120 kg marihuany nie trafi na polski rynek

Policjanci CBŚP przejęli 120 kg marihuany ukrytej w 246 litrowych beczkach. Narkotyk został przemycony z Hiszpanii i wszystko wskazuje na to, że miał trafić do odbiorców z terenu woj. wielkopolskiego.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

72

Policjanci CBŚP przejęli 120 kg marihuany ukrytej w 246 litrowych beczkach. Narkotyk został przemycony z Hiszpanii i wszystko wskazuje na to, że miał trafić do odbiorców z terenu woj. wielkopolskiego. Podczas akcji policjanci zatrzymali kierowcę samochodu ciężarowego, któremu w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu przedstawiono zarzuty dotyczące przemytu i próbę wprowadzenia na rynek znacznych ilości marihuany.

Policjanci z Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Śledczego Policji na terenie województwa wielkopolskiego, podczas kontroli drogowej przejęli 120 kg marihuany próżniowo zapakowanej w foliowe torebki. Narkotyk został przemycony z Hiszpanii do Polski na naczepie samochodu ciężarowego w siedmiu beczkach przeznaczonych do przewozu produktów spożywczych. Zgodnie z dokumentacją przewozową w 80 pojemnikach miał znajdować się koncentrat pomidorowy. Policjanci wstępnie oszacowali wartość hurtową zabezpieczonej marihuany na około 2 mln zł, gdyby jednak ten towar trafił na rynek dilerzy mogliby zarobić nawet 5 mln zł.

Podczas akcji policjanci CBŚP zatrzymali kierowcę samochodu ciężarowego, któremu w Prokuratorze Okręgowej w Poznaniu przedstawiono zarzuty dotyczące wewnątrzwspólnotowego przewozu i próbę wprowadzenia na rynek znacznych ilości narkotyków. Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztowania na 3 miesiące, do którego Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto przychylił się. Podejrzanemu grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 20 lat.

Aktualnie funkcjonariusze ustalają wszystkie okoliczności przemytu oraz osoby zamieszane w ten proceder.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set - Podekscytowanie, lekki strach i niepewność przed zażyciem LSD. Paląc marihuanę nadzieja na przedłużenie "tripa". Setting - 4 osoby biorące oraz 1 tripsitter (którego serdecznie pozdrawiam <3), muzyka (link poniżej).

A więc tak, chciałbym zacząć od tego że jest to mój pierwszy post, ja i pierwszy napisany raport na tym forum. Z góry przepraszam za jakieś niedociągnięcia, ale przed tripem postanowiłem że zacznę aktywnie uczestniczyć w funkcjonowaniu forum.

Może się przedstawię

Jestem (M). Od dawien dawna marzyłem o zażyciu mocnej substancji psychodelicznej lecz albo brakowało mi czasu, albo pieniędzy. Poniżej przedstawiam mój dzień w którym zacząłem przygodę z psychodelikami.

Karton o którym mowa kupiłem 2 tygodnie przed zażyciem od zaprzyjaźnionego kumpla.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Różnie, z reguły dobry nastrój, w sam raz na fazę.

To nie jest Trip Raport a podsumowanie konsumpcji różnych środków odurzających w ciągu 2 lat. Dlaczego postanowiłem to napisać? Aby pokazać, że takie substancje mają na nas ogromny wpływ, zmieniają psychikę i prawdopodobnie powodują duże zmiany w mózgu. U mnie zadziałało to pozytywnie ale może to tylko przypadek. Piszę ten teks aby uzmysłowić Wam, jak silne działanie mają środki dostępne w aptece bez recepty, w sklepie i u dilera. Niniejszy tekst należy potraktować jako analizę jednego przypadku a nie regułę.

  • 2C-E

Substancja przyjmowana: 2-ce pod postacią kapsułek o nazwie LZD z Smartszopu (2 kapsułki- ilość bliżej nie określona, według wpisów na forum mogło to być 10-20mg) –pierwszy raz

S&s: las, dom, sklep, dom kumpla, dwór

Wiek: 17

Exp: alko (parenaście razy), mj (bardzo wiele razy), dxm (2 razy), kilka razy różne mieszanki „ziołowe”

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

 

Pierwsze przeżycie z tą magiczną substancją.

Spożywałem wraz z kolegą ekstrakt x15 zakupiony w Smartshopie w Amsterdamie.

Ekstrakt paliliśmy za pomocą drewnianej fajki w parku wieczorem gdzie atmosfera była idealna.

Ciężko będzie mi to opisać, lecz postaram się jak tylko umiem.

Pierwszy buch.

Po chwili obraz typowo rozpłaszczony nic po za tym, więc decyduję się na następny krok.

Drugi buch.

Uczucie lekkiego swędzenia nic więcej.

Trzeci buch.