Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4091 • Strona 53 z 410
  • 887 / 11 / 0
Czy źrenice wrócą do normalnych rozmiarów? Biore to drugi dzień, wczoraj wywaliło mi źrenice jak 5zł do tego słabo reagowały na światło
  • 364 / 3 / 0
Kietrzanin pisze:
Alvente to możesz kupić tylko i wyłacznie Alvente a nie jakąkolwiek wenlafaksyne w tej samej dawce.
Ale chodzi o to, że w aptece nie wydadzą nic poza tym wypisanym na bibule ?
Bo jeżeli o to Ci chodzi, to nie. Ja zachodze do apteki, mam zapisany np efectin, a w aptece dostaję faxolet albo jeszcze inny.

@up powinny wrócić do normy... abyś tylko przetrzymał tydzień - półtora.
Uwaga! Użytkownik mlodymechanik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 144 / 3 / 0
  • 204 / 6 / 0
Mi takze wyjebalo zrenice po pierwszych dniach. Pelesz czy tez jak w moim przypadku czules pierwsze dni zazycia kapsulek?
  • 36 / 1 / 0
heej. będę się powoli żegnać z wenlafaksyną po braniu przez mniej więcej pół roku (może trochę mniej) w dawkach pomiędzy 75 a 150, aktualnie 112,5. i mam takie pytanie - jeśli odstawię całkowicie (pod opieką lekarza oczywiście, stopniowo), to po jakim czasie mózg wróci do normy? w sensie, będzie jak wcześniej. przed braniem leków.
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 887 / 11 / 0
Ogólnie miałem 2 podejścia do wenlafleksyny, pierwszy raz wytrzymałem jakieś 4 dni, depresja jak nigdy, ogromna chęć samobójstwa, nie wytrzymałem, po odstawieniu wróciło do normy
Teraz przy pierwszym dniu samopoczucie tragiczne, ogromna senność, ból głowy, prądy na całym ciele, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, dzisiaj 3 dzień źrenice nadal rozszerzone do granic możliwości, ale samopoczucie znacznie lepsze, startuje do tego na gieblu bo inaczej bym nie wytrzymał jeżeli miałoby to wyglądać tak jak za pierwszym razem
Postanowiłem dać kolejną szanse bo to chyba jedyny antydepresant który brałem przez tak krótki okres czasu, zobaczymy
  • 204 / 6 / 0
Łapie brain zap, czy to znak na odstawienie leku ?
  • 373 / 3 / 0
yass pisze:
Łapie brain zap, czy to znak na odstawienie leku ?
Jeśli odstawiłeś szybko to na 100% tak, jeśli wolno to też na 100% tak.
Radze nie nieść piwka w tym stanie booo może wypaść z rączek.
Benzo zlikwiduje te prądy i zawroty, alkohol też ale rano może być gorzej na kacu.

Pewnie z tydzień się pomęczysz
  • 204 / 6 / 0
Tylko, ze ja biore wenle od 6dni
  • 1177 / 138 / 0
Opowiem wam co na temat wenlafaksyny powiedział mi lekarz psychiatra z dużym stażem. Wytłumaczył mi on, ze lek ten działa na zasadzie wzięcia go rano, co powoduje pobudzenie psychiczne i fizyczne. Ma to na celu takie wymęczenie i wypompowanie organizmu, żeby wieczorem człowiek celowo po prostu padał na ziemie ze zmęczenia i nie myślał o depresji. Ten doktorek był bardzo przeciwny takim lekom, nie popierał brania ich, i miał do nich bardzo sceptyczny stosunek mówiąc, że to robi z człowieka warzywo. Ja próbowałem i dokładnie tak to na mnie działało z tym, że w nocy nie mogłem spać po tym gównie, wiec ja zdecydowanie nie polecam tego leku.
ODPOWIEDZ
Posty: 4091 • Strona 53 z 410
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.