Do Aresztu Za Amfetaminę

STALOWA WOLA. W czwartkowy wieczór policjanci zatrzymali w Turbi opla calibrę. Jechało nim dwóch młodych ludzi. Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nich woreczki z białym proszkiem. Jak się okazało, było w nich 53 gramy amfetaminy (czyli od 700 do 850 działek).

agquarx

Kategorie

Odsłony

1947
STALOWA WOLA. W czwartkowy wieczór policjanci zatrzymali w Turbi opla calibrę. Jechało nim dwóch młodych ludzi. Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nich woreczki z białym proszkiem. Jak się okazało, było w nich 53 gramy amfetaminy (czyli od 700 do 850 działek). Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Przedstawiono im już zarzuty "posiadania znacznej ilości środków odurzających" oraz "uczestnictwo w ich obrocie". Za te przestępstwa grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. W sobotę sąd rejonowy w Stalowej Woli aresztował mężczyzn na okres trzech miesięcy.

Komentarze

rezzo (niezweryfikowany)
700-800 dzialek o_O To jebcze te dzialki ~0,07g =d
nabitaalufkka (niezweryfikowany)
1 gram amfetaminy = R.I.P :-/
Helupa (niezweryfikowany)
Haha R.I.P ?? po 1 gramie to moze osoba ktora nigdy tego nie brala i to dobrego bardzo prochu. daj mi jednego to Ci udowdonie :0 a z 54 gram to z 250 dawek maks :D
agquarx
[quote=nabitaalufkka]1 gram amfetaminy = R.I.P :-/[/quote] ...jak jeszcze jechałam na amfetaminie, to brałam nawet dwa gramy dziennie. I jakoś żyję. Ale jadłam (na siłę) i łykałam witaminki i mikroelementy do tego.
pękniętalufkaa! (niezweryfikowany)
Aha. A ja wyczytałam w jakimś pisemku, że po 1 g amfy się umiera. Ale to właśnie wtedy kiedy bierze się pierwszy raz w życiu cały gram... W każdym razie ja tego shitu nigdy nie wezmę, nawet odrobinki. Peace.
aj (niezweryfikowany)
700-800 domieszane już liczą xDDDDDDDD
Anonim (niezweryfikowany)
alkohol szkodzi tak samo jak grubsze prochy (amfa, koka) . . . pierwsze jest legalne, a drugie nie i w tym roznica, a takze w dostepnosci . . . cpuny i pijacy sami siebie wykoncza i swoje rodziny (ot, taka selejcja naturalna i brak elementarnej wiedzy na temat szkodliwosci tych substancji i nieumiejetnosc ich stosowania).
nabitalufka (niezweryfikowany)
Masz rację, feta i inne narkotyki łącznie z alkoholem nie są żadnym shitem. Dragi różnią się tylko tym od alko że uzależniają szybciej, a że alkohol jest legalny to przez wielu uważany jest za zdrowszy i bezpieczniejszy... Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba z tego wszystkiego korzystać z umiarem. Miłego tripowania ;]
Employer (niezweryfikowany)
1 worek = 15 działek dilerskich hahahahahahahahahahah no na bank :D
SNC (niezweryfikowany)
Śniadanie ____________________ Obiad ____________________ Kolacja ____________________ Ta jasne 1g i kaplica xD Jeden giet to jest rozgrzewka dopiero :P A co do tych działek to parodia chyba ziomki gdzieś na jakims zadupiu to sprzedawali niekumatym ludzią pheee xD
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Prezentowany poniżej tekst został zamieszczony w wątku serwisu hyperreal przez użytkownika NegerHollands:

  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

W momencie zażywania:Toaleta w Galerii Handlowej. Jak już zaczął się trip:Dom moich dziadków, potem własny dom. Nastawienie dobre, jak zwykle gdy brałem kodeine,po raz drugi 600mg po prostu musiałem zaspokoić głód.

16:00:

Mając przy sobie czterdzieści złoty wychodze z domu, z zamiarem odwiedzenia znanych mi już aptek i zakupienia mojego ulubionego Thiocodinu.
Pierwsza apteka,wchodze i Pani za ladą się pyta:"To co zawsze", ja odpowiadam krótkim "Tak", kłade pieniądze na lade wychodze>.

Dalej prawie taka sama sytuacja.

16:40

Wchodze do tłocznej galerii, ide do kabiny dla niepełnosprawnych ponieważ jest zamykana na klucz i jest jednoosobowa, z blistra wyciągam 10 tabletek Thiocodinu, i wrzucam je do buzi następnie zapijając colą, czynność powtarzam 4 razy.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Urodziny kumpla w domku w górach

Jakiś czas temu jednym z moich marzeń zostało spróbowanie psychodelików. Z uwagi na mój wcześniejszy brak zainteresowania ich tematem moim jedynym źródłem informacji o nich, była propaganda, wmawiająca nam, że to zło, które cię zniszczy oraz obraz hipisów, którzy wyglądali tak jak sam nie chciałbym wyglądać, dlatego nie miałem o nich dobrej opinii i nigdy nie ciągnęło mnie, żeby ich spróbować. To wszystko zaczęło się jednak zmieniać, kiedy natrafiłem na fragmenty podcastów gościa o imieniu Joe Rogan. Jest to komentator w największej organizacji MMA na świecie.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Fascynacja, chęć przeżycia nietuzinkowego stanu, przyjazna intencja i poszanowanie dla MJ, optymizm, lekki niepokój i zmęczenie

                                                                                                     Wszystkie drogi prowadzą do zioła

Moje relacje z duchem tej wspaniałej rośliny ostatnio uległy zmianie- kiedy jarałem rzadziej, podchodziłem do tego z mocnym respektem, a na sam widok lufki szybciej biło mi serce.