11 kg kokainy przejęte na Okęciu

Największa od kilku lat próba przemytu narkotyków udaremniona na lotnisku w Warszawie. W ręce celników wpadło 11 kilogramów kokainy.

Koka

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1303
Największa od kilku lat próba przemytu narkotyków udaremniona na lotnisku w Warszawie. W ręce celników wpadło 11 kilogramów kokainy. Celnicy złapali dwóch kurierów-Polaków. Próbowali przemycić narkotyki z Ameryki Południowej. Lecieli przez Paryż. Na lotnisku w Warszawie chcieli przejść przez bramkę dla osób, które nie mają nic do oclenia. Narkotyki mieli w bagażu podręcznym. Były owinięte w branie. Narkotyki mogą być warte w hurcie około 2,5 mln złotych, w detalu ponad 4 mln złotych. Zrobione z zatrzymanej kokainy kilkadziesiąt tysięcy porcji miało trafić na polski rynek. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty przemytu narkotyków. O ich aresztowaniu zdecyduje sąd.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
kim jest "branie" ?
Anonim (niezweryfikowany)
ubranie baranie
Anonim (niezweryfikowany)
poćpane :F
Anonim (niezweryfikowany)
branie na ćpanie
Anonim (niezweryfikowany)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Branie Zamek w Branie, chyba o to chodziło
Anonim (niezweryfikowany)
Brany to obiekty używane w M-teorii oraz jej pochodnej, kosmologii bran. W M-teorii p-brany (nazwa pochodząca od uogólnienia membrany) to obiekty istniejące w hiperprzestrzeni o p wymiarach. Na przykład przy p=0 są to obiekty punktowe, przy p=1 - struny, a przy p=2 - membrany. Nazywają się odpowiednio: 0-brana, 1-brana oraz 2-brana itd. W kosmologii brany to obiekty podobne do naszego czterowymiarowego wszechświata, które poruszają się w przestrzeni o większej liczbie wymiarów.
DMT (niezweryfikowany)
teraz wszystko jasne - chcieli przechytrzyć policję owijając kokę w obiekt o liczbie wymiarów większej niż 4. Całkiem sprytne, ale policja okazała się sprytniejsza
b (niezweryfikowany)
byly owiniete w baranie jaja
Anonim (niezweryfikowany)
nic tylko Blow jeszcze raz... chyba trzeba jakiś nowy nagrać, albo znaleźć dobry obiekt do oparcia scenariusza... może Baranina? bo teraz to smerfiaki widzę wszystkie lektury opanowali na piątkę, a wiadomo, że nic nowego się nie wymyśli, co??
Anonim (niezweryfikowany)
co wy tu pieprzycie o jakisch braniach ktos poprostu nie dopisal -u i wyszlo wam branie a wy juz kminicie... owineli narkotyki w ubranie :)
Anonim (niezweryfikowany)
a psy i tak pchną to gangowi mokotowskiemu i wszystko trafi na ulice :P
Ja sam (niezweryfikowany)
Dobrze że nam napisałeś że autor nie dopisał u bo byśmy się za nic nie domyślili!
Veto (niezweryfikowany)
Autorowi chodziło właśnie o "branie".
Anonim (niezweryfikowany)
Musi chodzić o branie. To nie może być po prostu literówka, bo byłoby to zbyt proste. Trza sprawdzić teorie o ukryciu towaru, w materiale czterowymiarowym. Jak dobrze pójdzie dokopiemy się do tajnych informacji o 4-wymiarowych systemach maskujących stosowanych przez armie USA. Google w dłoń i szukamy informacji o „branie″ Kto wie co znajdziemy...
Anonim (niezweryfikowany)
chodzi o pranie
Anonim (niezweryfikowany)
ukryli to w braunie
Anonim (niezweryfikowany)
Spryciarze z tych psów, znalezli koks nawet w obiekcie znajdujacym sie w wiecej niz 4 wymiarach...
Anonim (niezweryfikowany)
oni mają swoich ludzi nawet w 5 wymiarze
hmmm (niezweryfikowany)
to co miało do nas dostrzec, i tak trafiło! pomyśl ilu ich nie wyłapali :)
Zajawki z NeuroGroove
  • albo coś podobnego
  • Bad trip
  • Marichuana
  • Marichuana

ostatnio wiele śmierci w moim otoczeniu, desperacka próba ucieczki przed rzeczywistością. Po prostu kolejne wiadro, kolejny dzień, znowu samemu w pokoju

To był kolejny dzień nudy podczas kwarantanny, ze względu na wręcz nieskończony czas całkowicie zajęłem się muzyką, codziennie po kilka godzin z tego powodu szybko dopadła mnie dysocjacja. 

 

Wczorajsze wiadro wydało mi się niezbyt sycące więc postanowiłem zmielić zielone przed wpakowaniem do lufy. Okazało się że skruszone mieści 3x bardziej  więc tyle też nabiłem. 

 

Wszystko spaliło się nim woda wylała się do połowy, i wtedy walnęłem wszystko na raz. 

  • MDMA (Ecstasy)


"Nie pozna ten, kto nie spróbował"



We wrześniu 2003 roku rozmawiałem ze swoją dziewczyną o spróbowaniu tabletki XTC. Chcielismy wziąć je na nadchodzącej imprezie technicznej dosyć dużego formatu. Ostatecznie jednak nie wzięliśmy gdyż moja dziewczyna nie chciała (mieliśmy układ-albo jemy razem albo wogóle).



Życie szło dalej. Z dziewczyną sie rozstałem.


  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Tytoń

Set: Dobre samopoczucie z nastawieniem na rozerwanie się na mieście, względny brak zmartwień na tamtą chwilę. Setting: park miejski, godzina 20:00 , ok. 10 stopni Celsjusza.

Chce żebyście pomogli mi ustalić pewną rzecz, mianowicie mam obawy że jestem nadwrażliwy na THC. Jednak być może po prostu nie mam doświadczenia gdyż palę ekstramalnie rzadko, ilość paleń w moim życiu mogę policzyć na palcach obu rąk lub obu rąk i jednej nogi. Nie wkręcam sobie żadnej fazy, przeciwnie - zazwyczaj podchodziłem do tego z nastawieniem że "to mnie nie ruszy". Niestety za każdym razem rusza a ostatnim razem chyba było apogeum. W piątkowy wieczór wyszliśmy z kolegami rozerwać się na miasto. Przed udaniem się do pubu skoczyliśmy na skręta.

  • Zolpidem


subst: zolpidem (stillnox 10mg)

dawka: 4 albo 5 tabletek, nie pamiętam....

set: upalny dzień, polana w środku lasu.