Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 96 • Strona 1 z 10
  • 116 / / 0
DXM szamałem raz i to było z 8 miesięcy temu. Ilość była granicą 1 między 2 plateau i nie przypominam sobie jakiś nadzwyczajnych przeżyć ale mimo wszystko bardzo miło wspominam tripa :) Pamiętam, że miałem "przestraszony" wyraz twarzy i szerokie źrenice do momentu kiedy poszedłem spać a drugiego dnia już było normalnie. Teraz zamierzam znów spróbować przygody z DXM i zastanawiam się czy właśnie tak będę wyglądał jak wcześniej i ile czasu będę miał DXMową urodę? :*) Pytam, bo od poprzedniego razu minęło wiele czasu i nie pamiętam dokładnie
Uwaga! Użytkownik mozgotronWyjadacz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 734 / 3 / 0
:( ale smiecicie. nieladnie
ale juz ci odpowiem, morda cpuna gwarantowana a i nawet moze sie zdazyc nastepny dzien z taka buzka
  • 116 / / 0
:( ale smiecicie. nieladnie
szukałem informacji na ten temat i nic nie znalazłem i myślę, że takowy temat przydałby się tu.
znacie jakieś sposoby na uniknięcie takiej gęby? Pomijając nie zażywanie DXM, chodzenie z workiem na głowie oraz ucięcie głowy :huh:
Ostatnio zmieniony 28 maja 2010 przez mozgotronWyjadacz, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik mozgotronWyjadacz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 257 / / 0
nad ranem mozna porozciągać troche napięte mięśnie i pomerdać szczęką
I fantasized 'bout this back in Chicago
Mercy, mercy me, that Murcielago
That's me, the first year that I blow
How you say broke in Spanish? Me no hablo
  • 1067 / 204 / 0
Gdyby nie bełkot, ciężko byłoby odróżnić. Często zajadam sie psychodelikami, wychodząc potem do ludzi, nie mówiąc o tym słowa i się nie kapują.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 1474 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: Qlim »
Gdy zaczynałem z deskem to jedyne co dawało po sobie znać to takie oczy ---> 8-(

Teraz język sztywny, dziwna mowa, i lekko zmieniony głos mam już przy nawet 300mg gdzie słabo czuje faze.

A po mocnym tripie, strzasznie szkliste i mętne oczy. Wyglądam wtedy jak jakiś pierdolony anemik co ostatni posiłek jadł kilka dni temu. Lekkie wory pod oczami, ale jak dobry krem do twarzy to idzie to troche naprawić.
Najlepiej wykąpać sie, pokremować pyska, troszke poćwiczyć żeby rozciągnąć mieśnie, napić sie kawki/herbaty/kakao, zapalić ciut trawy/mieszanki/ zjeść klona/rolki i przespać sie.

Ale gdybym wyglądał tak tragicznie, że nie można sie pokazać wśród ludzi to wolałbym deksa nie tykać. Chyba, że rzadko gdy nigdzie iść nie trzeba i można przeczekać w domu aż zatarty ryj zniknie.
Uwaga! Użytkownik Qlim jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 913 / 38 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kazik »
Podczas tripa - napięcie mięśni twarzy, powiększone źrenice, nystagmus (ciągłe poziome re-synchronizowanie się oczu). Twoje nafazowanie zczai każdy, chyba że dawki rzędu 1 plateau. Po umiarkowanych dawkach (400-500 mg, 7 mg/kg) napięcie mięśni i nystagmus schodą po jakichś 8-9h i twarz przestaje przypominać przestraszone zwierzę. Ja przyjmuję, że nie pokazuję się ludziom (nie licząc ew. tripkompanów) wcześniej niż po 12h. Nawet wtedy jednak oczy są szkliste a źrenice powiększone i zdradzają, że coś się brało, przydają się ciemne okulary. Oczy wracają do normy gdzieś po 16h.

Przy większych dawkach się to oczywiście wydłuża, po 850mg mam po 24h jeszcze przećpane źrenice.

Jedno dobre - źrenice, mimo swojego wesołego rozmiaru jako tako reagują na światło (np. jak zaświeci ktoś latarką po oczach). Byłem raz nieopatrznie na kacu deksowym u okulistki i bardzo była zaintrygowana rozmiarem moich źrenic. Jak zobaczyła, że reagują na światło trochę się uspokoiła.
Your circuit's dead, there's something wrong, can you hear me, major Tom?
  • 18 / / 0
Nieprzeczytany post autor: wilquuu »
Oczy tragedia, wielkie i takie nieprzytomne. Z daleka w sumie można poznać, jeśli ktoś na fazie idzie po ulicy, chwiejny krok, rozglądanie się dookoła jakby widział nie wiadomo co. Po sobie wiem, że na mowę wchodzi tragicznie, więc dłuższa rozmowa z kimś obeznanym choć odrobinę, od razu pokaże że trzeźwi nie jesteśmy :P
Per Aspera Ad Astra
  • 757 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: blueberry »
Przy mniejszych dawkach to wyglądam raczej normalnie a przy większych to jak określili koledzy gdy wszedłem do pokoju po porządnym bed-tripie (łóżkowy nie zły) "wyglądałeś jak szaman" :-D :-D
Inna sprawa, że dosyć szybko mi to schodzi - po przespaniu się nie ma już śladu. Do tej pory to najgorzej wyglądałem po AMT :)
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2010 przez blueberry, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik blueberry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1558 / 18 / 0
Jak wygląda podróżnik w swoim żywiole?
Leży na ziemi z rogalem na twarzy, oczami jak 5zł i patrzy tak jakby chciał widzieć wszystko :)
ODPOWIEDZ
Posty: 96 • Strona 1 z 10
Newsy
[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.

[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.