Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, yerba mate.
Tytoń ma osobny dział → >LINK<
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 68 / 1 / 0
Witam,
Mam pytanie do forumowiczów, którzy znają ponowną drogę do wyjścia z uzależnienia biologicznego od nikotyny. Nie paliłem od 1 marca 2010 żadnego papierosa. Ostatnio rozpaliłem się, jeśli chodzi o jointy, które zawierały właśnie tytoń. Czuje, że znowu receptory, aż się smażą, żeby dostać kolejną dawkę nikotyny. Psychicznych ciągot nie mam. Potrafię sobie z nimi poradzić. Ale zdenerwowanie, rozdrażnienie, brak skupienia daje się we znaki. Co zrobić, żeby zbić tą biologiczną potrzebę? Niqutin? Narazie biorę 2x 1,5 mg cytyzyny (Tabex), ale nie za bardzo pomaga.
  • 2878 / 21 / 0
Może plastry? Dostarczysz tę substancję (zacznij od któregoś tam kroku, żeby nie miały też sporej dawki nikotyny) i znikną objawy fizycznego uzależnienia, noś je coraz krócej i w mniejszej ilości jak przy normalnym wychodzeniu, tak jak np. w marcu wychodziłeś. Albo jaraj więcej skrętów hehe.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 488 / 7 / 0
Polecam tabakę. Przy głodzie nikotynowym bez uzależnienia powinna pomóc.
  • 173 / / 0
Pomóc najprawdopodobniej pomoże, niemniej istnieje całkiem realna możliwość wpadnięcia w kolejny nałóg. Moim zdaniem najlepiej zrobiłbyś powstrzymując się od wszelkich środków dostarczających nikotynę. Cytyzyna może się sprawdzić, piszesz jednak, że niespecjalnie działa w tym przypadku. Może zwyczajnie przeczekaj? Nie odczuwasz psychicznego pociągu, więc na tej płaszczyźnie ciężko nie będzie, a fizyczne objawy prawdopodobnie znikną relatywnie szybko, oczywiście zakładając, że już nie będziesz palił tych ohydnych, wstrętnych jointów. :finger:
Żarcik, joincik wiadomo - samo zdrowie i pychotka, niemniej jako były palacz może powinieneś pomyśleć o innym wypełniaczu blancika? ( opcja "burżuj" - jointa do połowy wypełniasz zielskiem, drugą połowę stanowi marihuana ;] )
Oko którym Bóg patrzy na mnie, jest tym samym okiem, którym Ja patrzę na Boga.
  • 68 / 1 / 0
Jako wypełniacz kupiłem, sobie afrykański tytoń. Narazie cisnę na tabace i jest względnie OK. Mam zwiększone łaknienie i wkurw na świat, jak mnie bierze ciśnienie na nikotynę.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.