GG Allin pisze:kurwa, działanie nasenne przestało działać
Śpi się dobrze, wstaje się ciężko. :-O
Mam pewien problem, juz dwa razy w tym roku brałem od swojego rodzinnego recke na Stilnox, pani doktor niechętnie mi przepisywała te tabletki, jak wiadomo, zostałem pouczony o jego właściwościach uzależniających... Mówiła, że jak takie cos trzeba brać częściej to trzeba się zgłosić do psychiatry, który zadecyduje co dalej. Nie uśmiecha mi się jednak 1)chodzić po poradniach psychiatrycznych 2)czekac na termin, pewnie ok miesięczny jeśli nie dłużej
Co curva mogę wymyślić żeby albo iść do pani doktor i wysępić kolejną w tym roku recke albo zdobyć JAKOŚ ten sztilnoks? ;]
Licze na waszą kreatywność pierniczki
Lepszy wariant - idź do psychiatry, wyciągiesz ten Nasen i lepsiejsze zabawki.
bezsennosc to możne stilnox czy nasen, zolpidem w kazdym razie. Mirte raz miałem ale to nie ma zadnych wlasciwosci rekreacyjnych a o takie przeciez nam chodzi najbardziej ;]
Co polecasz? :listen:
Powkręcaj, że masz lęki, czujesz obecność innych osób itp (od tej bezsenności trzydniowej, no i oczywiście mianserynę brałeś ale nie działa) wpadnie dużo hydroksyzyny/diferganu albo lekkie benzo, lubisz zolpidem to benzo tym bardziej.
Przy okazji moklo jest przeciwlękowy też więc historyjka sie klei.
virion pisze:Hej Hi Hello
Mam pewien problem, juz dwa razy w tym roku brałem od swojego rodzinnego recke na Stilnox, pani doktor niechętnie mi przepisywała te tabletki, jak wiadomo, zostałem pouczony o jego właściwościach uzależniających... Mówiła, że jak takie cos trzeba brać częściej to trzeba się zgłosić do psychiatry, który zadecyduje co dalej. Nie uśmiecha mi się jednak 1)chodzić po poradniach psychiatrycznych 2)czekac na termin, pewnie ok miesięczny jeśli nie dłużej
Co curva mogę wymyślić żeby albo iść do pani doktor i wysępić kolejną w tym roku recke albo zdobyć JAKOŚ ten sztilnoks? ;]
Licze na waszą kreatywność pierniczki
-niech pan rzuci tą prace
-z czego bede się utrzymywać?
-znajdzie pan drugą
-no na pewno :scared:
Eh, po prostu powiedz, że potrzebujesz tego, bo bez snu nie wyrabiasz. Jak powiesz, że bez snu nie wyrabiasz nerwowu i się robisz agresywny to dostaniesz jakieś lekkie benzosy (oksy, rolki). I tyle, więcej nie potrzeba. Musi Ci pomóc, nie może odmówić
Z zolpem najgorsze jest to, że tolerancja strasznie szybko rośnie. Mnie 60 mg nie usypia :nuts:
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6e0e0f1c-8a88-4574-9e5c-b25b6ad663ef/mewas%20mem.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250607%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250607T204202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b98b80202910117cf9e7fc69256d7c3990d4b3e5219ea24fbb1cb491ac16c69b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannatobacov.png)
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?
Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/narkotyki-i-euro.jpg)
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą
Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.