Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 533 • Strona 54 z 54
  • 1532 / 241 / 0
W psychiatryku w Opolu byłem dwa razy, oba po próbach. Lokal był naprawdę przyjemny, dobre żarcie, miałem fajną, młodą lekarkę która jednak starała się mi pomóc. Przekonałem się tam definitywnie że nie ma sensu w moim przypadku brać udziału w terapii grupowej, mnie wszelkie grupy ludzi zawsze odrzucały ale teraz miałem już pewność że w to nigdy nie wejdę.
Zaczęli mi dawać kwas walproinowy i od początku napierdalała mnie głowa, pielęgniarki darły mordę że co ja chcę ciągle paracetamol, mogą dać ale jedną tabletkę bo to duża dawka 🤣
  • 8 / 4 / 0
Grupy wsparcia, społeczność w psychiatryku to jest kurwa masakra. Na nie które chodziłem z chęci wydostania się(zjebane myślenie, uczęszam, udzielam się) z nudów i z ciekawości. Dwie fajne dupy były psychiatra i terapeutka ale wszytko spierdoliła Olena z ukrainy. Nawet jak się fajnie rozmowa kleiła to musiała napierdalać po swojemu i nikt nie rozumiał o czym pierdoli a jak się coś po saszemu
zrozumiało to wiedziałeś, że pierdoli kocoboly. Nawet terapeuta miał później wyjebane na tą atencjuszke. Mały off top ale musiałem
  • 1532 / 241 / 0
Na moim oddziale spora część to byli już bardzo starzy ludzie którzy przypominali zombie. Jedna babka umarła mi dosłownie na rękach bo z typem podnosiliśmy ją kiedy upadła, oczy jej się zawinęły do góry i koniec.
W każdym razie ci ludzie już w ogóle nie mówili czyli tak jak większość pacjentów na tych spotkaniach, czułem się strasznie niekomfortowo w takim tłumie z moją fobią społeczną.
Po drugiej próbie miałem szczęście bo się połamałem i dwa tygodnie leżałem na ortopedii, do psychiatryka zabrali mnie bo taka jest procedura, tam uśmiechnięty i szczęśliwy powiedziałem że z tego drzewa już miałem schodzić i tak i do domu wracać. Godzinę tam spędziłem może.
Ale teraz sobie przypomniałem że była jeszcze hospitalizacja po trzeciej próbie kiedy próbowałem się ewakuować z tego łez padołu, wtedy walnąłem dożylnie miks rzeczy które na bank miały mnie wyłączyć ale vendor mnie wychujał i zamiast opio dał mi kolejną benzodiazepinę. Spędziłem tam tylko parę dni, chyba wnówiłem im że to zwykłe przedawkowanie, chociaż jestem pewien że przyznałem się do próby kiedy mnie wypisywali ze szpitala w moim mieście żebym odpoczął w specjalnym miejscu, także trzeci raz Opole.
ODPOWIEDZ
Posty: 533 • Strona 54 z 54
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...