Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 1 z 31
  • 617 / 5 / 1
Widzę, że nie ma takiego tematu więc zakładam, - chyba się przyda początkującym.
Otóż, jak polecacie przygotować się do pierwszej podróży z Salvią Divinorum ?
Mam zamiar wypalić ok. 0,3 pięciokrotnego ekstraktu z metalowej fifki, u znajomej w domu (paliła już SD, będziemy palić na zmianę-jedna osoba tripuje, a druga staje się opiekunem na ten czas a potem vice versa).
Ogólnie uwielbiam strasznie po dragach muzykę więc i w tym przypadku też chcę coś tam usłyszeć po Salvii (pozytywna elektronika).
Jeszcze martwię się co do wyrobienia receptorów - myślałem nad kupnem 1g pięciokrotnego ekstraktu, wypaleniem w pierwszy dzień 0,3g, a na następny dzień resztę.Czy jeśli za pierwszym razem nic nie poczuję, na drugi dzień paląc większą ilość jest duża szansa, że trip będzie wyraźny i poczuję lepiej działanie Salvii gdybym za pierwszym razem nic nie poczuł ?

Z góry thx za odpowiedzi ;-)
:kawa: & :skret: o n l y
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
przed pierwszym paleniem Salvi radziłbym na początek palić susz żeby zapoznać się chociaż trochę z objawami z tripem, it a dopiero później brać się za ekstrakty.
Miłych lotów :-)
לאכול חומצה!
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Pewnie ekstrakt zadziałałby ale szkoda go palić nie mając wyrobionych receptorów. Na pierwszy raz zapal suszu, żeby zobaczyć co to takiego jest :) Nie pij bezpośrednio wcześniej piwa, jak chcesz możesz zapalić zielonego, byle nie za dużo. Zapamiętaj: to tylko faza, przejdzie, i nie bój się bo nie ma czego :). Muzyka? A niech leci - mi to w sumie obojętne. Najbardziej salviovo jest gdy ciemność wypełnia pokój.
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 97 / / 0
Nieprzeczytany post autor: nidalos »
uważaj z THC!! naprawdę!! Zamieszczę niedługo tr z tego mixu (tylko niech mi kur** oddadzą zeszyt)... a ten mix pozamiatał mnie (kumpla też z resztą) kompletnie i zarazem jak nigdy wcześniej!!
http://www.youtube.com/watch?v=zbqUvZ1Ja84

[h]
iChuj
  • 22 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Drozda »
jestem zielony na ten temat i mam pytanie czy na pierwszy raz to sie nada http://www.shamanshop.pl/sklep/product_ ... ucts_id=36
  • 32 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Salvik »
Oczywiście, że się nada. Susz najlepszy dla początkujących. A poza tym polecam ten sklep! xD
  • 5299 / 104 / 0
Susz na początek, zgadza się :)

Choć nie powiem, pare dni temu począstowałem koleżkę x10 i mu się spodobało. Z drugiej jednak strony chiał, żeby "ten kask" ktoś mu zdjął z głowy %-D Nie mogę z tego do tej pory :-p
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 282 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: canabisman »
Moje pytanie dotyczy dawki jaką powinienem spalić za pierwszym razem aby poczuć cokolwiek. Nie koniecznie musi to być konktne walnięcie,chcę raczej powoli "przyzwyczaić" moją głowę do salvii : ] (zaznaczam że zakupiłem juz gieta 10 krotnego ekstraktu z tego oto sklepu shivaheadshop.co.uk).
Myśle że ok 0.3 g powinno być odpowiednią ilością, lecz chętnie usłyszałbym opinie bardziej doświadczonych używkowiczów szałwii. z góry dzięki
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
E. Hemingway
  • 2129 / 29 / 0
Przeczytaj sobie FAQ ->http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=49 Masz tam napisane ile wypalić by odczuć efekty słabe/ umiarkowane bądź silne.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 282 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: canabisman »
Ja się wczoraj kurwa przejechałem na tym FAQ. Nie żebym się skarżył ale był to mój pierwszy raz z SD i spaliłem tyle ile tam było napisane aby uzyskać, że tak powiem umiarkowaną jazdę.
Ale ona nie była umiarkowana w żadnym tego słowa znaczeniu. To była prawdziwa jazda bez trzymanki. Czegoś takiego nic mi jeszcze nie pokazało.Całkowity brak kontroli nad swoją głową, nie wiem jak z ciałem bo wróciłem do siebie w tym samym miejscu. W Niej drzemie WIELKA moc. I pod żadnym względem nie można jej lekceważyć.
Pozdrawiam
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
E. Hemingway
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 1 z 31
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.