Narkotyki mają powinowactwo to różnych receptorów i mogą wywoływać różne efekty.
DMT powoduje neurogenezę, jest agonistą sigma-1, a do tego działanie (kortyzol, neurogeneza) wpisuje się w "idealny model nauki".
Czy antagoniści NMDA to najlepszy wybór na depresję? Trudno powiedzieć. Prawdą jest, że skuteczność jest ogromna w porównaniu do tradycjnych antydepresantów, natomiast efekty "kuracji" są z reguły krótkotrwałe. dwa, trzy tygodnie max i może wrócić smutek, lęki i anhedonia. Bez terapii towarzyszącej takiej kuracji, nie widzę specjalnie potencjału w wyleczeniu depresji samą ketaminą. Co prawda możesz co tydzień/dwa robić sobie domową "infuzję" (czy też walić w nocha) i uważać, że to jest rozwiązanie. Ja to nazywam ćpaniem.
Poza tym skoro już bierzesz antydepresanty, to czy one Ci nie pomagają na objawy? Jeśli nie to może warto się spotkać z lekarzem i zmienić leczenie. Powiem Ci, że ja przerobiłem parę antydepów, bo przez alkohol miałem ciągle obniżony nastrój. Antydepy tylko pogarszały mój stan i powodowały przerywanie abstynencji. Nie znosiłem tej sztuczności. Końcowo okazało się, że mam ADHD. Teraz biorę medikinet i depresja oraz lęki są pieśnią przeszłości. alkohol też poszedł w odstawkę i nie ciągnie do tego. Na terapię DBT również uczęszczam i sam praktykuję autoterapię poprzez książki, podcasty i YouTube.
Jeżeli chodzi o memantynę i opipramol. To polecałbym najpierw przetestowanie solo, jednej z tych substancji. Memantyna daję naprawdę niezłego kopa do życia. Ja zauważyłem efekt, że łatwiej mi było funkcjonować i uczyć się nowych rzeczy z przyjemnością. Jak za małolata, zanim wpadłem w politoksymanie. Chciało się żyć. Ogólnie duża poprawa w stosunku do stanu wyjściowego. Minus to, że lubię rekreacyjnie walić dyso raz na jakiś czas i memantyna mi tolerancję podwyższała, a zarazem zajebiście długi czas półtrwania dyskwalifikował tą substancję dla mojego obecnego lajf-stajlu. Opipramolu nie brałem, nie wiem jak działa, nie będę zatem się rozpisywał.
Więc moje rady to spróbuj na tradycyjnych antydepach jakiś czas (pare miesięcy). Jak nie działają, to gadaj z psychiatrą o swoich pomysłach. Polecam trzymać się jednego dobrego specjalisty. DXM średniawka. Memantyna może pomóc. ketamina tylko jeżeli nie jesteś uzależniony, bo koszty, a przede wszystkim zdrowie.
I podstawa. Do leczenia farmakologicznego zawsze powinna być TERAPIA. Indywidualna, czy grupa to bez znaczenia. Otwiera łeb i daje narzędzia do radzenia sobie ze sobą i swoimi emocjami. Jak masz depresję to właśnie tego potrzebujesz. Dbaj o zdrowie psychiczne. Dieta, sen i aktywność fizyczna. Nie zaszkodzi, wierz mi.
Ostatnie. Nie spodziewaj się szybkich efektów. To bolączka naszych czasów, że wszyscy chcą wszystko na tu i teraz. Ja z najgorszego gówna dwa lata wychodziłem, po drodze mnóstwo potknięć. Na dzień dzisiejszy moja psychika jest w stanie, którego nie doświadczała od późnej podstawówki. Czyli jednak może być dobrze w tym życiu. Da się i Tobie też się uda, takim, czy innym sposobem. Dbaj o siebie i pogody ducha. Pozdro.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.