[...] i co najważniejsze :
Klomipramina hamuje wychwyt zwrotny serotoniny i noradrenaliny ze szczeliny synaptycznej (wychwyt serotoniny jest hamowany w znacznie większym stopniu), zaś jej główny metabolit demetyloklomipramina silniej hamuje wychwyt noradrenaliny. Klomipramina blokuje również receptory muskarynowe, histaminowe oraz receptory α. Ponieważ lek jest także słabym antagonistą receptorów dopaminowych może wywierać działanie neuroleptyczne oraz pobudzać wydzielanie prolaktyny.
----------------------------------
Brał to ktoś ?
cena ok 25 zł ,nie testowałem ale pewnie silniej od paroksetyny nie będzie działać
Nadal krzywdzę ludzi, gdy ludzie mnie krzywdzą
Daleką drogę mam, jakie to ma znaczenie
Że w moich butach stopy kaleczą kamienie
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
F22 Raptor można powiedzieć że masz full opcje serotonina plus nonadrenalina i jak na Antosia podziałała to będziesz miał na 100% niezłego kopa
Za free jak to...czy dobrze rozumiem jak wpiszą mi przewlekle i wystawi reckę to w aptece dostane za darmo leki
no nie wierze jakiś cud w chorym systemie NFZ
Nadal krzywdzę ludzi, gdy ludzie mnie krzywdzą
Daleką drogę mam, jakie to ma znaczenie
Że w moich butach stopy kaleczą kamienie
Co do ceny, pytaj antosia.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
zgadza sie bralem to chyba najdluzej i najlepiej na mnie dzialal ze wszystkich lekow tych na glowe
pozdr
NiezdrowyAntoś pisze: siemka
zgadza sie bralem to chyba najdluzej i najlepiej na mnie dzialal ze wszystkich lekow tych na glowejuz nie bede opisywal co i jak bo pisalem o tym w watku Antydepresanty nazwa, dawka, ocena, sprobuj go, podziala ] go bralo patrzac po ilosci postow w stosunku do takiej wg mnie przerklamowanej grupy jaka sa SSRI, lek jest ZA DARMO wiec to duzy plus
pozdr
Możesz mi napisać co jeszcze ten lek wniósł do twojego życia ? Ale jestem podekscytowany, bez kitu xD Napełniłeś mnie nadzieją tym postem .. I że po 2 tygodniach już miałeś pozytywną jazde..
No a co dalej, czemu już nie bierzesz Klomipraminy? Jakie dawki brałeś? Jak się czułeś? Pisz co tam Ci leży na sercu :P Jestem bardzo ciekaw :)
Pozdro !
Anafranil (clomipramina)
Lek antydepresyjny, który może... wywoływać orgazmy w chwili ziewania. Takie rezultaty opisano w Kanadyjskim Dzienniku Psychiatrii z 1983 roku. Zwyczajowo jednak lek ma wzmacniać sygnał przekazywany pomiędzy komórkami nerwowymi w mózgu. W przypadku depresji te sygnały są zakłócane.
hehe Antoś przyznaj się ile razy ziewałeś przy redtube :-p
Nadal krzywdzę ludzi, gdy ludzie mnie krzywdzą
Daleką drogę mam, jakie to ma znaczenie
Że w moich butach stopy kaleczą kamienie
ktos mnie spyta czy bede jeszcze kiedys probowal jakichs nowych antydepresantow? nie wykluczam, ale to z ciekawosci, anizeli z koniecznosci, po prostu lubie testowac nowe produkty
A można przy tym leku pić ??
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
