Jeżeli miewasz halucynacje po dwóch piwach, to wiedz, że coś się dzieje :)
cockney pisze:Wczoraj wypiłam dwa piwa i zdarzyło się coś bardzo dziwnego, mianowicie rozmawiałam z osobą której naprawdę nie było. Nie brałam żadnych innych substancji tego dnia ani poprzedniego, dwa dni wcześniej brałam olanzapine, ale wydaje mi się że to i tak za późno, żeby to mogło wejść w reakcję z alkoholem. Generalnie trochę mnie zaniepokoiła ta sytuacja, czy tak się może zdarzać po alkoholu ?
Pamiętam że mnie + przyjaciół ,,nieśli" nie wiadomo gdzie. Była ciemna noc, nie wiedziałem gdzie zmierzam, mało co widziałem, więc zdawałem się tylko na węch i dotyk. Przez pewien czas czułem charakterystyczny zapach bagien i nierówną, leśną drogę. W międzyczasie było parę postojów, gdyż kumple musieli pawiować (z obrzydzenia sam niewytrzymałem :wall: ). Później znaleźliśmy się na jakiejść ulicy, na której praktycznie zasnąłem.
Obudziłem się dwie godziny później w opuszczonym, starym hangarze, który stoi ok. 5-10 km. od miejsca pierwotnej imprezy. Musieliśmy z grupą spędzić tam całą noc na kacu, pozbawieni wody i jedzenia, znosząc niewygody deszczu i zimnego wiatru. Całe szczęście że udało nam się rozpalić ognisko....
Inna sytuacja, że kiedyś podobno proponowałem matce znajomego spalić trochę towaru ze mną, jednak to słyszałem tylko z opowieści. Wielu mówi że tak było, a inni że nie, więc sam nie wiem. :kotz:
O wielu akcjach slyszalem ale jak jest tak jak mowisz to naprawde niezle jaja odpierdoliles :-p I niezly fart z tym ze nic Ci nie zrobili za to.
Ja kiedys naogladalem sie filmow o zlodziejach samochodow, a potem pijany chcialem jeden ukrasc.
I powinni zmienic nazwe tematu. Nie wszystkie akcje sa takie ch... :-)
Ziomek tydzień temu szedł pijany ( skoro pamieta to nakurwiony mocno nie był ) ulicą od lewej do prawej strony chodnika i zatoczył się na zaparkowane równoległe auto, oderwał lusterko którego obudowa uszkodziła się upadając na ziemię. Wysiadł kierowca ( akurat siedział w aucie ) i jazda, kumpel mało agresywny jest, więc dał mu dowód żeby sobie spisał jego dane bo zwróci mu za szkodę jak wytrzeżwieje ( chciał załatwic to polubownie ) a ten chuj zaczął go szarpać i pluć się, kumpel się wkurwił i bomba, driver usiadł na chodniku, kumpel sobie poszedł i wsiadł do tramwaju. Kilka przystanków dalej tajniactwo wyciagnęło go z trambambaja. Efekt: 2 zarzuty - zniszczenie mienia i pobicie. Pech straszny :-(
widziałem krasnala, który ze mną siedział, choć wiedziałem, że go tam nie ma, bałem się go niezmiernie :nuts:
kładłem się na środku jezdni, bawiłem w tchórza z tirem, wychylałem z 3 piętra z okna, w ogóle chęć samozniszczenia się często odzywa po %
zgon na studniówce, bo dlaczego nie, wychowawca sobie ze mną zdjęcie wtedy zrobił
raz się naprułem niezmiernie, przylazłem do domu i wyżalałem, że nie zdałem prawka i że to matki wina, kurwa chyba wtedy płakałem przy niej ~.~
przypałów typu łażenie najebanym w środku dnia czy wkurzania przyjaciół nawet nie ma co wymieniać, standard
już się wyżaliłem, dziękuję
A Ty co z Policji ?;o
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.