Dział służący omawianiu marszy, petycji i innych form aktywności obywatelskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 97 • Strona 10 z 10
  • 96 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Sundazed »
Mr.LaTacha pisze:
Mi chodzi o to, że ze względu na przepisy, odpowiednią kontrolę itd na czarnym rynku jest stosunkowo mało broni palnej do nabycia i nie jest to takie proste.
Skąd wiesz, że nie jest takie proste. Czyżbyś dysponował jakimiś wiarygodnymi danymi nt. czarnego rynku broni w Europie? Szczerze w to wątpię. Swoją drogą, czytałem kiedyś we Wprost artykuł o zarekwirowanej dostawie broni, jaka miała trafić w ręce trójmiejskiej mafii - nowoczesne karabiny snajperskie z celownikiem na podczerwień stanowiły tylko niewielką część tego arsenału. Ile podobnych dostaw nie udało się policji przechwycić, co się stało potem z tą bronią?

Wiem też z własnej autopsji, że nie do końca jest tak, jak piszesz. Nie obracam się w półświatku, a mam dwa pewne źródła, u których mogę zaopatrzyć się w broń, z pominięciem wszelkich wymaganych przez prawo procedur. Nie zrobiłem tego z dwóch powodów]
Oczywiście, że powinni znieść ten zakaz w takim przypadku. W Europie posiadanie broni nie jest potrzebne tak mocno jak w stanach bo broni nie ma za dużo (tyle co w usa) - pomijając te kilka krajów które wymieniłeś.
Gdyby było inaczej to masakry jak w usa byśmy mieli rowie często co tam
Czyli jak często, raz na 10, 5 lat? :rolleyes: Więcej osób ginie jednego dnia w wypadkach samochodowych, ale ludzi to kompletnie nie rusza. Emocjonują się dopiero, kiedy w tym samym miejscu i czasie wydarzy się rozpierducha, która pochłonie przynajmniej kilkanaście ofiar. Paradoksalnie (czyżby?), najczęściej nieuzbrojonych ofiar - z powodu głupoty własnej lub debilnego, napisanego pod dyktando przeciwników broni prawa (z których wielu, zwłaszcza politycy, jednak nie ma oporu przed korzystaniem z uzbrojonej ochrony ;] ).

No i takie rachunki mają sens dopiero wtedy, gdy zestawimy je z liczbą osób, którym broń palna uratowała życie i mienie. 2000-3000 rokrocznie zabijanych przez zwykłych obywateli kryminalistów (margines błędu wynosi tylko 2%!) i fakt, że w USA wciąż jest wiele miejsc, gdzie można bezpiecznie zostawiać niezamknięte domy i samochody, mówią same za siebie.
ale po leki musisz, iść do apteki, musisz się zastanowić jakie łyknąć i ile
O tak, zwłaszcza w przypadku lekomanów z niemałą, domową apteczką ;]

Może jestem jakimś wyjątkiem, ale strzelenie komuś w głowę byłoby dla mnie baaaaaardzo proste. Za to miałbym opory przed poderżnięciem komuś gardła.
Cóż, najwyraźniej 90% amerykańskich przestępców ma inaczej niż ty. Poza tym, naprawdę jesteś tego taki pewien? Miałeś okazję przetestować się w praktyce, czy tylko teoretyzujesz? No offence, ale na zimno każdy może tak kalkulować i wmawiać sobie, jakim to nie jest kozakiem; a tarcza strzelnicza nie jest żywym, wyrażającym emocje (być może błagającym o litość) człowiekiem.
Ostatnio zmieniony 21 czerwca 2008 przez Sundazed, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Sundazed nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1736 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
gazu pieprzowego czy batona,
ja mam batona - bezsensowny zakup. Jest to broń nielegalna i nie można jej mieć w miejscach publicznych.


