Marihuana pod obrazem

Duże ilości narkotyków były najprawdopodobniej przechowywane w specjalnej skrytce pod obrazem. "Wywąchał" ją policyjny pies. Duże ilości narkotyków były najprawdopodobniej przechowywane w specjalnej skrytce pod obrazem o dużej wartości.

agquarx

Kategorie

Odsłony

1705
Duże ilości narkotyków były najprawdopodobniej przechowywane w specjalnej skrytce pod obrazem. "Wywąchał" ją policyjny pies. Duże ilości narkotyków były najprawdopodobniej przechowywane w specjalnej skrytce pod obrazem o dużej wartości. "Wywąchał" ją policyjny pies, którego zastosowanie konieczne było z powodu charakteru inkryminujących dowodów, niedostrzegalnych gołym okiem pyłków i fragmentów roślin. W Oświęcimiu przeszukano mieszkanie 25-letniego mężczyzny. To była wspólna akcja policjantów i celników. W skrytce znaleziono reklamówki ze śladowymi ilościami marihuany, od 0.005 do 0.02 grama. Ten środek odurzający znaleziono także w samochodzie znajomej mężczyzny na okładzinie fotela kierowcy. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Na podstawie analizy statystycznej ustalono, że mężczyzna najprawdopodobniej wprowadził do tej pory do obrotu około 2kg marihuany, niestety nie zdołano zabezpieczyć próbek wystarczających dla identyfikacji gatunku niebezpiecznego narkotyku, co pozwoliło by na wnioskowanie co do kraju z którego go przemycano. O losie zatrzymanych zadecyduje prokurator, po skonsultowaniu się z opinią biegłych.

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
ajjj nie ma to jak niebezpieczny narkotyk :/
Anonim (niezweryfikowany)
jeszcze kilka ludzi zapuszkuja to juz wogole nie bedzie marii :| pozdro. Czy już sobie zajarać nie idzie? To papierosy powinny być nielegalne ^^
narwaniec (niezweryfikowany)
A ja mam dowód, że marihuana nie jest narkotykiem...
Tofik (niezweryfikowany)
Znaleźli mu śladową ilość a posądzili o 2 kg Heh.. Państwo prawa.Jebać
tomahawk (niezweryfikowany)
"...niebezpiecznego narkotyku..." hehe :pp
mihi (niezweryfikowany)
0,005 - widac to wogole :|:| co to ku**** ma byc czy to kabaret ;/
Anonim (niezweryfikowany)
rofl badania statystyczne mojej szuflady pokazalby zapewne ze przeszlo przez nia 20 kg ganji lol
agquarx
[quote=Anonim]rofl badania statystyczne mojej szuflady pokazalby zapewne ze przeszlo przez nia 20 kg ganji lol[/quote] Zauważ, że zbadane zostały by wszystkie dostępne mikrorelacje - niekoniecznie przyczynowo-skutkowe. Poza tym, wierzysz w sondaże przedwyborcze, a nie wierzysz, że Policja Potrafi, skoro to wojna? W warunkach bojowych to sam wiesz...
Ken (niezweryfikowany)
Witam wszystkich. Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele!
elmo (niezweryfikowany)
yeah KEN tez cie lubie ziomie, odpalaj! :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Sceletium Tortuosum

Gwoli ścisłości i powodowany "naukowym zacięciem" postanowiłem powrócic do tematu Sceletium T, tym bardziej ,że dzięki bardziej doświadczonym kolegom ( wtym miejscu bardzo dziękuję za cenne wskazówki komentatorom tekstu poprzedniego)otrzymałem ku dalszym eksperymentom nieocenione wskazówki.

Otóż dwa zarzycia , których dokonałem po napisaniu poprzedniego raportu rózniły się diametralnie od tamże opisanych ... i to na korzyść kanny , z która wypada mi sie przeprosić.

  • Dekstrometorfan

Info: 23 lata, 80kg, 185 cm wzrostu.

Substancja: Dekstrometorfan - Acodin, tabletki 15mg.

Doświadczenie: MJ, pixy, Amfetamina, Mieszanki kolekcjonerskie.

Set&Settings:Pierwsze dwa razy nastawienie pozytywne. Za trzecim razem - Neutralne. Prawdę mówiąc nie byłem przekonany tym razem czy chcę brać i czy cokolwiek osiągnę z DXM. Ostatecznie jednak znalazłem się w aptece wypowiadając słowa: „Czy jest Acodin? Dwie paczki poproszę”.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Nastawienie: podekscytowanie, długo czekałem by skosztować metocynę. Liczyłem na spotkanie z drugą stroną życia, przybliżenie do Matki Natury, przeżycie enteogeniczne i mistyczne. Byłem sam, miałem nadzieję na uzyskanie mistycznych i osobistych doświadczeń, a do tego towarzystwo nie sprzyja. Miejsce: najpierw dom, spacer do sklepu i parku, potem znowu dom.

W dniu wczorajszym doszła długo oczekiwana paczka. A w niej 100 mg 4-HO-MET. Dawkowanie wg Shulgina to 10-20 mg doustnie. Nie czekając długo zażyłem ~10 mg doustnie i zaczekałem na efekty. Była godzina 13.07. Po regulaminowych 30 minutach poczułem się jakbym wziął antydepresant: citaproam, albo tianeptynę. Jednak uznałem że to było za słabo. Po godzinie wziąłem drugą taką samą porcję. Od tej pory zaczyna się właściwy opis podróży.

  • Dekstrometorfan
  • Uzależnienie

Nie powinnam tego tu wstawiać, bo nie mam nawet prawa nikogo umoralniać. Wiem jednak, że wiele osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z dragami zagląda tutaj. Może to zobaczą, może to przeczytają. Mam nadzieję, że pomoże. Wcale nie uważam się za kogoś w chuj doświadczonego, bo znam osoby siedzące w tym dłużej ode mnie i będące w gorszym stanie. Jednak uważam, że za mało takich tekstów. Uzupełniam. Jeśli znacie kogokolwiek kto Wam powiedział "Chcę być jak "My dzieci z Dworca Zoo", "Chcę być ćpunem" itp. to proszę, pokażcie mu to.