Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 332 • Strona 9 z 34
  • 35 / / 0
świetliste macki kosmicznej jaźni pisze:
te, ktore sa tez alfa1 blokerami chyba tylko, jak np. karwedilol
Tak, karwedilol to beta-bloker tzw. "nowej generacji", blokuje receptory beta1 i beta2, oraz jest antagonistą receptorów alfa1, co właśnie powoduje efekt rozszerzania naczyń i zmniejszenie oporu obwodowego (w przeciwieństwie do innych beta-blokerów, zwłaszcza nieselektywnych).
Podobnie działa labetalol, a nebiwolol nasila syntezę endogennego tlenku azotu, w ten sposób rozszerzając naczynia.

na_syfy pisze:
pointdexter pisze:
Nowe beta-blokery, nawet te bez wewnętrznej aktywności sympatykomimetycznej, działają kardiowybiórczo, rozszerzając naczynia krwionośne.
Bardzo to ciekawe, nie slyszalem o tym. Moge prosic o zrodlo takich informacji(ktore beta-blokery i na zasadzie jakiego mechanizmu rozszerzaja naczynia)?
Wiedza pochodzi z różnych źródeł. Sporo o nich wiem, gdyż zażywam.
Uwaga! Użytkownik pointdexter nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2497 / 49 / 0
Wszystko, co dziala na EDRF byloby spoko. Ja ostatnio do stymulantow dodaje pirybedyl, agonste receptorow dopaminoeych i jednoczesnie antagoniste rece alfa. Rozszerza naczynia krwionoscne i bardzo fajnioe podbija dzialanie psychologiczne narkotykow.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 634 / 4 / 0
Znalazłem lek o nazwie Molsidomina 2mg i 4mg, po paczce. Z tego co pisze na necie:
Molsidomina, Molsidomina prolongatum rozszerza naczynia krwionośne obwodowe. Zmniejsza dopływ krwi do serca. Obniża się dzięki temu ciśnienie tętnicze krwi oraz zapotrzebowanie serca na tlen. Lek po podaniu doustnym wchłania się szybko i maksymalny efekt jego działania następuje po 30-60 min. W wyniku działania leku zmniejsza się nasilenie bólów wieńcowych oraz zwiększa się tolerancja na wysiłek fizyczny.
I nie wiem czy to wyjebać czy trzymać na wszelki wypadek. Jest sens stosować to w razie przedawkowania stymulantów czy sobie odpuścić ?
Uwaga! Użytkownik NeverRewarded nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2775 / 39 / 0
Przed chwilą wpadło mi w łapy opakowanie betablokera III generacji - Nebiwololu. Lek ten oprócz działania typowego dla betablokerów, czyli obniżeniem ciśnienia tętniczego i zwolnienia akcji serca charakteryzuje się zdolnością do rozszerzania naczyń krwionośnych żył jak również tętnic co bywa szczególnie ważne w przypadku wystąpienia wazokonstrykcji, o co łatwo na stymulantach. Podobno pozbawiony większości efektów ubocznych typowych dla leków swojej grupy
Ostatnio zmieniony 17 maja 2011 przez BS, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
siemaaa, w postach caly czas mowa o beta blokerach alfa blokaerach a co z takimi lekami jak inhibitory ACE ? wpadl mi taki w rece dokladnie TRITACE 5 mg i jest napisane w ulotce dzialanie poprzez:
-Zmniejszenie w organizmie wytwarzaniasubstancji mogacych podwyzszyc cisnienie tetnicze
- Zmniejszenie napiecia i rozszerzenie naczyn krwionosnych
-Ulatwienie sercu pompowania krwi

Ktos tego probowal z amf/mef/kok ??
  • 2775 / 39 / 0
Raczej można je stosować pod warunkiem spełnienia jednego bardzo ważnego warunku, mianowicie nie można dopuścić do niewydolności nerek. Jeżeli ona wystąpi to w połączeniu z inhibitorami ACE może wystąpić zagrażająca życiu hiperkaliemia.
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
co rozumiesz pod pojeciem doprowadzenia do niewydolnosci nerek ? Do niewydolnosci nerek chyba nie mozna doprowadzic ot tak raz dwa trzy i juz.... jak mi sie wydaje...... chodzi Ci o to ze nie mozna tego robic gdy sie ma niewydolne nerki ??
  • 2775 / 39 / 0
Zmniejszenie objętości przepływającej przez nerki krwi np na skutek odwodnienia (o co nietrudno na stymulantach) prowadzi do ich uszkodzenia i ostrej niewydolności. Czasem w wyniku przedawkowania leków i narkotyków dochodzi do rozpadu tkanki mięśniowej (rabdomiolizy) co także dla nerek korzystne nie jest
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
przy kazdych stymulantach trzeba pamietac aby na biezaco uzupelniac plyny i to w znacznym stopniu. Ogladajac pewien wyklad profesora z WUM uslyszalem ze nie wolno laczyc stymulantow z beta blokerami. Czy laczenie stymulantow z inhibitorami jest bezpieczniejsze ?? moze ktos juz probowal z tym lekiem tritace ?
  • 2775 / 39 / 0
jest bezpieczniejsze
gajek pisze:
przy kazdych stymulantach trzeba pamietac aby na biezaco uzupelniac plyny
sęk w tym, że nie każdy o tym pamięta
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 332 • Strona 9 z 34
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.