Więcej informacji: Fenyloetyloaminy w Narkopedii [H]yperreala
Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
Do MDxx moge dodac jeszcze DOC, metkat i mefedron.
No i ponoc Meth, ale jej nie jadlem.
Wszystkie 2c-x, DOI, BDF(zwlaszcza) powodowaly raczej niechec do seksu i impotencje9prawdopodobnie wynikajaca z tego piewszego)
amfetamina, efedryna i pseudoefedryna powodowaly impotencje, ze nawet do glowy by mi nie przyszlo, zeby szukac milosci cielesnej ;)
rejestr pisze: Bromo-dragonfly![]()
Bezapelacyjnie najlepsze doznania są jednak po emdiemej!
Zadi pisze:rejestr pisze: Bromo-dragonfly![]()
Possible possible I bylo o wiele latwiej i przyjemniej niz po grzybach czy po MDx
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
