Już luty a tu jeszcze brak wątku o Woodstocku? :D
Rok temu przybyłem do wioski Cebex'a, gdzie chyba najwięcej hajpowiczów zebrało sie w jedno miejsce.
Kto w tym roku się wybiera?
Na ubiegłorocznym byłam w jakiejś pseudo wiosce hajpa. Przez chwilę. Słabo się tam bawili.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
Mam mało postów, ale nadrabiam zapałem.
BTW - skąd jesteś? Napisz mi na priv, lepiej na gadu.
Tyle mogę zadeklarować. Pomijam fakt, że jest luty, a my snujemy takie plany... Ale tu akurat zdania nie zmienię i w kolejnych miesiącach również będę wyrażać chęć pomocy.
A w kwestii flagi... Myślę, że jednomyślnie umieścimy na niej:
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
Jamedris pisze:A w kwestii flagi... Myślę, że jednomyślnie umieścimy na niej:
No i myślę że ten sposób z woodstockowymi numerami się sprawdził, więc jak każdy sobie ogarnie woodstockowy numer(najlepiej w playu) + jakiś niezniszczalny telefon(smartfona na woodstock brać to nienajlepszy pomysł ;p) to się bez problemu zgadamy.
Wpadłem na pomysł przeniesienia się w czasie do '69, zrobienia nie tyle co ćpuńskiej wioski co w klimacie woodstocku. Psychodeliki, miłość, stworzyć bezpieczne miejsce w którym można się rozluźnić przy psychodelikach czy zrelaksować po trawie/opio. Jest dużo czasu, więc można się przygotować i zrobić coś fajnego.
Na ten pomysł wpadłem leżąc w rastatencie na SLOTart festiwal jest to wielki wojskowy namiot, na podłodze same koce i poduszki na nich niskie stoliki, herbaty w różnych smakach za 'co łaska', dużo kolorów i pachnącego dymu z shishy. Czułem się tam bezpiecznie i przytulnie, rozwalony na poduszkach tripowałem na psychodelikach.
Stwierdziłem, że nie chcę po raz kolejny jechać na woodstock który robi się coraz bardziej 'specyficznym' miejscem.
Gdyby razem stworzyć wioskę, zrobić oświetlenie, ogrodzenie, wspólny namiot w którym można się wychillować, głośniki z klimatyczną muzyką.
Wspomniałem o SLOTcie, jest to festiwal położony na terenie klasztoru, przepiękny teren, 8 scen muzycznych, ponad 100 warsztatów z różnych dziedzin od fotografi, muzyki, rzeźbiarstwo, kowalstwo i w zasadzie wszystko. Festwial jest robiony przez młodych ludzi, każdy może być organizatorem. Można się zgłosić np. Do informacji, ochrony, kuchni, kafejki itp.
Panuje tam klimat naprawdę pokojowy, pełen pozytywnej energii. Jest to chyba jedyny festiwal na którego teren nie można wnosić alkoholu i mogą cię nie wpuścić jak będziesz mocno pijany. I to postanowili sami uczestnicy. Oczywiście ludzie tam piją i ćpają, ale zachowują umiar, ograniczają się i nie obnoszą się z tym.
Myślę, że w takiej wiosce też powinniśmy zachowywać umiar, by nie było odpierdalania, by była zachowana pozytywna energia. Nie jechać tylko by się ućpać i najebać, tylko by stworzyć coś kreatywnego.
Teraz musimy zebrać ludzi którzy chcieli by w czymś takim uczestniczyć. Kto chętny?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.