Konopie są jedyną rośliną, która wytwarza związki chemiczne zwane kannabinoidami,
jednak jest tylko kwestią czasu kiedy, dzięki inżynierii genetycznej, kannabionoidy
zastana dodane do innych roślin. Psychoaktywne kannabinoidy są odpowiedzialne za efekt
zmiany stanów świadomości po zażyciu marihuany.
Do tej pory zostało potwierdzone istnienie około 40 kannabinoidów, z których większość
nie jest psychoaktywna. Poniżej znajduje się krótki opis sześciu najważniejszych:
delta-9-THC - główny składnik, który wznosi cię na "wyżyny szczęśliwości" nazywa się
delta-9-trans-tetrahydrokannabinol. Każda konopia,
niezależnie od tego czy jest to "przemysłówka", czy odmiana hodowana dla
uzyskania używki, zawiera pewne ilości delta-9-THC. Konopia uprawiana do
celów przemysłowych zawiera jego znikome ilości, a z kolei susz z kwiatów
"mocnych" odmian może zawierac aż do 25%. W przypadku tych drugich,
prawdopodobnie wszystkie efekty psychoaktywne są skutkiem działania
delta-9-THC.
delta-8-THC - znajduje się w konopii w bardzo małych stężeniach. Ma on także właściwości
psychoaktywne, ale jest go w większości odmian na tyle mało, że naukowcy i
hodowcy koncentrują się na występującym w większej ilości, mocniejszym
delta-9-THC. Często mianem THC określa się łącznie delta-9- i delta-8-THC.
Kannabidiol - znany jako CBD i występujący w zasadzie we wszystkich odmianach konopi.
Ilość CBD może się dość znacznie wahać - od ilości śladowych do ponad 95%
wszystkich kannabinoidów znajdowanych w roślinie. CBD ma generalnie
działanie uspokajające, ale w połączeniu z THC przedłuża "wkręcanie" się "jazdy";
jego dobra stroną jest to, że może przedłużać "high" nawet dwukrotnie. Sprawą
indywidualną dla każdego palacza jest to, czy CBD zaostrza, czy łagodzi efekt
psychoaktywny.
Kannabinol - CBN, powstaje, gdy THC utlenia się albo rozkłada. Tylko śladowe ilości CBN
znajdują się w świeżych szczytach. Suszone i przechowywane "topy" albo haszysz
posiadają wyższe stężenie CBN powstałego z THC. Marihuana zawierająca dużą ilość CBN powoduje
przeważnie uczucie dezorientacji, a także ospałości i oszołomienia u palacza - "przygniatającą jazdę".
CBN posiada maksymalnie 10% psychoaktywnej mocy THC.
Tetrahydrokannabivarin - inaczej THCV, jest krótszym 3-węglowym propylem zastępującym
5-węglowy łańcuch pentylowy. Związek ten jest odpowiedzialny za charakterystyczny zapach
konopi. Wyższe temperatury powodują uwalnianie tego zapachu. THCV znajduje się w bardzo
"mocnych" odmianach konopi naturalnie rosnących w Południowo-wschodniej i Centralnej Azji,
jak również niektórych rejonach Afryki. Im więcej THCV, tym "high" pojawia się wcześniej i
szybciej się kończy.
Kannabichromen - CBC, może stanowić do 20% całkowitej ilości kannabinoidów w roślinie.
Związek ten został, jak do tej pory, mało zbadany. Naukowcy uważają, że może on wchodzić
w interakcję z THC i intensyfikować doznania psychoaktywne.
Komentarze
Napisano:
inaczej THCV, jest krótszym 3-węglowym propylem zastępującym 5-węglowy łańcuch pentylowy. Związek ten jest odpowiedzialny za charakterystyczny zapach konopi. Wyższe temperatury powodują uwalnianie tego zapachu.
cut
hmmm:
THCV nie jest związiem lotnym.
tak samo jak THC dwa węgle nie robią aż takiej różnicy.
za zapach odpowiedzalne są zupełnie inne związki.
ps:
daleJ:
CBN posiada maksymalnie 10% psychoaktywnej mocy THC.
podobno nie pasiada żadnej mocy ;-)
[ ale to tylko podobno..;P]
CBN jest psychoaktywne, tylko że działa usypiająco i zamulająco.
a co do zapachu, to jak to jest? THC nie pachnie? mi się zawsze wydawało, że ten charakterystyczny haszyszowy zapach to w głównej mierze kanabinole.
CBN jest psychoaktywne, tylko że działa usypiająco i zamulająco.
a co do zapachu, to jak to jest? THC nie pachnie? mi się zawsze wydawało, że ten charakterystyczny haszyszowy zapach to w głównej mierze kanabinole.
CBN jest psychoaktywne, tylko że działa usypiająco i zamulająco.
a co do zapachu, to jak to jest? THC nie pachnie? mi się zawsze wydawało, że ten charakterystyczny haszyszowy zapach to w głównej mierze kanabinole.
Warto wspomnieć, że spory udział w tzw, mocy mają aktywne metabolity kanabinoidów (nie kanabinoli!), np. 11-OH-THC, szczególnie kiedy konopie sie je , a nie pali.
THC leczy głowy chore
Jaralem troche i na poczatku bylo Suuuper... lecz z czasem mialem wiecej doluw niz przyjemnych doznan wiec dalem luz...Nie wszyscy maja predyspozycje psychiczne.. tym ktozy maja takie dolujace odczucia odradzam bawienie sie w Marleya A tym co to sluzy nie przeszkadzam:)