Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
9nexus6 pisze: Ty jasne ze z wlasnych doswiadczen,chodzi o to ze ja kupiłem jeden z pierwszych sortow alfy ktory pokazal sie w polsce i to było cos co robiło sie aktywne przy dawce około 300mg!!!
Ale jak juz klepło to bardzo przyjemnie i tez bez zejscia czy psychoz. Potem nabylem inny sort alfy i ten okazal sie jakas trucizna ktora wogole nie byla psychoaktywna tylko po 5 minutach od aplikacji powodowała uczucie zatrucia jakiegos i wymieku fizycznego ze masakra. Zaczołem szukac wiadomosci na tema tego co to mogło byc i gdy sledziłem watki na temat alfy okazalo sie ze dostepne w tym czasie sorty powodowaly mega zwały i psychozy czy był to krysztal czy puder. Dopiero niedawno pojawiły sie w sieci głosy ze sort alfy ktory sie pojawil działa bezzwalowo i bardzo dobrze fazuje dlatego zdecydowalem sie stestowac ponownie PVP i okazalo sie to prawda. Nie wiem jakie sorty sa w innych sklepach ale ten z ktorego ja biore tak własnie dziala i tyle w temacie. Dziala zajebiscie dlatego pytałem o chuj tutaj chodzi ze substa o tej samej nazwie tak rozni sie profilem działania w zaleznosci od sortu. Dziala tez jako afrodyzjak ale nie tak perfekcyjnie jak to było z MDPV ale mozna sfapac czy ruchnac. Spanie odpada,do zarcia mozna sie zmusic dawka aktywna trzyma około 3h po czym po prostu efekt zanika i tyle. Przy nieco wyzszym dawkowaniu peak potrafi wydluzyc sie dwukrotnie ale nie wiem czy jest sens takiego podawania akurat. Oby sort o takich parametrach byl dostepny caly czas to było by git. Podejrzewam ze to moze byc alfa wyprodukowana w polsce dlatego jej cena jest atrakcyjna a w porownaniu do jakosci i mocy to smieszna nawet ale moze sie myle
dejvis pisze:
To jest jakiś żart? To, że ty wpierdalasz alfe w kosmicznie długim ciągu i w kosmicznych dawkach nie oznacza, że jest to standard. Podpowiem Ci: wpierdalasz takie dawki bo masz mega tolerancję i po części się na nią uodporniłeś. Ja np. zaczynając ciąg nie ma bata, żebym zasnął pierwszej nocy, gdzieś koło 3-4 zasnę (i nawet kilka h snu daje mega dużo dla samopoczucia) ale to z przemęczenia. I przez to przemęczenie gdzieś od drugiej nocy już się zaczynają paranoje aka ktoś stoi za oknem czy tam czatuje pod drzwiami i jest to rzecz normalna.
No ale po części masz rację bo jest to spowodowane brakiem snu, złym odżywianiem a co za tym idzie przemęczeniem organizmu, omamami słuchowymi i wzrokowymi. No ale nie mierz innych swoją miarą bo nie każdy wpierdala 1g dziennie przez cały rok. Ewenement.
9nexus6 pisze: aha ludzie tu pytaja jak to dziala i do czego to porownac,prawdopodobnie działa jako inhibitor noradrenaliny / dopaminy czyli powinien byc zblizony do MDPV i w sumie jest ale jednak jest inaczej. Nie moge alfy porownac do zadnego ketonu ktory znam aby opisac jak dziala dlatego ze działa zupoełnie inaczej ale postaram sie to wyjasnic. Wiec na pewno mocno stymuluje,poprawia samopoczucie i pozatym ze niby to czysta stymulacja jest jakis pierwiastek przyjemnosci w jej dzialaniu. Trudno to opisac ale jak dla mnie to co ten sort potrafi wygenerowac nie ma startu zaden keton dostepny teraz na rynku. Pentedron przy tym to jest niedojebany stymulant np dla mnie,pozatym faza po tej alfie daje duze poczucie spelnienienia czego nie mogłem osiagnac z zadnym ketonem dostepnym ostatnio bo wszystkie te tripy były dla mnie jakies niedojebane czy niepelne. Alfa dała 100% satysfakcji i jest ok
Porównując do obecnie dostępnych na rynku bk to fakt żaden nie umywa się do ,do alfy. Po drugie nie wiem czy to tylko mój przypadek, ale po tym roku w ciag z beta ketonami zrobił się mały problem i teraz nawet po dłuzszej przerwie od alfy, nie działaja one już praktynie w ogóle pakowałe m po 600mg 3mmc pr i jakies 500mg pentedronu ta samą drogą w pierwszym, przypadku poprawiło się samopoiczycue na chwilke, następnie po tak wrzuconym pentedronie w ogóle brak zauważalnych efektów. 300mg Neba zjedzone, brak efektów. Jeśli ktoślubi jakies. bk yo zalecam umiar z alfa, bo mozliwe że później już mozliwe więcej zadnego nie bedzie dane wam sprobowac
Bo tak się zastanawiam czy tu kluczem do takiego dobrego działania nie jest przypadkiem ten oral. Ja zawsze sniffowałem i jak było za mało to miałem od razu zjeba, a jak za dużo to 30min wystrzału i potem jeszcze gorszy zjeb.
Ale to co ty opowiadasz bylo wlasnie typowe dla tych zjazdowych sortow ze po godzinie od przyjebania wchodziła zwała,tu nie ma czegos takiego bo aktywna dawka trzyma około 3h i to sie nie zmienia a poprostu zanika działanie i tyle.
9nexus6 pisze:ale co miałes zwały czy psychozy jak brałes?
Spróbuje zjesc alfy takj z 50mg zobaczymy czy ma to dens jakis,
ja po nieprzespanej nocy na pvp wygladalem tak. Every fuckin time
wie, skąd diabeł wziął kopyta, albo czemu gasną zorze, umie słuchać Syren śpiewu,
strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
zna krainy,
gdzie nie znajdzie fałsz gościny.
A robiłeś sobie jakąś dłuższą przerwę? Mam na myśli tydzień lub więcej? Po roku takiego ciągu nie odczuwasz żadnych skutków ubocznych? Problemy z koncentracją, skupieniem się czy może problemy fizyczne? alfa to jednak syf, jak napiszesz, że nijak na Ciebie nie wpłynęła to chyba nie uwierzę ;p
Ja jak robiłem sobie ciągi kilkudniowe to już jakiegoś 3-4 dnia nie było sensu tego wciągać (choć i tak zawsze zerowałem worek), Tylko ja zazwyczaj waliłem alfę w połączeniu z pente (który też przestawał działać). Po takim mini ciągu miałem zawszę jeden dzień zwały (roztrzęsienie, okno otwarte, na dworze zimno a ja zalany potem) a może raczej 3/4 dnia bo wieczorem już w miarę normalnie funkcjonowałem. Żeby wyjść do sklepu (oddalony 2min od domu) musiałem musowo wsiąść prysznic, wtedy trochę się orzeźwiałem jednak pakowanie żarcia czy płacenie to gorzej niż dwoma lewymi rękami ;) Ciężko też było coś przełknąć, np bułkę to z 30min bym musiał chyba męczyć dlatego zawsze starałem się nawpierdalać jogurtami. Czasami zdarzało mi się polegnąć którejś nocy to 4-5h snu dawały naprawdę bardzo dużo. Po takim odpoczynku czułem się praktycznie normalnie,
"Jak działa jamniczek"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/amfoschron.jpg)
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami
W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.