Dostałem wyrok: rodzic składa sprawozdanie co kwartał z tego jak się zachowuje czy chodze do szkoly itp.
Stara już dawno nie pisała tych podań. Wczoraj dostałem pismo z sądu żeby się wstawić na rozprawę w dniu "blablabla". Jestem podejżany o udzielenie substancji psychoaktywnej (czy psychotropowej nie pamietam dokladnie) w celu korzyści majątkowej w blabla (określonej miejscowości nie w tej której mieszkam) w dniach bliżej nieokreślonych i że to miało miejsce kilkukrotnie. Sytuacja jest taka że osoba której to sprzedałem też jest nieletnia (z mojego roku). Ten gosc co kupił to ode mnie ma zarzut posiadania i udzielenia jakiemuś gościowi młodszemu od nas. Tyle, że ja nie wiedziałem o ich przypale, bo nie utrzymuje z nimi kontaktu (oni chodza do gim niestety koledze w moim wieku nie poszlo i ujebał, a ja do technikum w innej miejscowosci a jak pisałem, oni nie mieszkaja na wsi tam gdzie ja). Z tego co ustaliłem to najmłodszy sprzedał kolege, a kolega mnie. Tyle, że ja nigdy nie jeździłem do jego miejscowości żeby mu coś sprzedać. Pozatym nie motałem się z nim wiele razy. Oni byli przesłuchiwani przez psiarnie a ja nie. Nawet nie wiem co dokładnie na mnie nagadali. Czy jeśli się nie przyznam do zarzucanych mi czynów i moja stara potwierdzi że nie jeździłem nigdzie to sąd może uwierzyć mi?? czy to raczej nie możliwe. Jeżeli nie, to jakiego wyroku moge się spodziewać? Może macie jakieś rady co mówić na sprawie? Czy przyznać się do winy czy zaprzeczać? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
tomekthc15 pisze: dzisiaj miałem sprawe. nie przyznałem się do niczego. on dostał kuratora a ja umorzenie sprawy. pozdrawiam
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
arm at the elbow. He spoke in his dead, junky whisper. "With veins like
that, Kid, I'd have myself a time."
('Naked Lunch', by William S. Burroughs)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".