Tak się zastanawiam... Czy dobrym pomysłem jest załatwienie sobie kroplówek z glukozą i solami fizjologicznymi i podpinanie się do nich w sytuacjach ogólnego wyczerpania organizmu? Np. wstaje po melanżu skacowany w chuj i na zwale, podczepiam się pod kroplówkę i w niedługim czasie znowu czuję się zajebiscie
Tylko czy można gdzieś kupić kroplówki? Czy muszę jakoś ze szpitala po cichu załatwiać?
Amfetamina z rana zamiast kawy
Kroplówka w domu po melanżu
Tak serio to jak jesteś wyczerpany weź jakiś B6+Magnez i jedz owoce i pij mleko / wode niegazowaną a nie kroplówkę .
Może sobie odrazu tam helu nasypisz ..
Jak ty to masz w życiu przejebane bo tylko ty masz straszliwego kaca i przeogromną zwałe po kilku kreskach jakiegoś gówna... Podobno alfe wziąłeś raz i już nigdy nie chciałeś brać, więc co ty możesz wiedzieć o prawdziwym zjeździe? :nuts:
Przecież wystarczy przed, w trackie i po melo, zażywać jakieś vitmainy jak to jest opisane na forum jeśli chodzi o redukcję szkód, do tego l-dopę, czy inne tryptofany. Na ból istnienia benzo. Na kaca podobno acetylocysteina coś pomaga, ale to niepotwierdzone info!
Jeśli ty chcesz się bawić w kroplówkę po jakimś weekendowym balecie, to pomyśl co miałby zrobić 885
Ja rozumiem, że ciągnie Cię do kłucia się, bo tworzy to podobny rytuał jak wciąganie, ale czy nie lepiej zostawić instalację na jakieś smakołyki, a w takich błahych problemach ogarnąć sobie dobrą szamę przed melo i dzień po, witaminy i minerały, lepszą wodę do picia, a nie jakieś gówno-napoje, asparaginian L-ornityny żeby pomóc wątrobie w odtruwaniu. Elektrolity i glukozę, które chciałeś podawać sobie wlewem dożylnym spokojnie możesz podać p.o. :-D
Pozdro.
Mies van der Rohe
Na kaca może pomóc etylofenidat brany w trakcie melanżu, ale też bez przesady, bo to większe dojebywanie organizmu. Fakt faktem - pomaga w iluś tam przypadkach na ileś tam przypadków. Nie wiem, nie znam się, dlatego piszę, pozdro.
Pół pisze: Ja rozumiem, że ciągnie Cię do kłucia się, bo tworzy to podobny rytuał jak wciąganie, ale czy nie lepiej zostawić instalację na jakieś smakołyki,
A ja powiem że to dobry pomysł, i nie widzę w tym nic dziwnego.
DeathAngel user podał ci linka nawet. Poczytaj ,a nie odpowiadaj pierdołami na pierdoły...
mycha pisze:Można. Zależy jak daleko ma do ciebie lekarz z pigułą. Koszt 400-700zl. :-D
DeathAngel user podał ci linka nawet. Poczytaj ,a nie odpowiadaj pierdołami na pierdoły...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f5db24b3-b376-416e-a06b-4e64dfcec8d1/sam-hyde-triazolam.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250507%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250507T224802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4cf232bcec5cc81ed1992baac6ad062610a5462c309ef95166eb1604256d8158)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.