...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 1 z 5
  • 12 / / 0
Siedze wkurwiony na życie o godzinie 3 w nocy, pale szlugi i myślę o rzuceniu tego ścierwa, znowu. Ale nie papierosów tylko kodeiny.

Siema, nie wiem czy to czara goryczy czy co, że pisze ten temat ale no definitywnie mam dość! Jestem w kodeinowym ciągu od 2 lat. Na początku nie mogłem zdzierżyć pracy więc załatwienie sobie 30 minut absencji, pobiegnięcie do aptek i uwalenie się kodą było jak znalazł. Ale kiedy zacząłem przyjmować coraz większe dawki, a w końcu przestało działać byłem nieźle wkurwiony, że to koniec haju. Że siedzę jak pizda za kasą w pracy bez perspektyw, musze się uśmiechać do tych wszystkich głupich ludzi i jestem uzależniony. A to było półtora roku temu

Życie poszło do przodu, zadziało się dużo, mam też lepszą prace i ogólnie czuje się beztrosko poza tym, że dalej codziennie biegam do 4/5 aptek by kupić ten jebany thiocodin i w wielu aptekach w wwa jestem znany. Zarabiam spoko gdyby nie to, że od 50 do 70zł codziennie musze wydać na thio i dołuje mnie to jeszcze bardziej, że mógłbym kupić sobię pare marzeń/zachcianek gdyby nie nałóg. W dodatku te jebane niedziele... Apteki zamknięte i zapierdalaj po mieście do całodobowych i płać za jedną jak za dwie. Dziś gdzieś wypadła mi jedna paczka i z tego względu siedzę teraz na ciśnieniu :halu: Nie daje mi to już żadnej przyjemności, nie wiem ile bym musiał tego wziąć. Gryząc tak często te tabletki też mam czasami jakieś dziwne obtarcia/ranki w jamie ustnej. Biore tylko dlatego żeby nie przeżywać skutków odstawienia. Problemy z wypróżnianiem, ostatnio nasiliło się to, że dojechałem sobie żołądek. Jedyny plus taki że wódkę rzuciłem przez to bo bolał brzuch. Ja wiem i widzę, że jest mega post napisany przez DexPL o detoxie ale chciałem się z kimś tym podzielić bo tak to wie o tym tylko jedna osoba. Więcej znajomych też jakoś nie posiadam. No i możę dacie garść jakichś indywidualnych porad co do tego jak rzucić ten szajs bo o ile post DexPL mega merytoryczny to nie mam lekarza rodzinnego więc odpadają wszystkie leki.

