Widziałem Poklatkowo

by JaY

Anonim

Kategorie

Odsłony

2018
Substacja: Benzydamina
Doświadczenie: MJ i alkochol ;]
Dawka: Extrakt z 2x Tantum Rosa umieszczony w pigułkach
Efekty: Zmiana Kolorów, rażące działanie jasnych/białych przedmotów, małe zmiany widzenia (poklatkowość, małe przewidzenia)

Zaczeło sie od kiepskiego początku dnia ( Sobota ) - kupel, który mial mi pomoc w robieniu oprzyzadowania do N20. Sam nie zrobie tych głupich rurek :|. Matka wyszła do pracy (tak niestety pracuje w soboty, chociaz nie bylo by gdzie pic jakby siedziała u mnie w domu :P ). Wyszedłem na zakupy, wracając przypomniałem sobie o tantum rosa - zostało mi 6,7 zł w sam raz na 2 saszetki. Kupiłem. Po zrobieniu extraktu wysuszyłem i powkładałem do kapsułek, a kapsułki do przewodu pokarmowego :]. Zaczałem o 10.32, czekałem cała godzine na pierwsze efekty i nic. Zrobilem sie głodny, wiec wstałem i ooooo jak smiesznie sie chodzi - jak po 1-2 brofcach, tak lekko i przy gwałtownieszych ruchach odczucie płuniecia w spowolnionym filmie. Nastepne pół godziny zadnych wizualow, za to motoryka, miesnie i ich koordynacja znacznie spadła. 11.24 jest !!! Pierwszy słabiutenki halun. Jak dłuzej sie przypatrywałem na białe/jasne przedmioty, one coraz bardziej wydawały sie jasne - po 40 s (około) zaczynało razic w oczy. 11.50 bylo kilka zmian kolorów ( np woda z kranu zaczeła być zółtawa, pomyślałem ze kanalizacja nawala i wnerwiony ze sobie nie wypije herbaty poszedłem po mineralna i wtedy mnie zdumiało - mineralna tesh była zółta. Juz ostro mi sie kreci w głowie. Co do zmian widzenia, widziałem poklatkowo (jakies 19 razy) oraz zmiany malych rzeczy w inne lub znikanie ( np kosz w windowsie najpierw mrugal na niebiesko potem zaczal znikac i pojawiac sie. Trojana napewno nie mam :P ).

Ogulnie było fajnie, jak po wypiciu 5-6 bronków z halunkami. W ogule sie długo zastanawiałem czy spróbowac. Napewno tego nie zapomne, a na 100% powtorze jeszcze dzis, jak bede szedł do pubu wieczorkiem.

DESMONT RULEZZ

Słuchajcie Metalu , jarajcie MJ i bądzcie zajebani all time :)

Komentarze

dwuq (niezweryfikowany)

ja ostatnio to do pubu nie wychodzę bez benzydaminki. Napewno nie jest to obojętne dla mojego organizmu, ale wolę wydać 6zł na rose i 5 na browca, niż dużo więcej jak miałbym się samym etanolem zatrzaskać...

Anonim (niezweryfikowany)

No wiesz ale miszanie ''narkotykow i etanolu na watrobe napewno dobrze nie wplywa :D xd

dwuq (niezweryfikowany)

to tyle jeśli chodzi o kwestie ekonomiczą ofcoz. Po za tym po takim mixie nie ma kaca i jest ogólnie dużo przyjemniej.

kombuizzzle (niezweryfikowany)

nie słuchajcie tego cioła......
Jarajcie się bouncem i R n B....

KaJot (niezweryfikowany)

Ty pierdolony kutassie, juz ja Cie kurwa wypierdole ty pajacu zajebany, spierdalaj z tej list w ogole, jestes debilem pierdolonym w krosciate dupsko!SPIERRRRDAAAAAAAALAAAAJ Z UZYWEK TY KURWA PAJACU BO CIE ROZKURWIE!!!

