Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
Zablokowany
Posty: 985 • Strona 68 z 99
  • 1680 / 266 / 0
obczaiłem sobie bluelight shrine- dlaczego na tamtym forumie ludzie z szacunkiem odnoszą się do zmarłych, nie ma jadu ani fejków w stylu londona i takiego gniazda węży.
Oh, to znowu ten durny argument, że jak ktoś umarł to trzeba z szacunkiem. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Jakby jakiś wyjebkowicz forumowy umarł, np. [Faust] to co, nie można by napisać, że był kurwą? Skoro był?
A czemu na BL jest tak? Na zachodzie panuje większa poprawność polityczna i wielu rzeczy nie można powiedzieć bo cię tłum zje. Ale co do fejków i pozorowanych śmierci to zgodzę się - gówno. Przez takich artystów potem każdy zgon trzeba weryfikować osobiście, bo nie wiadomo czy znów ktoś sobie nie żartuje.

PS: zawsze możesz sobie pójść na BL.

* - moje uwagi nie tyczyły się cosmodo i inso, nie znałem ich.
Największy przegryw na forum
  • 769 / 18 / 0
pomiędzy "trzeba z szacunkiem" a "nie wypada pluć jadem"
jest ogromna przepaść

moim skromnym zdaniem

na bl shrine zazwyczaj jest szacunek / żal - ja tego nie wymagam
aczkolwiek ten jad własnie
no na moje nie wypada po prostu

nawet jak na standardy tego szamba
Uwaga! Użytkownik t0p3k jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 879 / 189 / 5
Pomiędzy przymilaniem się a pluciem jadem jest jeszcze milczenie.

To jak traktujesz innych świadczy wyłącznie o Tobie, nie o nich.
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 1823 / 104 / 20
Zgadzam się z wami chłopaki

Mam oko na ten dział, staram się wywalać posty które są trollingiem i przekraczają granice dobrego smaku

Ale co chciałem napisać. Szkoda... przez ostatnie kilka miesięcy umarło sporo fajnych ludzi, INSO też dobrze kojarzyłem z wątków o DXM, pisał całkiem rzeczowe posty, dobrze się typa czytało. CosmoDo natomiast znałem osobiście, piłem z nim piwo kilka razy, przez jakiś czas mieliśmy z nim i z Wawojką całkiem dobry kontakt, mieliśmy kiedyś mały zgrzyt, ale mam nadzieję że żaden z nas się specjalnie nie obraził, teraz to już i tak nie ważne, teraz pozostały już tylko miłe wspomnienia w mojej głowie z kilku wspólnych spotkań i spuścizna na forum w postaci naczelnego zjadacza DXM i członka starej gwardii użytkowników hyperreala.
Na nic dzisiaj nie narzekam, mam w kieszeni klonazepam.
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
  • 4807 / 267 / 0
Współczuję Wawoj, to musi być bolesny cios gdy śmierć zabiera drugą połowę.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 640 / 118 / 0
25 stycznia 2017pletzturra pisze:
Chwilę temu dzwoniła do mnie siostra inso i powiedziała, że przedwczoraj zmarł. Jakieś +- tydzień po wyjściu z psychiatryka z odtrucia alkoholowego i dosyć głębokiej depresji.
http://www.suwalki.info/informacje-2046 ... kowal.html
Policjanci na miejscu zatrzymali drugiego z mężczyzn, 29-latka zamieszkującego to mieszkanie. W jego przeszukanym mieszkaniu mundurowi odnaleźli torebki z zapięciem strunowym z zawartością blisko 30 gramów marihuany oraz 10 gramów amfetaminy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków.
Dla użytkowników HR i ich kolegów powinny być przewidziane specjalne limity w prawie. Kogoś zaskakują takie ilości na użytek własny?

A wracając do tematu, odnoszę wrażenie, że śmierć przychodzi do narkomana w odpowiednim momencie. W takim sensie, że ci ludzie starali się rzucić nałóg i zmienić swoje życie, ale było tylko coraz gorzej. I chciałbym wierzyć, że przynajmniej dla nich właśnie to rozwiązanie było najlepszym z możliwych.
Uwaga! Użytkownik DorianGray nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1889 / 72 / 3
Nikt jemu tej fety w kabel nie podał. A podejrzewam, że tak było, bo wszystko co się dało walił w kanał. Nawet słabej jakości metkat, a właściwie to szczególnie.
W dodatku do szpitala z tego co wiem trafił po detoksie alkoholowym. Zapierał się, że nie pije, no ale to jak w wielu innych kwestiach.
Z resztą. Dzień po wyjściu ze szpitala do standardowych psychotropów sam sobie dorzucił baklofen i podejrzewam, że to, że brał psychotropy, baklo, do tego alkohol i fety też pewnie nie odmówił przyczyniło się do jego śmierci. A jak miał co dorzucać to zawsze dorzucał, chociażby to był DXM do Tramalu.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 447 / 50 / 0
24 stycznia 2017AlienForms pisze:
24 stycznia 2017sprawdzone_info pisze:

autodestrukcyjny wzorzec życia (np. po okresie dobrego przystosowania niszczenie dotychczasowych osiągnięć z przyczyn niezrozumiałych dla otoczenia),
nieumiejętność planowania odległych celów (koncentracja na teraźniejszości),
niezdolność przewidywania skutków swojego postępowania,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C ... yssocjalna

Swoją drogą może przydałby się w innym dziale temat o tym, może próbowałeś jakoś oswoić tę przypadłość by w miarę funkcjonować?
Wypisz wymaluj o mnie ;-)
Oswoiłem przez pogodzenie się tym kim jestem. Wiedzieć a pogodzić się i nie walczyć dalej to dwie różne rzeczy... ja już mam parę lat na karku, ciut więcej niż średnia hajpa, ale to raczej nie na ten wątek i nie chcę tutaj offtopować, szczególnie, że żegnamy kolejnego ćpuna...

sorry za offtop,
ale chyba ktos na wiki napisal o mnie ;/
stowrzłby ktos temat, wypadalo by o tym porozmawiac.

Chcesz to sam stwórz taki temat, nikt ci nie broni :)~Duce
  • 853 / 56 / 0
25 stycznia 2017TheLight pisze:
Współczuję Wawoj, to musi być bolesny cios gdy śmierć zabiera drugą połowę.
Byle się z tego wykaraskała, bo to jedna z osób którą najmilej tu wspominam(chociaż nie miałem okazji poznać).
A to że tu 'sra się na groby zmarłych'....taki mamy klimat.Pomijam jak kipnie jakiś totalny zjeb
  • 21 / / 0
24 stycznia 2017sprawdzone_info pisze:
CosmoDo
Znaczy się, modlitwy hennessy'ego zostały wysłuchane ? xD
Zablokowany
Posty: 985 • Strona 68 z 99
Artykuły
Newsy
[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.