witam ostatnio jade sobie wykonanuje prawodlowoy manerw wyprzedzania, tzn najpierw niebieskie clio potem czerwony gulf kombi, do tego wyprzedzale mz roznica predkosci pewnie z 40kmph i to dosc daleko od tych auto i nagle zaczyna hamowaco wmiare nowsze audi niebieskie klasy a, sedan jakis, poczym typ z golfa mnie goni zrownoje sie i macha cos lapami nie wiem za chuj czy nie daje rady wyprzedzic czy kurwa popierdolil biegi i sie nie zmiesci, kilka razy tak zrobic potem przymachowalem zeby spierdalal na przeod, typ chce mnie zatrzymac mysle ok zobazymy, z miejsc ajak gliniarrz sie zachowuje ale kurwa ani slowa o tym kim jest nie slyszalem wiec jasno stwierdzam ze zadnego dowodu ani nic mu kurwa nie dam potem chce mnie wyciagnac z auta co by poaptrzec na szybe a ja nie zamierxzam na ruchliwej krajowce wychodzic z auta stoje, potem gozi ze wyciagnie mnie za szmaty jak sie nie dogadamy daje do zrozumienia ze proszebardzo, widocznie nie mial planu dalej ale mniejsza z tym widac ze wryaznie 3 auta byly zamieszane w to, koles nie mial zadnego dowodu na cokolwiek tlumacze mu ze sie moze wyklucicac z rzadca drog i mnie to nie dotyczny, na samo slowo o plicji koles nagle jest 3 metry dalej spisal mi nr telefonu ktory niejest na mnie i tablce auta ktore nie jest moje teraz pytanie

dobrze zrobilem ?dla mnie jebany oszust co sobie w 3 jechali i czekali az ktos sie wkurwi na ich graty i mysleli ze mi moga wcisnac wszystko bo blizejmi do jakiesgos collage kida z usa patrzac z tylu niz do polsiego janusza a mi sie spieszylo dwa, pgeneralnie koles nie mial ani jedno dowodu a osoba za nim byla z nim powiazana wiecc wg 100% oszustwo wiec po daniu telefonu i uslyszeniu 'to siedogadamy' odjechalem w pizdu burnoutem

mojepytanko, co ten debil planuje, a jak jest uczciwy mimo ze z ryja dres robotnik zachudzona patola to jak sie zachowac, czy moze raczej skontaktowac sie z ubezpieczycielem i nakreslic ze to jebalo oszustwem nakilometr jak tylko mialem go z tylu


czaicie koles wypada i chce odemnie prawko dowod i chuj wie co jeszcze BO KAMYCZEK ,_, bardzo ciekawi mnie wasza opinia niemialem takich akcji

weź napisz jeszcze raz bo nie idzie nic rozkminić z tego

typ twierdz ze rozjebalem mu szybe w golfie wyprzedzajac a cala akja jak scam jebie, co robic kamykiem na drodze co byl lol

Jak ma swiadków, to moze byc kiepsko.
Czekam na wiecej wpisów.
Trzeba bedzie sprawdzic czy w tej konfiguracji juz nie bylo spraw z udzialem tego goscia bo tak to lipa. Wiadomo ze jezdza i robia takie motywy.

wyprzedzalem sobie dwa auta chuja slyszalem chuja widzialem a swiadokowiem hmm jego jakas rodzinka z tylo a typ z przodu na sto procent tez zamiaszany bo po chuj by tak zwalnial jak widzi ze nakurwiam juz ze z140 wg, celowo tak zwolnil i obserwowali kto jedzie, typ tylko ma foto rejestracji i moj fon co jest na stara z ktora nie gadam a auto na laske co nie wiadomo czy jest laska moja xD

co do swiadkow
kurwa jakas pizda ztego clio wysiadla i kazal jej isc ityle albe brzmialo rodzinnie

scalam - JSC

przepraszam za nacpanie i prosze o wybaczeni bo byc moze nie wyraziloem sie jasno o kamyk co wylecial z pod kol mu chodzi co wg mnie nie jesto wgogule moja sprawa a sprawa pomiedzy nim a ubezpieczycielm i zarzadca drogi a mnie chcial wyjebac ale skoro zakladam ze wyjebkowicz mysle co moze odpierdolic

Stary, weź przeczytaj to co piszesz niczym klikniesz wyślij bo tego czytać się nie da. xD
Ja rozumiem naćpanie, ale weź chociaż trochę ogarnij bo taki chaos i bałagan w Twoich wypowiedziach jest, że oczy bolą. :s

1. wyprzedzam dwa auta
2. auto z produ (nr3) zwalnia bez sensu kiedy szybko jade
3. auto nr 2 chce mnie zatrzymac na sile prawie
4. po wielu probach stwierdzam ze pogadam zobacze
5. twierdzi ze wyjebalem mu szybe przednia kamykiem z pod kola i chce moje dokumenty
6. gowno dostaje, nie jest z policji
7. chce zebym wysiadl i zobaczyl.
8. siedze i mowie ze nigdzie nie ide bo po co i niebezpieczenstwo to tworzy
9. koles chce sie 'dogadac'
10. proponuje zadzwonic po policje
11. przeraza go ta mysl a jeszcze chcwile temu mi grozil
12. robi foto rejestracji
13. pyta sie o nr telefonu, daje
14. stwiedza ze zadzwoni i sie dogadamy
15. odjedzam jak jebana strzala wypuszczona z łuku
16. mysle oszust w chuj. co on moze wymyslic jeszczee
17. ucpiewam sie w domu i proboje napisac posta zadajac to pytanie ale zabardzo upany jestem zeby z sensem pisac
18. Moje pytanie to jakie sa jego ruchy i jak wiedziec czy to oszustwo i jak sie zachowac zarowno kiedy jest to oszustwo i jak kiedy faktycznie tak moze byc :)

a jestes pewien, ze taka sytuacja miala w ogole miejsce ? :moody:

nie, kompletnie nie wiedzialem o co mu chodzi kiedy z 4 razy sie zrownywal i machal lapami