Pelikany aresztowane pod zarzutem pijaństwa

a.

Kategorie

Odsłony

1042
Cztery pelikany, podejrzewane o upicie się substancjami wytwarzanymi przez morskie glony, zostały ujęte i poddane badaniom w ośrodku opieki nad dzikimi zwierzętami w południowej Kalifornii. Zatrzymanie nastąpiło, gdy jeden z czwórki ptaków należących do gatunku pelikanów brązowych, zderzył się czołowo z przednią szybą samochodu, doznając uszkodzeń organów wewnętrznych oraz rany ciętej worka pod dziobem, służącego zwykle do przechowywania upolowanych ryb. Poza nim policja zajęła się także jego trzema towarzyszami, którzy wałęsali się, najwyraźniej "podcięci", po nadmorskiej ulicy w Laguna Beach. Cała czwórka przeszła badania toksykologiczne, które wykazały, że ptaszyska są prawdopodobnie pod wpływem produkowanych przez glony substancji aminokwasowych, oddziaływujących na mózgi zwierząt, które je spożywają. Po otrzymaniu wstępnych wyników dyrektor ośrodka pani Lisa Birkle ogłosiła ostrzeżenie dla kierowców i pieszych przed ptakami, zachowującymi się jakby były pijane lub zdezorientowane bądź przebywającymi w dziwnych miejscach. Wykryte substancje, wytwarzane m.in. przez morskie algi z gatunku określanego nazwą Doumoi, od którego biorą nazwę kwasu domoicznego, mają właściwości odurzające i halucynogenne. Do organizmu pelikanów dostały się prawdopodobnie wraz ze zjedzonymi przez nie rybami lub skorupiakami. Skorupiaki skażone kwasem domoicznym były prawdopodobnie w 1961 roku przyczyną niezwykłego, napastliwego zachowania morskich ptaków w mieście Capitola na wybrzeżu kalifornijskim. Relacje z dziwnych ataków ptactwa na ludzi i samochody zainspirowały Alfreda Hitchcocka, który kilka lat potem nakręcił słynny horror "Ptaki". PAP

Komentarze

k3 (niezweryfikowany)
no co pelikanom tez nalezy sie cos od zycia ;) to dziala tez na ludzi ?:>
Anonim (niezweryfikowany)
ciekawe , czy jak czlowiek zjadlby takiego pelikana - czy nawalilby sie ?: D
Lukas2288 (niezweryfikowany)
Hehehe no to sie pośmiałem. Na detoks z nimi!
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina

Set&Setting – impreza dubstepowa, potem tripowe wnętrze mojego samochodu, świętujemy mój powrót do domu.

Exp – LSD, LSA, 2-CE, grzyby psylocyby, kokaina, amfetamina, metkatynon, mefedron, morfina, fentanyl, kodeina, MDMA, DXM, MJ, benzydamina i inne które w głowie mi się nie mieszczą (albo usilnie chcą z niej uciec).

Wiek – 22

Lady A wymyśliła nam dawkę na pierwszy raz po 1 mg na głowę. Udało mi się ‘zorganizować’ jedynie 1,6 mg w sumie. Na szczęście.

  • Inne
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

mój dom, godzina 11.45, próbuje po raz pierwszy, ogólna ekscytacja nowym dla mnie wynalazkiem

Kilka dni wcześniej myślałem już o spróbowaniu kodeiny. Tego dnia kończyłem zajęcia dużo szybciej niż zwykle i postanowiłem zaopatrzyć się w paczuszkę antidolu. Pani w aptece bardzo miła, wymownie uśmiechnęła się gdy poprosiłem o lek. Zapłaciłem, wyszedłem i udałem sie prosto do domu.

11.20

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Ja i moje 3 przyjaciółki: S., M. i B. Mieszkanie, przytulny pokoik, świeczki, muzyka. Wszyscy cieszymy się, że wreszcie spotkaliśmy się w tak dobranym i bliskim sobie gronie. Dziewczyny są nieco zdenerwowane i podekscytowane – to ich pierwszy raz z tego typu substancją. Ja cieszę się, bo wiem, że za chwilę nastąpi coś wspaniałego.

22.00.
Otwieramy woreczki strunowe i konsumujemy niepozornie wyglądającą ilość proszku. Gorzkie, ale przecież najlepsze lekarstwa muszą być gorzkie. Popijamy gazowaną wodą.

Dziewczyny, pamiętajcie, żeby wylizać woreczki – przypominam.

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Kodeina
  • Tramadol
  • Uzależnienie

Zupełna świadomość swoich działań

Jest to moj zbiór doświadczeń związanych głównie z kodeina, jak  opis prawdopodobnie postępującego uzależnienia. 

 

Nigdy nie planowałem próbować opioidów. W końcu mało jest osób które nie żałują swojej pierwszej próby. Zawsze miałem wrażenie że to najłatwiejsza droga prowadząca do przyjemności. Ale przecież nigdy nie spróbować to jak stracić. Wiedziałem że to kwestia czasu, bo jeśli nie mówi się stanowczo NIE, to w końcu powie się Tak.

 

Pierwsza próba 150mg kodeiny zupełnie nie planowana i przypadkowa. Również nieudana, bo trip podobny jak wypicie melisy.

randomness