TALK - Rozmowy [H]

[Syn Bozy]

A ja czuję raczej niedosyt i zastanawiam się czy to faktycznie była ketamina. Na początek wciągnęliśmy po ~150 mg, zaczęło się wkręcać od razu, minęło ok 7 minut i wciąż nie było bardzo mocno, więc posypałem na stół jeszcze ok 100-120 mg które podzieliliśmy na dwie sciechy i szybko dociągnęliśmy. W międzyczasie spaliliśmy dwa szkła, jedno tuż przed wciągnęciem pierwszej rundy, i jedno po. Po ok 15 minutach po aplikacji drugiej rundy chcieliśmy spróbować polatać ze słuchawkami na uszach, ale poza taką plastycznością czerni przy zamkniętych oczach nie doświadczyłem żadnych cevów.
Znużyło mnie to leżenie po ok 40-50 minutach i otworzyłem piwko, których jeszcze tego wieczoru kilka wypiłem, alkohol działał na mnie intensywniej niż zazwyczaj. Swoisty "after" czułem dopóki nie położyłem się spać, czyli jeszcze ok 5-6 h od wciągnięcia.
Zostało nam tego jeszcze ok 600 mg i zamierzamy to zrobić po 300 mg na łeb na raz, może wtedy jakoś mocniej porobi.

[Blepharospasm]

@Syn Bozy: jakas gówniana czystość, po 100 winno już być łostro.

[Skurwol]

Szkoda że moje doświadczenia z ketą są tylko iv :D (jeżeli zaśnięcie+ urwanie filmu na kilkanaście godzin można nazwać doświadczeniem)- 300mg w baty :nuts: :nuts: :nuts:
Teraz niestety dostępność zerowa u mnie, a sniffnąłbym sobie :P

[Qlim]

Neuro Ty jesteś zdrowo jebnięty.

300mg iv...

Donosowo są to 3 dobre tripy dla kogoś bez tolerki :-D

Jeśli dobrze kojarze dawkowanie...

[Skurwol]

Stary dobry Qlimax :P
Dobrze że przynajmniej zdrowo jebnięty a nie choro :D

Wiesz... ziomek dopierdolił 400mg w kabel, ale jak zobaczyłem że niezbyt sie dobrze bawi to ja dojebałem 3, niestety na huj się to zdało :P no ale...
waliłem gościa w pysk żeby się przebudził i się pytałem: "jak bania S. ?? " odp.: "zaujebiyysyytaaa"

nie wiem dlaczego ale sam wkładałem sobie patyki we włosy twierdząc że chce się zamienić w drzewo.

Oczywiście tego nie pamiętam i robilem/mówilem cokolwiek tylko jak dostałem pare razy z płaskiej w pysk.
tak to noł kontakt.


człowiek uczy się na błędach.
szkoda tylko że ja praktycznie tylko na nich

[Syn Bozy]

Nareszcie. Wczoraj zrobiłem z SiNym resztę tej ketaminy o której pisałem, tak jak 150 kilka tygodni temu zrobiło nas ledwo co, tak 300 poskładało nas przednio, ale patrząc na opisy, to przypuszczam, że ona jest rozrabiana z czyms 1:1.
Istotnie doświadczenia podobne do tych po dxm, jednakże nieco "czystsze" i mniej klaustrofobiczne. Tak jak cevy po deksie zazwyczaj mam w ciemnych barwach, tak te po ketaminie były jasne i wyraziste, myślenie też wydawało się nieco bardziej "otwarte".
Mdłości doświadczyłem nieznaczych podczas spływu, ale piwko na przepłukanie gardła pomogło, sądzę, że gdyby nie jeden aviomarin i dwa buchy z bonga które poszły przed wciągnięciem bełt jednak by był. Podsumowując bardzo ciekawe doświadczenie :)

[Kazik]

A jaki S&S mieliście?

[Syn Bozy]

Psychicznie zaciekawieni i wyczekujący (już tydzień wcześniej wszystko zaplanowaliśmy) a fizycznie leżeliśmy sobie na kanapie mając perspektywę co najmniej kilku wolnych godzin.

[gringo]

One method described with nasal use is to insufflate (snort) 25 mg in each nostril, wait 5 minutes and repeat until desired dosage is reached.

Ketamine is often used in 'bumps' or small amounts of the powder insufflated from either a specialized micro-spoon, a specialized 'bullet', or eyeballed small piles. Bumps from bullets are commonly 30-50 mg, although their size varies by size of spoon, make of bullet, and individual. Users should be extremely careful when using a new method of sizing bumps.

Gdzie moge to dorwać, przyda się czasem, nawet i koks przypierdolic, nie trzeba kresek usypywać ;]

Problemu zmontować samemu pewnie nie ma, satysfakcja większa, tylko mam lenia i na chęci sie zakończy;p

[Blepharospasm]

eee cienka ta ketamina. Uboższe DXM, uczucie zdysocjowania silne ale samo w sobie mało ciekawe a na dłuższą metę irytujące. W sumie kto szamał DXM na kecie raczej sie zawiedzie. Nie czaje jak to w ogóle mogło wedrzeć sie w imprezowy klimat