Bardzo bym chciał np. wstać w sobotę bez myśli "o kurwa, to już 14 godzina, o 15 zamykają większość aptek" lub nie martwić się tym, że nic nie odkładam i żyje na styk bo hajs idzie na narkotyki które mnie nawet nie robią już.
  • 1161 / 132 / 0
Jaki problem widzisz bo ja nie widzę żadnego wielkiego. Zgłoś się szpitala psychiatrycznego że potrzebujesz odtrucia od kodeiny. Wezmą cię na parę dni w każdej chwili możesz wyjść jak na własne żądanie jestes. Odtruja cię będziesz trzeźwy, poznasz ludzi ciekawych którzy dzadza motywację do zmian i musisz walczyć o swoje. Ja byłem dwa razy na odtruciu od Tramalu. Na każdym pobycie poznałem ciekawych ludzi, mialem tak jak ty, tyle ze ja zalatwialem sobie recepty przez net. W dzisiejszych czasach wpłacasz 50 zł i masz recepte na co chcesz tramal , benzo jakie ma książę życzenie. Też to przechodzilem, tylko się prochy liczyły. Ogarnianie , kupowanie , trucie się. Dziś mija tydzień od wyjścia z psychiatryka. Jestem czysty wstaje rano normalnie idę do pracy, wiadomo że ciężej jest trochę niż po prochach , ale jestem trzeźwy odzyskuje zdrowie psychiczne i fizyczne i serio tak jest fajniej. Przemysl to psychiatryk to nie koniec swiata, zejdą ci ładnie lekami jakimis uspokajającymi czy Tramalem, będziesz miał czas na refleksję nad własnym życiem tylko wybierz dobry szpital. Pozdro
  • 69 / 14 / 0
Podbijam to co pisze lucifer - na odtrucie do szpitala.
potem jeszcze dobrze terapię rozpocząć jeśli nie będziesz sobie radzić, teraz w czasie covidu to telefonicznie wizyty można, także nie musisz nawet nigdzie latać. a może bardzo pomóc
Powodzenia
  • 36 / 9 / 0
Jeśli boisz się detoksu szpitalnego, albo nie masz sytuacji życiowej która by na niego pozwalała bez wyrzeczeń to możesz spróbować w domu, ale bez kogoś obok będzie trudno.
Najlepiej gdybyś miał dziewczynę/matkę/brata/współlokatora który chciałby ci pomóc i kontrolować obniżenie dawek albo wspierać przy skręcie w przypadku odstawienia na zimnego indyka.
  • 1 / / 0
SamO odtrucie to już jakaś część sukcesu, taki pierwszy krok, ale mam wrażenie, że możeSz bardziej się bać tego, jak bedzie wyglądało życie bez tego uzależnienia, bo to często jest taki punkt, którego się trzymamy siedząc w nim. Według mnie siedzenie w tej kodzie dalej nie ma sensu, bo ona pewnie cię już od jakiegoś roku zbytnio nie robi nawet, idź na to odtrucie i zobacz jak się bedziesz czuł później. Ewentualnie spróbuj w domu ale tylko jak masz silna wole inaczej przy pierwszych objawach skręta bedziesz już miał myśl tylko żeby pobiec do apteki
No i powodzenia
  • 1161 / 132 / 0
Mysle że najlepszym sposobem na uwolnienie się od prochow jest po prostu nauczka. Ja dostalem zespołu serotoninowego w pracy i to była dla mnie najlepsza nauczka. Nie mam zamiaru wracać do takiego trybu życia. Nawet papierosów już nie palę , bo nie chce mi się bez prochów a pakę dziennie paliłem. Pierwszy detoks nie dał mi tego. Dopiero ten drugi gdzie wylądowałem w szpitalu i zacząłem myslec o swoim zdrowiu i życiu.
  • 4610 / 728 / 0
Idz na detox . Nasciemniaj doktorkowi ze walisz mocne opio. Inaczej mogą Cię niepoważnie potraktować.
Jak zobaczysz na własne oczy ludzi z owrzedzeniami na nogach, wzw i hivem to Ci się odechce ćpania.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 12022 / 2349 / 0
2 lata to żaden staż i na tym etapie można to rzucić od strzała bez żadnych wspomagaczy, czy detoksu. Nie wiem, do jakiej dobowej dawki dobiłeś, ale i tak jestem zdania, że albo teraz zaciśniesz zęby i wyjdziesz na prostą, albo będziesz biegał tak do 35 roku życia - potem się zmęczysz i pójdziesz na detoks, ale życie właściwie już zmarnowane.
  • 2610 / 324 / 0
Rozumiem zeby w huj uzależnić się od fenta hery Majki.. ale od kiedy ? Z całym szacunkiem nie oceniam Cie kazdy lubi co innego jak to mówią ale jest az tak źle? Ile musisz dziennie tej kody wziasc ? ..
  • 1223 / 477 / 0
27 października 2020sclero2014 pisze:
Rozumiem zeby w huj uzależnić się od fenta hery Majki.. ale od kiedy ? Z całym szacunkiem nie oceniam Cie kazdy lubi co innego jak to mówią ale jest az tak źle? Ile musisz dziennie tej kody wziasc ? ..
nie należy lekceważyć uzależnienia od żadnej substancji psychoaktywnej,to od kodeiny może być psychicznie równie silne jak od mocniejszych opioidów.
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 1 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.