Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 62, 62b, lub 64 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 88 / 1 / 0
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 roku rozszerzyła możliwość zawieszenia postępowania toczącego się przeciw użytkownikom narkotyków. Warto przypomnieć ten nieco zapomniany przepis.

W świetle starych regulacji, poddanie się leczeniu mogło stanowić podstawę do zawieszenia i ewentualnego umorzenia postępowania tylko wobec osób uzależnionych. Obecnie artykuł 72 daje taką możliwość także osobom używającym „substancji psychoaktywnych szkodliwie”, czyli praktycznie wszystkim użytkownikom narkotyków. Warunkiem zawieszenia postępowania jest podjęcie się uczestnictwa w programie leczniczym i rehabilitacyjnym (dotyczy osób uzależnionych), lub profilaktyczno-leczniczym (dotyczy używających). W takiej sytuacji prokurator może zawiesić postępowanie do czasu zakończenia programu.

Ustawa nie podaje maksymalnego okresu, na jaki zwiesza się postępowanie. Po zakończeniu leczenia, prokurator, uwzględniając jego wyniki, postanawia o dalszym prowadzeniu postępowania, albo występuje do sądu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania. Rozwiązanie to można zastosować względem sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nie przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności. Zawieszenie postępowania może nastąpić nawet w trakcie postępowania sądowego, czyli już po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu, aż do zamknięcia przewodu sądowego, zatem aż do tego momentu można i należy o nie wnioskować.

Instytucja zawieszenia postępowania z art. 72 ustawy jest bardzo dobrym rozwiązaniem prawnym, pozwala bowiem na skierowanie użytkownika narkotyków do odpowiedniego programu leczniczego lub profilaktycznego bez konieczności wcześniejszego skazywania takiej osoby. Innymi słowy, osoba, która trafia do programu terapeutycznego, ma „czystą kartotekę”. Problem jednak w tym, jak skłonić prokuratora do zastosowania omawianego mechanizmu. Inicjatywa w tym zakresie należy do osoby podejrzanej, to ona powinna wystąpić z wnioskiem do prokuratora o zawieszenie postępowania.

(Justyna Sobeyko)

Nasz komentarz:
Choć po rozbudzonych przez ministra Balickiego nadziejach na depenalizację, ustawa z 2005 roku była pewnym rozczarowaniem, art. 72 jest w niej zdecydowanie jasnym punktem. To szczęście w nieszczęściu daje osobie złapanej z przysłowiową lufką możliwość zachowania czystej kartoteki. Problem, jaki się pojawia, to przekonanie prokuratora do zastosowania tego wciąż niezwykle rzadko wykorzystywanego mechanizmu. Pamiętajcie jednak, że inicjatywa w tym zakresie zależy od osoby podejrzanej i to ona powinna wystąpić do prokuratora z wnioskiem o zawieszenie postępowania.


Wzór wniosku dostępny na stronie Spliff.pl
http://spliff.pl/index.php?option=com_c ... &Itemid=27

[literówka, poprawione, przyklejam - przyp. teoretyk]
Ostatnio zmieniony 19 sierpnia 2008 przez Wielki Elektronik, łącznie zmieniany 2 razy.
BUCH po ciezkim dniu odprezenie, BUCH w dobry towarzystwie upalenie
  • 803 / 6 / 0
Ostatnio zmieniony 21 czerwca 2007 przez yam'teoretyk, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Chodzi tu jedynie o zawieszenie czynności procesowych, a nie umorzenie. Nie jestem pewnien ale po ich ustąpieniu(wyleczeniu) czynności się wznawia. Nie stosuje się tutaj także przedawnienia
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 803 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: yam'teoretyk »
Jeśli to jest prawda to gra nie warta świeczki...
  • 755 / 17 / 0
Czynnosci wznwia sie albo i nie - w zaleznosci od efektow leczenia, opinii terapeuty czy tez osrodka, moze nawet lekarzy. Decyzje podejmuje prokurwator, ktory powiedzial mi osoboscie, ze nie widzi mozliwosci skierowania mnie na leczenie. 'jesli pan chce, moge wydac nakaz zamkniecia pana w jakiejs placowce odwykowej do czasu rozprawy...hie hie' (zartownis, joker taki ;)) powiedzial tez ze moge sampoddac sie leczeniu, ale w zaden sposob nie wplynie to przebieg postepowania jakiegokolwiek - policyjnego i prokuratorskiego - ale sad powinien na mnie spojrzec bardizej zyczliwym okiem.

