@Septagon zależy ile godzin przerwy, alpra ma krótki okres półtrwania, myśle, że koło 8-10h to możesz na luzie ładować alko, zwłaszcza, że 0,5 to bardzo mała dawka

scalono — Vetulani44

myślicie, że alpra czy klon bedzię dobra do uspokojenia sie na bad tripie po kwasie czy THC?

przeniesiono — czołg

klony biorę na co dzień i działają na mnie coraz słabiej, więc żeby podbić trochę tą fazę wrzuciłam trzy klony i wypiłam sobie piwko :P
I ku mojemu zdziwieniu, nie poczułam tego wcale. Teraz pytanie brzmi dlaczego xD

Pierwsza myśl - tolerka, ale równie dobrze mogło to być piwo bezalkoholowe no bo czasem się zdarza wyjść po coś zbenzowiałym i wrócić zupełnie z czymś innym zapominając po drodze po co wg się wychodziło, np ja kiedyś po flualprze miałem wyjść po coca-cole a wróciłem z dużą paczką thiocodinu

Hahah xd Myślę, że w twoim przypadku to nie była pomyłka ;P
A tak już całkiem poważnie, może tu chodzić o sam fakt tolerancji na benzo?

klony + Wódka = Problemy.

O tym, że klony i wódka to problemy przekonałam się w ostatni weekend, jak już najebana stwierdziłam, że czemu by nie wrzucić klonów, jeszcze mój głupi łeb kazał zapić mi je wódką i piwem xD
Film urwany na momencie, byłam w plenerze i odjebałam niezły syf, oczywiście nic nie pamiętam i szczerze, jak znajomi zaczęli mi opowiadać to kazałam im skończyć, bo chyba wolę jednak żyć w tej niewiedzy xd

ja tam zmieszałem 4 mg klona z piwem, kilkoma kielonami, co prawda trochę szybciej sie upiłem, ale bez żadnych krzywych akcji, pełna kontrola, klon mi kompletnie nie podchodzi tylko mocna sedacja, zmulenie, praktycznie zerowe działanie przeciwlękowe

Tak mnie zastanawia czy tolerancja na alkohol ma wpływ na urwany film. Piszę to po własnych przeżyciach, mam patologiczną wręcz tolerancje na alkohol w życiu nie zgonowałem czy nie odwalałem jakiś serio krzywych akcji po pijaku (mam na myśli akcje typu powybijanie losowych szyb samochodów jak co poniektórzy moi znajomi). Benzo od czasu do czasu stosuje żeby się wyspać i ewentualnie zluzować się przy serialu albo posłuchać muzy. Ostatnio zmiksowałem 18mg Bromka,wypiłem 2 słabsze piwa i nic może lekko bardziej dizzy byłem ale po za tym nic, powiedział bym nawet, że alko mocniej zadziałało niż bromek. W przeszłości również miksowałem Xanax z alkoholem czy zolpidem z whysky (0.7) i wciąż bez fajerwerków urwanego filmu czy jakiś krzywych akcji. Raz w życiu urwał mi się film bo zdecydowałem przed sylwestrem zażyć 30 mg zolpi i zapić (wiem głupi pomysł) ale nawet z urwanym filmem nie zrobiłem nic ultra głupiego. Jak myślicie tolerka na alko ma wpływ na odczucia po benzo czy na odczucia po miksach? Cekawi mnie czy są tu osoby z podobnymi "problemami" co ja.

moge 1 piwo po zjedzeniu 5mg o 11? jestt 16

przeniesiono - detronizator

Mam pytanie, jak będę pił całą noc i do tego zarzucę LSD i 6apb, to mogę nad ranem zjeść flunitrazolam na sen czy lepiej nie ryzykować?