spanikował skończyłoby się pewnie tylko na mandacie za prowadzenie bez dokumentów...
Anonim (niezweryfikowany)

To tatuś się ucieszy z prezentu na święta....
Anonim (niezweryfikowany)

stary powie: maciek, co sie stalo? ktoś ci to dosypal w dyskotece? miales halucynacje? to porządny chłopiec. tata jest biznesmenem, więc synek napewno nie może nic ćpać.
m. (niezweryfikowany)

jeszcze powinni mu dopisac posiadanie skoro "znaleźli niewielką ilość proszku"...
Staszek27 (niezweryfikowany)

Dlaczego piszecie o jakimś raperze, a nie wkleicie o tym jak zomowcy kilka dni temu pobili strajkujące „Mrówki”?
nazwian (niezweryfikowany)

bułka to ty byłeś?
bulka (niezweryfikowany)

Taaaa staryyy normalnie, proste - od janka kokosfera i ciezka noga, wiesz jak jest od janka ;) Tata mnie z tego wyciagnal, takze wyjebane w incydent.
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Set: Chęć psychodelicznego pozytywnego przeżycia, lekki smutek spowodowany wyjazdem ukochanego, zrelaksowana w domu, chęć tworzenia sztuki. Setting: Domowe zacisze, spokój, samotność.

Dnia dzisiejszego (20.09.) musiałam pożegnać mojego narzeczonego, który wyjeżdżał beze mnie do wujka. Wiele spraw się złożyło na jego samotny wyjazd, w tym także nasze kłótnie. Dzisiejsza kłótnia jednak doprowadziła nas do konsensusu, jednakże wyjazdu nie dało się odwołać, więc świeżo pogodzeni, musieliśmy się pożegnać na trzy dni. Smutek i tęsknota naprowadzały mnie na głupie myśli, ażeby znaleźć pocieszenie w PST. Jednak po dłuższym namyśle postanowiłam tego nie czynić, gdyż sobie i mojemu ukochanemu obiecałam, że będę sobie sama radziła ze złymi myślami.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, zajebiści ludzie obok mnie, zero stresu.

Faza właśnie odpuściła i na obecna chwię czuję tylko przyjemny lekki zjazd fazy. 

Jakiś czas temu planowałam spróbować Benzy jednak jakoś nie było okazji. Akurat dzisiaj spotkałam się z zaufanymi osobami które w dodatku chętnie również by coś zarzuciły. Mieszkanie było całkowicie puste więc bylismy tylko we 3 bez obawy o przysłowiowy przypał. Z samego rana przygotowałam Benzy do szamania więc na pojawienie sie gości było już gotowe. Spotkalismy sie około 16-17 godziny, zarzuciliśmy praktycznie zaraz po tym. 

  • Inne

co: 0,5 litra Hills Absynthe na 3 osoby


doswiadczenie: doswiadczony :]


set&setting: nastawienie na popijawe i fajne przezycia





  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

 

Kto powiedział że trip raport musi być napisany przez jedną osobę? Pomimo delikatnego chaosu, który ciężko ominąć w tekście tego typu, uważam że to ciekawy sposób na opisanie działania danej substancji. Tekst współtowarzysza tripa został więc wątpliwie okraszony moimi dopiskami, enjoy.