Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
Dzis zarzuce 8-10 acodinow do tego samego mixa. Jednak genialna rzecz ten DXM
Jesli faktycznie uda mi sie wyeliminowac mdlosci soda, coka badz czymkolwiek innym to mysle, ze substancja duzo zyska w moich oczach.
Niech bog bedzie z wami
Tak sobie czytam wasze opowieści i zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak. Wczoraj wieczorem wziąłem 450mg (drugi raz, wcześniej tylko ostrożnie testowałem czy nie jestem uczulony), waga 78 kg (czyli jakieś 5,76 mg/kg) no i tak średnio powiem.
Zaburzenia równowagi jakbym był najebany, z tą różnicą że bez euforii, brak jakichkolwiek głębszych przemyśleń i halucynacji. Zacząłem o 22:00, zaczęło się ładować jakoś ok. 23:30, najmocniejsze działanie pamiętam około 1:00, kiedy to zapodałem adekwatną (tak sądzę) muzyczkę (pierwsza z brzegu playlista yutube>ambient space music, nic innego nie przyszło mi do głowy) i przez najbliższą godzinę leżałem z zamkniętymi oczami, a doznania porównałbym do oglądania jakiś losowych urywek z filmów, słyszałem dziwne dialogi, oglądałem nie trzymające się kupy scenki jakichś postaci których nigdy na oczy nie widziałem, ogólnie stan jaki większość ludzi ma na chwilę przed zaśnięciem, ale jeszcze nie jest to sen. Bez rewelacji.
Obudziłem się po 10:00 i do teraz jestem jeszcze trochę otumaniony, kręci mi się w głowie gdy szybko wstanę itd.
W przyszłym tyg. planuję zapodać 2 paczki Acodinu (600mg), bo mówiąc szczerze po tym jak naczytałem się jak to fajnie jest na 1-2 pleateu to niestety nijak ma się to do moich odczuć. Byłbym wdzięczny za rady jak spotęgować fazę i osiągnąć te mistyczne przeżycia wglądu w siebie o których wszyscy piszą bo ostatnia noc niestety bardziej przypominała banię po alko bez części euforycznej (więc wychodzi na to że bardziej się opłaca kupić 0,5l).
Z góry dzięki.
Za 50 zł można się zaopatrzyć w 4 paczki Acodinu, to jest 1200mg DXM, mam rozumieć że to są dawki potrzebne aby osiągnąć wartościowego tripa? Trochę to sprzeczne z tym co wypisuje tu większość jadąca na przedziala 300-600mg.
Czy indywidualne predyspozycje (mówimy o kimś bez wykształconej tolerancji) mogą faktycznie aż tak bardzo się wahać? (jak na razie sugerowałem się orientacyjnymi kalkulatorami)
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.