Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 639 • Strona 9 z 64
  • 242 / 13 / 0
Brał ktoś w dawkach motywacyjnych typu 10mg 2x dziennie ? Da rade z tym ?
  • 1095 / 34 / 0
scr pisze:
wpływ stymulantów na libido, chcicę czy jakąś chorą podnietę i chęć ucieczki to określiłem to mianem psychozy noradrenalinowej, chociaz może to adrenalina.
Spadasz w dol, bo chcesz uchodzic za znawce a huja wiesz. Zawiodles mnie, a teraz jebnij karna kreske przed polozeniem sie do lozka, przed snem.

DOPAMINA to powoduje skok libido.
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
  • 1784 / 30 / 0
Z tego co udało mi się wyczytać, to piszesz coś, ze po stimach nie można utrzymać kontroli i takie tam xD
1.5 miesiąca nofapu w megaciągu EPH + GBL %-D
wszystko w głowie się zaczyna
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1987 / 108 / 0
NieZaczynaj pisze:
Spadasz w dol, bo chcesz uchodzic za znawce a huja wiesz. Zawiodles mnie, a teraz jebnij karna kreske przed polozeniem sie do lozka, przed snem.

DOPAMINA to powoduje skok libido.
Po pierwsze opisuję swoje doświadczenia z różnymi substancjami, a nie teorie.

Po drugie też tak myślałem dopóki nie spróbowałem izopropylofenidatu. Być może ma on jeszcze jakiś nieznany czynnik działania który niweluje libido, a być może libido to połączenie dopaminy z innymi katecholaminami.

Po trzecie im bardziej stymulant jest adrenergiczny tym łatwiej wywołuje chorą podnietę (w moim przypadku), z kolei preparaty działające zdecydowanie silniej na dopaminę czegoś takiego nie wywołują.

Po czwarte - powtarzam - IPPH odciął od mojej świadomości "męski móżdżek" i usunął jakiekolwiek potrzeby seksualne. Być może to jest jakiś paradoks. Ciekawe jak mają inni.

@Faust mi nie chodzi o fapanie, bo fapać nie trzeba, ale podniecenie i chcica jest po wielu stimach.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1095 / 34 / 0
Motasz sie i sam nie wiesz jak wybrnac z tego, zeby zachowac pozory znawcy.

Kazdy wyciagnie wnioski sam - kto zna prawde ok, kto nie to nie, nie mam najmniejszej ochoty nikogo przekonywac do prawdy.
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
  • 1987 / 108 / 0
Miej jaja i nie zachowuj się jak Blue Berry. No chyba, że jesteś jej alter ego.
Ogarnij się zamiast szukać zaczepki w necie.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1784 / 30 / 0
@scr swój post kierowałem do @NieZaczynaj

@scr przy IPH libido jest mniejsze niż przy EPH- potwierdzam. Bardzo delikatnie oddziałuje na tej płaszczyxnie.
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1095 / 34 / 0
Nie szukam - wierz mi, ale swoje wiem i denerwujace jest jak przekazywane i upubliczniane jest bledne info.

Nie traktuj tego interpesonalnie, bez kitu, ale powinienes wiedziec ze dopamina to czysta podnieta, a jak nie wiesz to juz wiesz. Nora i adrena to same puste-fizyczne pobudzacze.
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
  • 1095 / 34 / 0
[Faust] pisze:
wszystko w głowie się zaczyna

I tak i nie, bo , byly przyzwyczajenia na alfie, ktore na w sumie na sile chcialy byc powielane na eph'ie, a pozniej i eph przyzwyczail sie do fap akcji w odpowiednich dawkach , tak jak na alfie, no to mozna przyznac ze zaczyna sie w glowie ;p Masz racje Faust ;p
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
  • 1987 / 108 / 0
NieZaczynaj - no to spróbuj IPPH i wtedy opisz swoje wrażenia z libido, OK? Bo na razie tylko teoretyzujesz.

Jak spróbujesz to zobaczysz też jak działa w miarę czysta dopamina. I owszem - jest podnieta i to mega podnieta, ale nie seksualna. Aktualnie nie mam babki, więc nie wypowiem się co by było gdybyśmy zajęli się sobą na IPPH - podejrzewam, że byłoby zajebiście romantycznie, bo substancja ta bardzo uwrażliwia.

Po tym IPPH jestem "podniecony" - zajarany wszystkim, zwłaszcza efektami wizualnymi i innymi efektami na percepcji (wspomniane uwrażliwienie), czuję się zajebiście i nie w głowie mi cycki, dupy i fapanie. Jedyny stymulant przy który działał na mnie podobnie, choć nie identycznie to MDPV (ponizej 5mg).

Piszesz o alfie i o tym jak zmieniła działanie EPH - wiem o czym piszesz, bo też tak miałem.
Tylko IPPH działa zupełnie inaczej, jedyny punkt wspólny z alfą to przy przedawkowaniu konkretne paranoje połączone z dopaminową zajebistością. A jak się nie przedobrzy to nie ma problemu z całkowitym wyciszeniem umysłu, co też jest bardzo nietypowe jak na stymulanty.

Po 4 dniach testów zamiast zjazdu czuję się jakbym przeżył niezły reset i odkrył na nowo siebie i świat. I ten fenomen mnie ciekawi najbardziej.

Co do adrenaliny i noradrenaliny to powodują one wazokonstrykcję, wzrost ciśnienia i inne fizyczne efekty, które wpływają na libido i zapewne w połączeniu z nadaktywną dopaminą (obstawiam receptor D3 i efekt wkręcenia we wszystko) powodują libido-psychozy :D
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 639 • Strona 9 z 64
Newsy
[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane

Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.