U mnie schizofrenia, lęki i depresja spowodowały wpierdolenie się w depresanty wcześniej byłem sXe, ale masa problemów i chorych zajawek spowodowała uzależnienie, po prostu naćpanym łatwiej się funkcjonuje, do tego wszystkiego jaram się mj które też powoduje na fazie lęki mimo to pojmij ziomek że te fazy po mj mi się podobają bo mimo wszystko feels god man.
nie wiem czy taki temat był, chyba nie jak był to usuń adminie.
antydepresanty coś nie pomagają a benzo nie chcą mi przepisać haha to temat dla wszystkich którzy czują, że przez narkotyki i swoje problemy coraz bardziej przegrywają swoje życie i te życie szybko do mety dowiozą. jebać psychodeliki LSD i psylocybina nie pomaga też, wole umrzeć szybciej na heroinie niż na LSD za minimum 50 lat, życie to kurwa tyle że za droga na moją kieszeń.
Tu kurwa etanol jest szczęśliwym związkiem yoł
ByćOszustwem pisze: jebać psychodeliki LSD i psylocybina nie pomaga też, wole umrzeć szybciej na heroinie niż na LSD za minimum 50 lat, życie to kurwa tyle że za droga na moją kieszeń.
Tu kurwa etanol jest szczęśliwym związkiem yoł
"Drugs and Morons" że tak powiem.
jestem KONIEM
Temat dla ćpunów z problemami psychicznymi, chodzi mi o takich którzy problemy mieli jeszcze przed ćpaniem, a nie ze względu na ćpanie i ze względu na te problemu zaczęli się narkotyzować.
czują, że przez narkotyki i swoje problemy coraz bardziej przegrywają swoje życie i te życie szybko do mety dowiozą.
Depresja, lęki, a moze nawet i schizofrenia (jezeli tylko nie maja mocnej przyczyny biologicznej, typu uszkodzenie mozgu, genetyka, fizyczne zaburzenia w pracy neuroprzekaznikow itp. rzeczy niezalezne od nas ) sa wynikiem naszego myslenia, schematow umyslowych, warunkowan z dziecinstwa itp. Wszystko to da sie pokonac wystarczy zmienic wlasne myslenie i swoja "swiadomosc". Nie jest to latwe, ale mozliwe. Traktowanie depresji, fobii, jako cos niezaleznego, "chorobe" ktora nagle bez przyczyny moze spasc na kazdego z nas jest wielka pomylka zachodniej psychologii i psychiatrii, typowa dla cywilizacji w jakiej zyjemy. Tyle wiemy o zjawiskach i rzeczach nas otaczajacych, szkoda tylko, ze ta prawdziwie przydatna wiedza o naszej psychice jest na zachodzie w powijakach.
Mowisz, ze interesowales sie buddyzmem, poszerzaniem swiadomosci, medytacja itd. Jak widac chuja z tego wyniosles. Pewnie lepiej sobie powiedziec "tak jestem chory, przeciez to choroba" i miec na co zrzucic wine oraz odpowiedzialnosc i zrobic z tego wymowke dla defetyzmu tudziez pograzania sie w coraz wiekszym psychicznym i narkotycznym bagnie. I nie pierdol mi ze o tym nic nie wiem, bo sam to na sobie przerabialem.
ByćOszustwem pisze:JEŚLI NIE MASZ NIC DO NAPISANIA W TEMACIE TO PO PROSTU NIC NIE PISZ
ByćOszustwem pisze:niż wywyższać się jakimiś iluzjami buddyzmem oświeceniem pisaniem na internetowym forum o swoich przeżyciach jak to mama mnie złapała z fifką wololol straszne.
Pierdolisz farmazony chłopaku.
ByćOszustwem pisze:jak nie należysz do tej grupy to wypierdalaj się ciszyć swoim życiem kurwo nabijasz posty czy co na chuj mi wasze wywody.
Ćpasz przez chorobę i staczasz się na dno ? To staczaj się szybciej i zdychaj zamiast wziąć się w garść.
ByćOszustwem pisze:Temat dla ćpunów z problemami psychicznymi, chodzi mi o takich którzy problemy mieli jeszcze przed ćpaniem, a nie ze względu na ćpanie i ze względu na te problemu zaczęli się narkotyzować.
U mnie schizofrenia, lęki i depresja spowodowały wpierdolenie się w depresanty wcześniej byłem sXe, ale masa problemów i chorych zajawek spowodowała uzależnienie, po prostu naćpanym łatwiej się funkcjonuje, do tego wszystkiego jaram się mj które też powoduje na fazie lęki mimo to pojmij ziomek że te fazy po mj mi się podobają bo mimo wszystko feels god man.
nie wiem czy taki temat był, chyba nie jak był to usuń adminie.
antydepresanty coś nie pomagają a benzo nie chcą mi przepisać haha to temat dla wszystkich którzy czują, że przez narkotyki i swoje problemy coraz bardziej przegrywają swoje życie i te życie szybko do mety dowiozą. jebać psychodeliki LSD i psylocybina nie pomaga też, wole umrzeć szybciej na heroinie niż na LSD za minimum 50 lat, życie to kurwa tyle że za droga na moją kieszeń.
Tu kurwa etanol jest szczęśliwym związkiem yoł
Parafrazując pacyfistów, którzy manifestowali w USA przeciwko wojnie w Iraku "Drugs are not an answer" :wall: Na cokolwiek, jeśli jesteś zeschizowany, popierdolony czy masz doła to narkotyki Ci w tym nie pomogą. Jedynie zapomnisz na chwile o problemach, a one nadal będą na Ciebie czekały. Dopóty sam nie postanowisz ruszyć dupę z miejsca to nic Ci się w życiu nie zmieni.
Yo yo
Ps. Lubię krupnik!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/5/51983c58-545a-42f8-81fa-c056af188ff7/dph.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250501%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250501T150703Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2c97814b8f388956d0789ee524544171aaf00272a597301947b601ab00baf71d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.