Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10264 • Strona 860 z 1027
  • 287 / 140 / 0
@Nicholas6000 te zacinki pojawiły sie dopiero po 2 latach.
Lekoopornosc to syf, sam mam
  • 305 / 40 / 0
@5matrix a to ja jeszcze dwuletniego stażu nie mam i mam nadzieję że nie będę mieć. Zgadzam się lekooporność to syf nade wszystko ile to już leków nie próbowałem, które magicznie miały mi pomóc.
  • 506 / 110 / 0
Pregabalina powoduje wyraźny spadek umiejętności językowych. Zapoznanie słów typu "parapet" to norma na dużych dawkach. Ja teraz zszedłem z 600 na 375 mg i od razu lepiej, ale idealnie to nie jest.

Super, że to jest odwracalne, bo w innym wypadku by było przeje...

Oki i widzę, że schodzenie CT dalej w modzie, jak macie serce robić to swoim receptorom :)

A propos ja jakieś 2,5 roku na 600-900 mg, nie czuję różnicy teraz na 375 w czymkolwiek, nic mnie nie boli ani nie mam lęków.

Natomiast na sposób/substancje zastępczą wybrałem kratom.

Bo już z życiem zupełnie na sucho to może bez przesady:)

Ale pregabalina się kończy, zero działania a bania zryta. Po co to komu...
Ostatnio zmieniony 12 maja 2023 przez nicki, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 305 / 40 / 0
Ja to już pieprzę i jutro z 300 schodzę na 150 a potem docelowo do 0. Nic mi nie daje ta pregaba.
  • 348 / 264 / 0
Ja zszedłem z 1500 do 600 - 900 bez większego problemu. Pewnie im dalej w las tym trudniej....
null
  • 31 / 4 / 0
@GABAhater Nestety tak jest. Dawno temu też nie odczuwałem gdy schodziłem z 900 na te 750 może 600. Teraz męki z dawki 600 na 450. Chociaż już uustabilizowlo mi się. Teraz posiedzę (mam chwilowo tego naprawdę wyniszczenia tymi skutkami odstawienia) tej dawce i o kolejne 75 bądź rozkminie 50 i kolejny tydzień lub dwa w dół. Awaryjnie mam benzo gdyby mnie dopadł mega lęk. Na sen mirtazapina. Czuję, że dam radę. Inna sprawa, że ja nigdy nie ćpałam tego leku i od lat leczyłem dawkami leczniczymi. Raz - zespół bólowy i dwa zaburzenia lękowe. Na początku i przez dlugi czas ze świetnym skutkiem. Żadna tam bania mnie rajcuje. Ale tak jak mówię. Mnie przede wszystkim leczyła dolegliwości. Niestety z czasem zacząłem ja bardzo źle tolerować (pojawiły się różne wysypki, też zaburzenia jelitow, bóle brzucha. Oczywiście psychika i paradoksalnie dużo większe lęki paradoks gdy lek rzekomo na lęki). A brałem bardzo długo i pomagała mi egzystować. Szczerze wolę bez niego funkcjonować. Zawsze lubiłem sport i bieganie. Może zacznę. Ewentualnie będę brał coś naprawdę takiego co działa przez długi czas i chociażby nie rośnie tolerancja etc. Albo wrócę na terapię, choć póki co szkoda mi kasy.
  • 305 / 40 / 0
@Ajaks czyli jesteś kolejną osobą jaką znam, u której nie niweluje to lęków, ciekawe to.
  • 3234 / 549 / 0
U mnie też dawki działają bardziej pobudzająco nerwowo, powiedziałbym że mieszają nawet w ciśnieniu krwi, ale te lęki są bardziej aktywistyczne dyssocjalne niż bez benzo np.
Na zjeździe są jeszcze większe bo się ma zwiększone fobie. Dziwna rzecz.

Ja już drugi dzień na 0, wspomagam się sedamem i ketonalem, daje mi to wygodę żeby ten trudny czas przeleżeć w spokoju a może w chwili poprawy wyjść nawet na 5 minutowy spacer.
Wcześniej zejście z 300 na 225 było okrucieństwem i wymazaniem prawie pół maja z kalendarza. Teraz miazdze to świństwo CT z mocniejsza obstawa tak przez tydzień dwa docelowo.

Potem rolkami będę obniżał skutki po sedamie co jest znacznie prostsze niż po pregabalinie.

Martwi mnie jedynie jak długo będzie wracać taka własnie siła spoleczna żeby nie być takim niemową z pusta głową jaka zostaje po odstawieniu tego leku.
Właściwie to są też skutki walenia prospołecznych SSRI+pregi w poprzednich dwóch latach.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 91 / 24 / 0
Drugi dzień nie biore pregi ( a wcześniej brałem przez tylko ok. 3 tygodni, pierwsze kilka dni 300 mg, później 600 ) i jest ciężko. Fizycznych objawów odstawienia nie mam, natomiast psychiczne są dość mocno upierdliwe ( drażliwość, wkurwienie, bezsenność ), oczywiście nijak ma się to z odstawieniem dużych ilości alpry i jeszcze większych alkoholu z dnia na dzień gdzie przez ponad 10 dni dosłownie wyłem w poduszke a jedyny mój chód w tamtym okresie to dwa metry dalej do toalety, ale odstawienie po mimo krótkiego stażu jest odczuwalne.
  • 31 / 4 / 0
Ktoś pytał czy na lęki działa u mnie. Otóż już praktycznie nie! To jeden z powodów, że nie chcę się już z nią szarpać. Tylko skutki uboczne I to nie jakieś tam jak to uboki. Niekiedy lęk tak duży, że 0,5 xanaxu muszę brać. Powodów, że odstawiam jest kilka. I jeśli będę miał funkcjonować na tym leku to na pewno nie wjadę już na dawki do maksymalnych.
Kolejny dzień na obciętej dawce o 75 mg. Wczoraj nieźle głowa mnie napieprzała. Wyszedłem się przejść przed robotą by nie myśleć o tym shicie, wypiłem kawę i puściło. Innych dolegliwości większych nie było. Nos mniej już przytkany. Gdy wstawałem to aż niedydy mówiłem jakbym sobie palcami trzymał nos i mówił. Idzie ku lepszemu, a że bardzo pomału... No cóż, dlugo brałem to i organizm musi się przestawić. Każdy jest indywidualny.
ODPOWIEDZ
Posty: 10264 • Strona 860 z 1027
Newsy
[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.

[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

[img]
Fabryka narkotyków zlikwidowana

Policjanci Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wspólnie z Zarządem w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji, przy współpracy z prokuratorami wielkopolskiego pionu Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie wytwarzali środki psychotropowe. W działaniach polegających na likwidacji laboratorium narkotykowego udział brali także funkcjonariusze KAS i pracownicy Wydziału Zwalczania Przestępczości Środowiskowej WIOŚ w Olsztynie.