Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 88 • Strona 1 z 9
  • 2 / / 0
Siema,nie śmiejcie się ale mam blancika pierwszy raz i chce sb zapalić ale nwm dokładnie jak.Z jednej strony jest takie grubo nabite z na końcu takim podwijanym a z drugiej strony ustnik jak mniemam.Czyli mam odpalić tą grubszą część,tak?
  • 3460 / 731 / 9
Tak, dognieć dokładnie zawijasa, tworząc podstawę stożka. Opal ją delikatnie przy kantach tak żeby papier się zwęglił ale tylko przy kącie. Otwierasz wtedy lolka jak róg obfitości. Odpalasz jak papierosa. Jeśli zacznie Ci się krzywo palić, nałóż ślinę na te bardziej palące się miejsca.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1180 / 103 / 0
09 listopada 2017Zgienty pisze:
Opal ją delikatnie przy kantach tak żeby papier się zwęglił ale tylko przy kącie.
!?

A czy mogę nazwać fenomen blanta imieniem Kanta ---~ Immanuel

- "Śmiech jest afektem, którego źródłem jest nagła przemiana napiętego oczekiwania w nicość."
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3460 / 731 / 9
Ta, Emmanuel - Bóg jest z nami.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1180 / 103 / 0
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie w nazywaniu go "Gruba Berta"! *


* to o blancie, nie o Tobie Zygi...
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1586 / 0
09 listopada 2017Zgienty pisze:
Odpalasz jak papierosa. Jeśli zacznie Ci się krzywo palić, nałóż ślinę na te bardziej palące się miejsca.
a jak bedzie palil z kims ? to beda tak po kolei sobie nakladac swoja sline i takie zaslinione swinstwo wspolnie palic ? :scared:
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3460 / 731 / 9
Ale to się bletka krzywo pali, ślina nie idzie na ustnik. Pozatym od tego nie ma hiva.

@potek
Nie rób ze mnie Zygmunta bo Ci przydzwonię.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1545 / 1586 / 0
a ok, nie znam sie na paleniu ale wolalam spytac, bo kiedys tam sprobowalam i nikt nic nie slinil ( chyba - mam nadzieje ) ^_^
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1180 / 103 / 0
Zygi możesz mi też, no problem, przystarduścić dzwońcem od tego zaślinionego dzyndzla, co to....
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / 4 / 0
Jak się dobrze wymiesza w mlynku to nie trzeba ślinic...Dobry bat to taki ktory od przodu pali sie równo,ale się nie dymi,jak papieros,tylko świeci i jakby sam sie rozpałał od macha i przygasał,jak podajesz nastepnemu...Nie którzy krecą lolki jedną reką.
ODPOWIEDZ
Posty: 88 • Strona 1 z 9
Newsy
[img]
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych

Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.

Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.