Zmarła kobieta operowana przez pijanych chirurgów

a.

Kategorie

PAP

Odsłony

1238
84-letnia kobieta, którą w nocy z niedzieli na poniedziałek operowali prawdopodobnie pijani chirurdzy, zmarła w szpitalu miejskim w Pabianicach (Łódzkie) - poinformował rzecznik prasowy łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania. Dodał, że sekcja zwłok wykaże, czy doszło do nieprawidłowości w postępowaniu lekarzy przy przeprowadzonej operacji. Według Kopani, niezależnie od wyników sekcji zwłok, o ile potwierdzi się, iż lekarze przeprowadzający operację znajdowali się pod wpływem alkoholu, zostaną im prawdopodobnie przedstawione zarzuty narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policjanci z Pabianic otrzymali anonimowy sygnał, że dwaj lekarze, pełniący dyżur na oddziale chirurgii w szpitalu, są pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast udali się do szpitala, aby sprawdzić ich stan trzeźwości. Według prokuratury, na podstawie zebranej dokumentacji wynika, że lekarze, którzy przeprowadzili na 84-letniej kobiecie blisko godzinny zabieg chirurgiczny, prawdopodobnie operowali pod wpływem alkoholu. W pół godziny po zakończeniu zabiegu - jak wykazało badanie - operujący Wojciech Z. miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jego asystent, godzinę po operacji - prawie 2 promile alkoholu. Obaj chirurdzy są mieszkańcy Pabianic w wieku 62 i 53 lat. (mj)84-letnia kobieta, którą w nocy z niedzieli na poniedziałek operowali prawdopodobnie pijani chirurdzy, zmarła w szpitalu miejskim w Pabianicach (Łódzkie) - poinformował rzecznik prasowy łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania. Dodał, że sekcja zwłok wykaże, czy doszło do nieprawidłowości w postępowaniu lekarzy przy przeprowadzonej operacji. Według Kopani, niezależnie od wyników sekcji zwłok, o ile potwierdzi się, iż lekarze przeprowadzający operację znajdowali się pod wpływem alkoholu, zostaną im prawdopodobnie przedstawione zarzuty narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policjanci z Pabianic otrzymali anonimowy sygnał, że dwaj lekarze, pełniący dyżur na oddziale chirurgii w szpitalu, są pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast udali się do szpitala, aby sprawdzić ich stan trzeźwości. Według prokuratury, na podstawie zebranej dokumentacji wynika, że lekarze, którzy przeprowadzili na 84-letniej kobiecie blisko godzinny zabieg chirurgiczny, prawdopodobnie operowali pod wpływem alkoholu. W pół godziny po zakończeniu zabiegu - jak wykazało badanie - operujący Wojciech Z. miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jego asystent, godzinę po operacji - prawie 2 promile alkoholu. Obaj chirurdzy są mieszkańcy Pabianic w wieku 62 i 53 lat. PAP

Komentarze

kayotek (niezweryfikowany)
Bo to w końcu łódzkie pogotowie jest, nie? U nich takie rzeczy to normalka :D
Yoka (niezweryfikowany)
Chwileczke nie spodziewalem się tego po łodzkim pogotowiu.
g (niezweryfikowany)
Ano tak to jest. Napierdoli sie taki i go jebie wszystko a potem umiera taki niewinny, ale tak to jest..
ka3 (niezweryfikowany)
a my jestesmy zli bo chcemy legalnie jarac :]
Anonim (niezweryfikowany)
a konsekwencje będą pewnie takie że albo im się nic nie stanie albo stracą pracę, ale na pewno ucierpią mniej niż ktoś kto w zapalił jointa na ulicy i akurat przeszedł patrol...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza

Humor nijaki, nastawienie pozytywne. Chęć przeżycia kolejnej przygody i bliższego zapoznania się z Sally. W końcu.

Godzina dwudziesta trzecia ileśtam. Pacjent podejmuje intoksykacje.

  • Mefedron

Autor: Nikoś

Set & Setting: samopoczucie dobre,małe zdenerwowanie, ponieważ za około 1,5 godziny miałem iść do domu.

Dawka: około 150 mg

Doświadczenie: alkohol, MJ, Amfetamina, Mefedron

19.30 Zaaplikowałem mefe, z początku nic nie czułem więc pomyślałem, że feta jest jednak lepsza.

19.45 Nagle poczułem dziwne uczucie i nogi zaczęły mi się wykręcać a w głowie czułem wielką euforię, z początku nie mogłem jej opanować.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Różne

Natchnienie podpowiedziało mi, by napisać taki mały zbiór zabawnych sytuacji z różnych faz, więc to nie jest stricte trip raport, a raczej luźny tekst na poprawę humoru. Z każdej historyjki jednakowoż może wynikać pewien morał, jak to w życiu.

1. - Pieczor i marihuanen po raz pierwszy

  • Inhalanty

Nazwa substancji: klej butapren, butaprem, jakiś ruski;


poziom doświadczenia użytkownika: oj, będą tabletki, gaz ronson, gaz za

2,50, butapren, alkohol, baka i chyba to wszystko;


dawka, metoda zażycia: wdychanie oparów przez torebkę;


Set & setting: zwykły szary dzień, zero doła można powiedzieć, że fajnie

jest.

randomness