Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 446 • Strona 10 z 45
  • 509 / 2 / 0
Rubens De Falco pisze:
Dwa, trzy piwa do palenia - jak najbardziej. Ale po paleniu nie mam nigdy ochoty pić mocnych alkoholi. Wóda zdecydowanie odpada. :kotz:
Czemu odpada? Doskonały sposób na tłusty zgon, kiedy ma się na niego ochotę - mi tam wóda właśnie wchodzi jak pojebana po paleniu :-)
  • 1519 / 20 / 0
Mi tak samo :D. Tylko raz chciałem umrzec jak mając gardło wyschniete na wiór wziąłem mega łyk spirytusu (kumpel mnie wkręcił). Poprostu śmierc miałem w oczach
Żeby życie miało smaczek, raz grzybek a raz maczek...


Breslau jest niemieckie!
  • 211 / 1 / 0
The Cane pisze:
Rubens De Falco pisze:
Dwa, trzy piwa do palenia - jak najbardziej. Ale po paleniu nie mam nigdy ochoty pić mocnych alkoholi. Wóda zdecydowanie odpada. :kotz:
Czemu odpada? Doskonały sposób na tłusty zgon, kiedy ma się na niego ochotę - mi tam wóda właśnie wchodzi jak pojebana po paleniu :-)
Heh widocznie mamy inaczej. Męczy mnie picie wódki po paleniu. Źle mi wchodzi, nie mam ochoty pić. Za to kilka browarków, jak już pisałem, jak najbardziej.
  • 8 / / 0
Swego czasu wolałem najpierw wypić kilka piw, dopiero potem na dokładkę skosztować mj, bo w odwrotnej kolejności piwo wydawało mi zbyt gorzkie, jakby miało wyższe stężenie goryczki, teraz to na szczęście minęło :) Co do odczuć, to zauważyłem u siebie wzrost czynników agresjotwórczych pomimo błogostanu po mj i przy większych ilościach %, zmniejszona koordynację ruchową, co skutkuje częstym brakiem równowagi (gleba). :D
I love sepuku
  • 47 / / 0
Ja jak pije to musze palic inaczej nie da rady, nastepnego dnia jest zle a podczas picia jeszcze gorzej.
  • 33 / / 0
Przy paleniu tak 1-2 piwa są OK, więcej stanowczo odpada, bo alkohol u mnie bierze górę nad THC i dodatkowo bierze mnie zamuła. Przy wódce rzadko palę, a jak już to najpierw piję później palę, bo na fazie źle pije mi się wódkę, wydaje się ostrzejsza.
  • 59 / 1 / 0
Nie wiem jak dla was ale dla mnie łącznie wódki i palenia to porażka, bo mj za mocno klepie i łatwo o zgona. Palenie z piwem jest ok, ale tak jak już wielu pisało raczej szybko faza przechodzi na alkoholową. Lepiej jest jednak zdecydować się na jedno albo na drugie.
  • 28 / / 0
Nigdy wiecej nie zmieszam palenia i wódki.
Raz miałam ciężki zgon po piciu wódki grzecznie w parku i przypalenia czegoś :kotz:
(Nawet w sumie nie wiem co to było, bo to byli nowo poznani ludzie :rolleyes: )
Później dużej ilości blantów i drinków.
Umierałam, serce myslam że mi wyskoczy a ja że umrę.
  • 59 / 1 / 0
Miałem wczoraj okazję pić tequilę + oczywiście palenie. O dziwo całkiem dobrze się to komponowało. Jednak po faza zmieniała się zależnie od tego, czy przed chwilą wypiłem, czy paliłem. Z sercem żadnych problemów nie miałem, ogólnie samopoczucie bardzo dobrze w trakcie i rano.
  • 1229 / 181 / 0
Mi się ganja dobrze łączy, zarówno z browarami, wódką, likierami/miodami pitnymi itp. Przypuszczam, że jedynie z denaturatem i spirytusem kombinacja by nie wyszła, ale nie próbowałem %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 446 • Strona 10 z 45
Artykuły
Newsy
[img]
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków

Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.

[img]
Trump: sześciu przemytników zginęło w naszym ataku na łódź transportującą narkotyki

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że amerykańskie siły we wtorek przeprowadziły atak na łódź u wybrzeża Wenezueli, którą według wywiadu przemycano narkotyki. Zginęło sześć osób, które Trump nazwał „narkotykowymi terrorystami”.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.