5t3k4fk4 (niezweryfikowany)

Ty pierdolony kutassie, juz ja Cie kurwa wypierdole ty pajacu zajebany, spierdalaj z tej list w ogole, jestes debilem pierdolonym w krosciate dupsko!SPIERRRRDAAAAAAAALAAAAJ Z UZYWEK TY KURWA PAJACU BO CIE ROZKURWIE!!!

azrail (niezweryfikowany)

gothic METAL i dextromethorphani hydrobromidum !!! polaczenie niezapomniane....ogien w oczach , szaman w kieszeni , nikla wladza w garsci... inne wymiary witaja....

Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Poprzedniej nocy brałem 600mg DXM byłem trochę zmęczony i nie miałem za bardzo ochoty na kolejny trip. Mimo wszystko zdecydowałem się na to, bo chciałem przekonać się jak to będzie.

Nigdy wcześniej przed tym doświadczeniem nie miałem Bad Tripa. Co prawda drugie starcie z DXM nie należało do najprzyjemniejszych, ale nie było tak źle. Godzin podawał nie będę, bo nie pamiętam za dobrze, a zrestą nie mają one większego znaczenia.

Rano wypiłem litr 25% soku porzeczkowego i wziąłem 300mg DXM. Czekając na pierwsze efekty czytałem e-booka na tablecie. Po ponad godzinie obraz zaczął być nieostry, a ja mi było bardzo przyjemnie. 50mg M4-HO-METa rozprowadziłem po jamie ustnej i przytrzymałem z 10 min.
Zacząłem się ubierać z zamiarem wyjścia do lasu.

  • Bad trip
  • Marihuana

Dobre nastawienie, mieszkanie na wynajmem kolegi, parę ziomkow w tym najlepszy kolega. Ogólnie wszyscy pozytywni i nakreceni. Choć mieszkanie miało mało mebli co mi akurat przeszkadzało.

Przeszliśmy do kolegi, wszyscy w dobrym nastroju, zapalismy najpierw po lufie. Nikomu z nas nic nie było więc zaczęliśmy robić wiadro. Po okołu 40 minutach walnalem wiadro jako ostatni. Zdusiło mnie w płucach, strasznie bolało aczkolwiek po chwili ból ustał i zaczęło mi się bardzo chcieć sikać. Do kibla oczywiście była kolejka więc czekałem już mocno porobiony, zacząłem sobie wkręcać że zaraz się zesikam, wszystko było tak spowolnione że ledwo trzymałem się na nogach.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Tak (wiem, że są ważne)

Od początku studiów minęło już trochę czasu, zdążyłem zostać inżynierem, ale kim tak naprawdę jestem dalej nie wiem. Szukam odpowiedzi na to i inne egzystencjalne pytania o 7 rano, dzień po podróży życia, wciąż nie będąc pewnym czy już się skończyła, czy jest dopiero przede mną. 

W każdym razie leżę w łóżku rozkoszy, w którym odbyłem większość moich narkotykowych odlotów, w swoim (chociaż w zasadzie należącym do rodziców) mieszkaniu, do którego za parę godzin mają przyjechać znajomi. Nie wiem czy dam radę ich doczekać, bo nie śpię od godziny 0.

Godzina 0. A dokładniej 14.

  • 2C-P
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie - świętowanie zdanego egzaminu, pożegnalny trip przed długą rozłąką. Planowana nocka w terenie, w połowie powrót do domu.

 

Właśnie obroniłem pracę licencjacką na bardzo dobry, dwa dni wcześniej dyplom artystyczny. Pomyśleliśmy z dziewczyną „A” (18), że to dobra okazja do świętowania i zakończymy wakacje tripem na 2C-P (to nasz drugi raz z tą substancją). Poza powodami do radości miałem też zmartwienia – za 2 dni moja A wyjedzie i zobaczymy się dopiero za cztery miesiące.

randomness