czyli chujnia. martwe prawo.
jeżeli wysyaeś mi pm [od początku do zeszłego tygodnia], to nic nie doszło.
  • 88 / 1 / 0
WildMonkey pisze:
Chodzi tu jedynie o zawieszenie czynności procesowych, a nie umorzenie. Nie jestem pewnien ale po ich ustąpieniu(wyleczeniu) czynności się wznawia. Nie stosuje się tutaj także przedawnienia
oj, jak się na czymś nie znasz to nie wypowiadaj się ! Zawiesza sie postępowanie na okres leczenia, po zakończonym leczeniu, prokurator, uwzględniając jego wyniki, postanawia o dalszym prowadzeniu postępowania, albo występuje do sądu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania.
Zwykle prokurator jest przychylny dla osób uzależnionych od twardych dragów, choć zdarzają się przypadki pozytywnego rozpatrzenia w stosunku do osób używających marihuanę. IMHO myślę że zawsze warto próbować wszystkich środków aby wygrać z sądem i prokuraturem.
BUCH po ciezkim dniu odprezenie, BUCH w dobry towarzystwie upalenie
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Wielki Elektronik pisze:
WildMonkey pisze:
Chodzi tu jedynie o zawieszenie czynności procesowych, a nie umorzenie. Nie jestem pewnien ale po ich ustąpieniu(wyleczeniu) czynności się wznawia. Nie stosuje się tutaj także przedawnienia
oj, jak się na czymś nie znasz to nie wypowiadaj się ! Zawiesza sie postępowanie na okres leczenia, po zakończonym leczeniu, prokurator, uwzględniając jego wyniki, postanawia o dalszym prowadzeniu postępowania, albo występuje do sądu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania.
Zwykle prokurator jest przychylny dla osób uzależnionych od twardych dragów, choć zdarzają się przypadki pozytywnego rozpatrzenia w stosunku do osób używających marihuanę. IMHO myślę że zawsze warto próbować wszystkich środków aby wygrać z sądem i prokuraturem.
więc dobrze napisałem, że czynności się wznawia, a, że wznowienie prowadzi do umorzenia to inna sprawa. Nie wiem o co się dojebałeś bo aby umorzyć postępowanie najpierw trzeba je wznowić, czy się mylę ? Zresztą chuj z tym bo to tylko formalności :-p
Ostatnio zmieniony 24 grudnia 2007 przez WildMonkey, łącznie zmieniany 3 razy.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 118 / 8 / 0
OK. Ale czy musi to być leczenie zamknięte czy wystarczy to, że własnej woli zacząłem chodzić do psychiatry i jestem pod kontrolą lekarza? Lekarz widzi poprawę, ale nadal mam problemy ze skupieniem uwagi, pracą, funkcjonowaniem w społeczeństwie itd, ale bez agresji. Raczej wycofanie, stan depresyjne itd. (tak mi wpisuje w karcie). W psychiatryku miałem podejrzenie schizofrenii, potem zmienili na głęboką psychozę w końcu wyszedłem z tego cyrku i poszedłem do psychiatry. Tam dalej chciała mnie leczyć na schizofrenię i pakować we mnie SSRI (oczywiście odmówiłem, dostaję mniej ryjące beret leki + naltrexon, żeby się nie wjebać w opio znowu).

Ale generalnie wkleiła mi "ostateczne rozpoznanie - F.19.7"
Czyli:
"Rezydualne i późno ujawniające się zaburzenia psychotyczne", na które składają się:
- powracanie przebytych doznań (flashbacks),
- zaburzenia osobowości i zaburzenia zachowania,
- rezydualne zaburzenia afektywne,
- otępienie,
- inne utrzymujące się zaburzenia procesów poznawczych,
- psychozy o późnym początku.

Sprawa dotyczy posiadania substancji psychoaktywnych, generalnie nieznaczne ilości poza kannabinoidami ale to tylko dlatego, że zważyli podkład a samej substancji było tak naprawdę 1g.

No ale mniejsza o to. Czy ten art. 72 byłby w stanie pomóc mi uniknąć kary, tudzież pozwolić na umorzenie sprawy, jeśli jestem już trzeźwy od jakiegoś czasu i pod kontrolą lekarza psychiatry? Oczywiście to ogromy postęp, bo tym samym zakończyłem 8letnią krucjatę ćpania na wszystkim co się dało z opio na czele...
  • 57 / 10 / 0
to jest martwy przepis
lepiej korzystaj jak kazdy z 62a
niska szkodliwosc społeczna czynu mała ilość na własny uzytek bla bla bla
  • 36 / 11 / 0
18 sierpnia 2020LowRoar pisze:
No ale mniejsza o to. Czy ten art. 72 byłby w stanie pomóc mi uniknąć kary, tudzież pozwolić na umorzenie sprawy, jeśli jestem już trzeźwy od jakiegoś czasu i pod kontrolą lekarza psychiatry? Oczywiście to ogromy postęp, bo tym samym zakończyłem 8letnią krucjatę ćpania na wszystkim co się dało z opio na czele...
Wal wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Możesz go złożyć na każdym etapie postępowania.
Uwaga! Użytkownik Area51 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.