TALK - Rozmowy [H]

[MopsWolnaMolekula]

^ a zdziwiło by Cie jakby chlor zrobił Ci dziurke w jelitku/żołądku ? Co się ludzią ujebało na tym forum, że na wszelkie dolegliwości po ketonach pomagają dorzutki? Przecież to chore? Weź benzo, odstaw metaklefe...
A może po prostu jesteś głodny>?

[drlooney]

^ a zdziwiło by Cie jakby chlor zrobił Ci dziurke w jelitku/żołądku ? Co się ludzią ujebało na tym forum, że na wszelkie dolegliwości po ketonach pomagają dorzutki? Przecież to chore? Weź benzo, odstaw metaklefe...
A może po prostu jesteś głodny>?

Mi nie chodzi o zaleczenie tego dorzutkami, mam na myśli to, że wywąchałem tego już tyle, że żadne dorzutki już nie działają. 3-cmc odstawiam i tak, bo już nie mam. A co do dziur, jak to się może objawiać? Istnieje zagrożenie życia? + burczenie ustało, głodny raczej nie, bo jadłem obiad, choć przez tego stima + 5-htp stosowane codziennie, przyznam, że jem o wiele mniej niż kiedyś. Wystarcza mi jeden posiłek na dzień. Może po prostu schizuję i to serio objaw głodu.

[MopsWolnaMolekula]

Ja obstawiam, że schizujesz. A podziurawienie objawiało by się krwawieniem z przewodu pokarmowego. Substancja którą się raczyłeś należy do tych najbardziej żrących, więc występuje taka obawa.
W zależności od lokalizacji źródła krwawienia z przewodu pokarmowego rozróżnia się krwawienie z górnego odcinka przewodu pokarmowego (źródło krwawienia znajduje się w przełyku, żołądku lub dwunastnicy) i krwawienie z dolnego odcinka przewodu pokarmowego (krew pochodzi z jelita cienkiego, grubego lub odbytu).
Ze względu na intensywność krwawienia wyróżnia się krwawienie ostre (jednorazowa utrata krwi przekracza 500 ml), krwawienie przewlekłe (utrata dzienna krwi wynosi ok. 50 ml;) i krwawienie utajone (wykrywalne tylko metodami laboratoryjnymi).

[celuloza]

Znajomy po 3 dniowym ciągu na jakimś prawdopodobnie beta-ketonie sprzedawanym jako mef zaczął objawiać schizofrenie paranoidalną, gada rzeczy w stylu że coś mamy pod samochodem, żeby wysadzić go wcześniej bo czekają na niego pod domem, stracił troche kontakt z rzeczywistością, nie myśli trzeźwo, jest święcie przekonany że zaraz będzie miał przypał i śledzą go helikopterem, każdy samochód jest podejrzany pomimo iż nie ma przy sobie żadnego przypału. Gość nie rozumie argumentów że nic mu nie grozi, jest zamknięty w swoim świecie, a jeszcze 2 dni wcześniej był normalny. Czy może być to wywołane ciągiem i jak odpocznie to będzie w porządku? Czy to możliwe żeby jakaś substancja nagle "uruchomiła " chorobę psychiczną tak z dnia na dzień ? Dodam że dźwiga on spory bagaż doświadczeń z beta-ketonami, miewał już kiedyś lekkie paranoje ale to co stało się z nim teraz to jakby w ogóle inny człowiek.

[MopsWolnaMolekula]

Pewnie jest to spowodowane ciągiem ale jednocześnie ciąg mógł uaktywnić jakąś chorobę typu schizofrenia. Wszystko zależy od tego czy to minie po wyspaniu się i uzupełnieniu braków witamin i mikro elementów.

[drlooney]

Znajomy po 3 dniowym ciągu na jakimś prawdopodobnie beta-ketonie sprzedawanym jako mef zaczął objawiać schizofrenie paranoidalną, gada rzeczy w stylu że coś mamy pod samochodem, żeby wysadzić go wcześniej bo czekają na niego pod domem, stracił troche kontakt z rzeczywistością, nie myśli trzeźwo, jest święcie przekonany że zaraz będzie miał przypał i śledzą go helikopterem, każdy samochód jest podejrzany pomimo iż nie ma przy sobie żadnego przypału. Gość nie rozumie argumentów że nic mu nie grozi, jest zamknięty w swoim świecie, a jeszcze 2 dni wcześniej był normalny. Czy może być to wywołane ciągiem i jak odpocznie to będzie w porządku? Czy to możliwe żeby jakaś substancja nagle "uruchomiła " chorobę psychiczną tak z dnia na dzień ? Dodam że dźwiga on spory bagaż doświadczeń z beta-ketonami, miewał już kiedyś lekkie paranoje ale to co stało się z nim teraz to jakby w ogóle inny człowiek.

Wygląda na paranoję bardziej, miałem podobnie po alfie-pvp (za dużo wywąchałem) i po trzydniowym ciągu na 3mmc, ale po alfie objawiało się to paranoją dot. tego, że ktoś chce mnie okraść, co chwilę obracałem się i patrzyłem, czy nikt mnie nie śledzi, w domu strach, że ktoś się włamie. Po 3mmc przez jakieś 2 tygodnie zasypiałem przy zapalonym świetle, czując ogólny strach/lęk przed tym, że ktoś niepowołany jest w domu, uczucie, jakby zaraz ktoś z ciemności wyjść do mnie. Benzo pomogło mi, więc proponowałbym koledze się zaopatrzyć w nie, najlepiej coś mocno uspokajającego, niżeli usypiającego. Minęło po jakimś czasie.

[Drzewo]

pirogena hard mam chyba parasyf/pyralgina nie pomaga
zajebalem jedna paczke akataru w tetnice lokciowa (tak pieklo przez caly czas i nie bylo wjazdu ) pozniej w watrobowke ale nie dbalem zbytno o BHP bylo to w terenie w miejscach inj robi sie stan zapalny coz poradzic?
bylem pijany ale to nie wytlumaczenie

gesia skorka dreszcze lekkie drgawki i falowanie obrazu temp ciala 38.7
czuje kazdy "puls" w tej tetnicy w ktora wbilem sie ...

[Loude]

Czym do jasnej cholery mogą być napady drgawek, brak możliwości ruchu i odcięcie mowy po wypiciu samego alkoholu, do tego w ilości po której powinienem być juz lekko najebany? Zdażyło mi się to już trzeci raz i za chuj nie wiem co to ma być, od alkoholu uzależniony nie jestem i nigdy nie byłem, raz na dwa trzy tygodnie się napije i tyle, wiec padaczka alkoholowa odpada.
W ostatnim czasie, jakoś tydzień temu przyjebalem jakiegoś ketona (prawdopodobnie 3-CMC), może to przez to? Dodam że zanim zacząłem balować z ketonami, czyli jakieś pół roku temu, nic takiego mi się nie zdarzało.

[TheLight]

Loude, padaczka alkoholowa zazwyczaj dotyka mocno uzależnionych ale tak wyglądają mało intensywne napady epilepsji. Może warto pójść z tym do neurologa.

[Loude]

Gdzieś z tym napewno w końcu pójdę, tylko interesuje mnie jeszcze to, czy jest możliwość że to się pogłębi, oraz dlaczego występuje to tylko po spożyciu alkoholu, zazwyczaj bez żadnych dodatków.