Ja z autopsji wiem, że jednak broń palna nielegalna nie jest taka droga (kwestia paru stów 400-600?). Tak czy inaczej ja nigdy nawet nie myślałem o zakupie po taka bron mogła już być użyta a co gorsza mógł ktoś być nią zastrzelony i wtedy w razie wtopy jest podwójny gnuj.
Łatwiej jest kupić pare tysięcy kół czy pół kilo speeda niż klamkę.

Z całą pewnością, kupno broni jest możliwe (jak wszystkiego), ale trzeba chodzić, pytać, czekać, mieć znajomości.
Nie dla każdego to jest możliwe.

Cóż, najwyraźniej 90% amerykańskich przestępców ma inaczej niż ty. Poza tym, naprawdę jesteś tego taki pewien? Miałeś okazję przetestować się w praktyce, czy tylko teoretyzujesz? No offence, ale na zimno każdy może tak kalkulować i wmawiać sobie, jakim to nie jest kozakiem; a tarcza strzelnicza nie jest żywym, wyrażającym emocje (być może błagającym o litość) człowiekiem.
wiadomo, że nikomu w głowę nie strzeliłem.
ale w gruncie rzeczy chodziło mi o to, że poprzez broń palną zabijamy w ułamek sekundy i jakoś tak pośrednio.
Nie trzeba się za bardzo zastanawiać i przełamywać. Nie masz krwi na rękach.

Za to rozpierdol kogoś nożem i czuj jak się wbija w jego tkanki - według mnie przejebane.


Ja jestem pewien, że jeśli miałbym kogoś załatwić to wolałbym zrobić to pistoletem niż nożem. Mam nadzieje, że nie bede musiał sprawdzać i całe życie będę mógł tak sobie teoretyzować ;)
Ostatnio zmieniony 22 czerwca 2008 przez Mr.LaTacha, łącznie zmieniany 2 razy.
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 3523 / 51 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Kazdy pierdoli farmazony, że może załatwić broń, a jak przyjdzie co do czego to jutro, jeszcze nie i dalsze pierdolenie. Trzeba mieć konkretne kontakty aby kupić nówkę, a nawet używany. Osobiście nie czułbym się bezpiecznie wiedząc, że każdy może zakupić legalnie broń.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 803 / 6 / 0
Pierwszy lepszy wujek z lokalnego koła łowieckiego ;-)
Najlepiej z przeszłością esbecką...

cena?
Od 1k pln w górę za broń krótką
Ostatnio zmieniony 24 czerwca 2008 przez yam'teoretyk, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 27 / / 0
Da radę kupić leciutko wystarczy pogadać z kumplami, akurat jeden z moich ma w chuj różnorakiej broni bo sobie kolekcjonuje i może mi załatwić.

Ale ja pierdole wolę broń białą, najbardziej lubię miecze 2 ręczne lub półtora ręczne obusieczne.
Doświadczenia: Weteran

1. Hardcore life
2. Hardcore music
3. Hardcore fucking
  • 755 / 19 / 0
yam'teoretyk pisze:
Pierwszy lepszy wujek z lokalnego koła łowieckiego ;-)
Najlepiej z przeszłością esbecką...

cena?
Od 1k pln w górę za broń krótką
mysliwy kupi bron mysliwska
nie kupi jej napewno tez dla ciebie ani dla mnie, zebysmy troche pocisneli jednemu frajerowi

lubilbym bron biala, gdybym umial sie nia poslugiwac ;]
wolalbym jednak miec pistolet i strzelic ci w brzuch zanim do mnie dobiegniesz z mieczem. zreszta nie tylko tobie i nie tylko z mieczem, ale kazdemu kto chcialby mi zagrozic.
no, albo w noge
jeżeli wysyaeś mi pm [od początku do zeszłego tygodnia], to nic nie doszło.
  • 803 / 6 / 0
Myslisz, że myśliwi kłusują legalna bronią? ;-)

Uprzedzam to ne take polske. Niemcy, Skandynawowie i reszta europejskiej smietanki tak samo odpierdala maniane...
ODPOWIEDZ
Posty: 97 • Strona 10 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi

Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.