i wkurza mnie jak koleś palący zielsko dzień w dzień mówi że nie jest ćpunem bo przecież mj to nie narkotyk 8-( lub jak parę osób stąd dorabia sobie do tego śliczną ideologię. ble.
pozdro
A takie osoby jak np ja czyli te ktore uzywaja drugow ale znaja swoje mozliwosci i granice a niektorych drugow niechca wogle tknac wole nazywac Oneironautami:D czyli badaczami swiadomosci,
Jest zwykłym politoksykomanem i tyle z tą róznica ze z ogromną wiedzą.
ćpun to dla mnie osoba która w mniejszych lub większych odstępach czasowych ćpa. takie o proste ]
W pełni się zgadzam. Też kiedyś sobie dorabiałam ideologię do ćpania - że w ten sposób "poznaję" siebie i "odkrywam" świat i takie tam inne bzdury :nuts: .... Ale potem zrozumiałam, że jestem zwykłą ćpunką :-/ i dla dragów zrobię wszystko (na szczęście ten etap jest już za mną :-) )
Właśnie znalazłam idealny tekst na okreśnenie słowa ćpun: "narkoman poświęci każdą najmniejszą cząstkę swego jestestwa, aby zdobywać i używać środka, który według niego sprawia, że jest szczęśliwy. Rodzina, przyjaciele, praca, czy szkoła przestają się liczyć. Kiedy narkoman kradnie pierścionek z domu przyjaciela, to nie myśli o tym, że rujnuje długoletnią przyjaźń, ale o tym, że może zdobyć więcej narkotyku" i to jest święta prawda. Niestety...
W pełni się zgadzam. Też kiedyś sobie dorabiałam ideologię do ćpania - że w ten sposób "poznaję" siebie i "odkrywam" świat i takie tam inne bzdury ]
ja sie z tym nie utozsamiam bo potrafie sie kontrolowac i nie zrobie ,,wszystkiego " zeby cos zdobyc , niemam pieniedzy np na grama mj..no to trudno,kiedy indziej dlatego nienazywam siebie cpunem, narkotyki nie sa na tyle wazne w moim zyciu..po za tym to najczesciej jaram tylko...
GhostFace pisze: po za tym to najczesciej jaram tylko...
jst pisze: i to jest najbardziej wkurwiające. "jaram tylko". no comment.
Także sprzeczanie się przypomina raczej]wkurza mnie jak koleś palący zielsko dzień w dzień mówi że nie jest ćpunem bo przecież mj to nie narkotyk 8-([/quote]
A Pan @GhostFace nie napisał, że jara dzień w dzień ;)
Wybacz, że to napiszę, ale zauważam pewną regułę. Jak ktoś jest wjebany w jakiś drag, to stara się zaliczyć do grupy ćpunów wszystkich. Nie wiem czy dlatego żeby nie czuć się gorszym, nie posunę się w tak dalekie wnioski.
Moje zdanie? Obojętnie. Często mówię 'ćpun' żartobliwie, natomiast poważne znaczenie tego słowa jest dla mnie równoznaczne z angielskim 'junkie', czyli osoba ewidentnie nadużywająca i uzależniona. Palaczy marihuany raczej do tej grupy nie zaliczam, pod warunkiem że dana osoba nie spala z przymusu grama dziennie ;)
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/1febcd67-869f-4cfb-8db6-f272a8457458/HEHE.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250827%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250827T111201Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=83b4fa1ac89fb33d7504e368739971dde76a44a602c02859ecb4f190135daa06)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.