Substancje biosyntetyczne pochodzące z królestwa zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 1200 / 301 / 12
W wielu egzotycznych krajach owe ciała jamiste są uznawane za afrodyzjak podkręcający męskie libido. Kilka ciekawych cytatów o wartościach odżywczych (źródło):
Jądra wołowe to specjał o sporych wartościach odżywczych, stanowiący m.in. bogate źródło wysokowartościowego i łatwo przyswajalnego białka zawierającego wszystkie niezbędne aminokwasy egzogenne, (…) solidną dawkę witamin, w tym witaminy A pod postacią retinolu – związku, który jest niezbędny w procesie widzenia, sprzyja regeneracji komórek, wspomaga funkcjonowanie systemu immunologicznego, działa ochronnie na skórę i błony śluzowe oraz bierze udział w syntezie białek i w przemianach lipidów.
Spoiler:
W byczych jądrach nie brakuje innych witamin, m.in. kwasu foliowego dbającego o prawidłowy przebieg procesów metabolicznych, usprawniającego funkcjonowanie układu pokarmowego i uczestniczącego w produkcji hormonów szczęścia – serotoniny i noradrenaliny.
Spoiler:
Uwaga! Użytkownik Czoug jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 847 / 282 / 0
Czoug pisze:
solidną dawkę witamin, w tym witaminy A pod postacią retinolu – związku, który jest niezbędny w procesie widzenia
Tylko żebyś piblikto nie dostał bo będzie przejebane.
Odpłatne konsultacje na temat diet, nootropów, stymulantów, suplementów, uzależnień, zbijania tolerancji, anhedoni, depresji, porycia ponarkotykowego, harm reduction i innych.
Kontakt:
email: hash_oil@tutanota.com
  • 3 / 2 / 0
ale jaja xD
musze mojemu chlopu pokazac, moze sprobuje odstawic antydepresanty ktore zmienily jego kuske w bezuzyteczny dla mnie przedmiot :/
  • 1200 / 301 / 12
@policia byle nie na surowo %-D
06 kwietnia 2024Hash_Oil pisze:
Tylko żebyś piblikto nie dostał bo będzie przejebane.
A co to takiego? Wydaje mi się, że jednorazowa konsumpcja takich frykasów nie wpływa znacząco na poprawę funkcji organizmu, to nie jest narkotyk czy preparat lecznicy tylko pożywienie (nawet smaczne tbh). Również brak rzetelnych badań naukowych dotyczących regularnego spożywania.

Wstawiłem to jako ciekawostkę ale powinno się to traktować z przymrużeniem oka, tak jak powszechny stereotyp, że dziczyzna to najzdrowsze mięso.

Miałem okazje parokrotnie spróbować tego specjału, pierwszy raz nieświadomie (pomimo, że żaby, ślimaki itp. nie są mi straszne to mógłbym mieć jednak obiekcje co do byczych jajec) z duszoną cebulką. Smakuje bardzo białkowo, coś pomiędzy jajami kurzymi a krewetkami, miękka tekstura podobna do tofu . Nie podchodziłbym do tego jako pełnowartościowego dania a raczej przekąska do piwka czy coś takiego.

Wstawiam przepis na chrupiące bycze jądra po hiszpańsku :ręka:
Uwaga! Użytkownik Czoug jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Oferował w sieci muchomory czerwone. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu

Oferował w sieci suszone kapelusze muchomora czerwonego, a także nalewki i ekstrakty z innych roślin. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu. - Każda forma wykorzystania muchomora czerwonego w tej chwili jest już nielegalna - informuje dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

[img]
Największa na świecie firma tytoniowa po cichu wchodzi na rynek marihuany

Philip Morris International (PMI), znany gigant tytoniowy, konsekwentnie rozszerza swoje działania poza tradycyjny rynek tytoniowy. Ostatnie kroki firmy wskazują na rosnące zaangażowanie w medyczną marihuanę. Dzięki współpracy z kanadyjską firmą Avicanna, specjalizującą się w terapii kannabinoidowej, PMI rozwija swoją strategię dywersyfikacji. Ale dlaczego największa firma tytoniowa świata inwestuje w medyczną marihuanę? Co odróżnia ją od konkurencji i jakie są jej długoterminowe plany? Sprawdźmy.

[img]
Szczury plądrują policyjne magazyny z zarekwirowaną marihuaną i innymi substancjami

Policyjne magazyny dowodowe w Houston w Teksasie stały się miejscem niecodziennego problemu. Jak donosi lokalna prasa, szczury „uzależnione od marihuany” niszczą zapasy dowodów, konsumując przechowywane tam rośliny konopi.