Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 968 • Strona 80 z 97
  • 3899 / 242 / 13
Cytaty są wyciągnięte z dupy krótko mówiąc. Chlor sam w sobie nie stanowi żadnego zagrożenia, gdyż nie reaguje z solą DMT w wodzie. Minerały zawarte w wodzie tylko wiążą kwas, dlatego też zakwasza się wodę dla bezpieczeństwa. Zawarte w roślinach DMT jest w postaci soli, zatem woda o pH=7 byłaby równie dobra co woda kwasowa. Często używa się też silniejszego kwasu od tego zawartego w cząsteczkach DMT natywnie - niektórzy twierdzą, że szybciej wtedy DMT opuszcza materiał roślinny migrując do wody. Kranówka zakwaszona jakimś łatwo dostępnym, nieszkodliwym kwasem da idealny rezultat.

Próby oczywiście popieram wieloma ekstrakcjami DMT z kory mimozy - raz ekstrahowałem kilogram kory na dwa razy (po pół kilo) - raz z destylowaną + HCl, a drugi raz kranówa + HCl - z obu ekstrakcji uzyskałem tyle samo DMT. Przypominam, że wywar do ayahuaski to zwyczajna ekstrakcja kwasowa - pierwszy krok do uzyskania kryształów.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 17 / 3 / 0
Pomysł z wodą destylowaną wydaje mi się szalony. Myślę, że czysta woda źródlana lub przefiltrowana przez filtr węglowy (np. Brity) spokojnie wystarczy.

Co do chloru, występującego w kranówie, to jest to po prostu kolejny środek chemiczny "dorzucany" do wywaru. Nie wiemy czy wchodzi w jakąś interakcję. Pamiętajcie, że aya jest wciąż dość zagadkowa w swojej biologicznej naturze. Część reguł stosowanych przez szamanów na całym świecie została potwierdzona medycznie (maoi), a część nie (zakaz spożywania cukru, soli itd.). Dlatego, ja uważam, że im mniej chemii tym lepiej i lubię przed spożyciem wywaru jeść tylko ekologiczne żarcie, bez mięsa itp. itd.
  • 550 / 3 / 0
Co do żarcia - nie wystarczy jeść rzeczy "ekologicznych". Trzeba trzymać ścisłą ayahuascową dietę ze względu na iMAO. http://www.nazdrowie.pl/artykul/dieta-p ... onych-imao
Uwaga! Użytkownik AstralWalker nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / / 0
Witam ponownie.

Kolega posiada takie coś: (zestaw ma ok. 3lat i jest hermetycznie zapakowany)

1g Banisteriopsis caapi (10x extract) - przypomina ciemne, bardzo drobne kuleczki (grudki)
(http://www.shamanic-extracts.com/xcart/ ... i-10x.html)

oraz

56g próżniowo zafoliowanych liści Psychotria viridis.


Ogólnie nie wiem czy ten ekstrakt spełni swoje zadanie jako IMAO.
Wydaje mi się że tak (http://www.erowid.org/experiences/exp.php?ID=55736) <-- po przeczytaniu tego.
Tutaj gościowi wystarczyło 500mg ekstraktu...

Ważne pytania:

1) czy 1g ekstrakt Banisteriopsis caapi lepiej zapakować np. w kapsułki spożywcze i po prostu połknąć (30min przed wypiciem wywaru z DMT Psychotrii)), czy może lepiej przyrządzić jako osobny wywar o PH<4 razem z octem/kwaskiem cytrynowym (w taki sam sposób jak Psychotrię)?

2) Czy w ogóle coś można zrobić z tego ekstraktu B. caapi czy to za mała ilość substancji na iMAO i lepiej odpuścić i poszukać czegoś innego jako iMAO ???


Z góry dzięki za informację. Regardz.
  • 104 / 1 / 0
robiłem już dwa wywary i żaden nie zadziałał, pewnie zrobiłem coś źle tylko co ?

caapi rozdrobiłem młotkiem i przecinakiem ogrodowym na małe kawałki 1-3 cm, chaliponge zmieliłem na susz. Oba produkty dałem do garnków stalowych w których znajdowała się woda destylowana z ph 4,3 (sprawdzałem miernikiem) na około 15h. Później gotowałem to chyba z 35 godzin, ogólnie dałem 15litrów wody na dwa garnki (po 7.5litra na garnek). Każda woda którą dolewałem również miała ustawione ph. Ogólnie były tam dwie porcie, użyłem 74g caapi i 21g chalipongi z Mayi. Odprarowałem to do średnio 300ml w przypadku caapi, i 200ml w przypadku chalipongi.

Wypiłem to z kumplem dzieląc na pół czyli wyszło 37g caapi i 11g chalipongi. Wypiliśmy caapi, a za 20 minut połowe wywaru z chalipongi czyli około 5.5g, po 40 minutach jak nic nie zadziałało dopiliśmy kolejne 5.5g chalipongi. No i nic. Nie wiem czy źle wywar zrobiłem czy poprostu zamało składników? Jeśli mało to ile ich dać?

Pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik ecikpecik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 17 / 3 / 0
AstralWalker pisze:
Co do żarcia - nie wystarczy jeść rzeczy "ekologicznych". Trzeba trzymać ścisłą ayahuascową dietę ze względu na iMAO. http://www.nazdrowie.pl/artykul/dieta-p ... onych-imao
Astral Walker, z całym szacunkiem, ale napisałeś banał o którym wszyscy chyba na tym forum wiedzą. Ale rozumiem, że tak odebrałeś moje posta, że tylko eko jedzenie, bo pisałem późno w nocy albo bardzo rano :) i użyłem skrótu myślowego, pisząc w nawiasie "(maoi)".
Miałem na myśli, że ja przed wypiciem wywaru stosuję dietę ze składników ekologicznych, czystych, bez dodatków.

Co do pytań kolegów niżej, to moja rada - NAJLEPIEJ jest robić ceremonię u kogoś, kto ma choćby niewielkie doświadczenie. A teraz w Polsce są takie miejsca, macie to na wyciągnięcie ręki. Szkoda waszego czasu i zdrowia na eksperymenty. Już nie wspominając o potencjalnych zagrożeniach duchowych.
  • 104 / 1 / 0
ps (znikła opcja edytuj..) wywary były chłodne, wyciągnięte z lodówki były 1.5-2h przed wypiciem ale były nadal zimne, mogło to przeszkodzić w czymś? Dodam że każdy twierdzi że wywar jest ochydny. Ja z kolegą wypiłem go bez większego problemu, jak wode.. superpyszny może nie był, ale jadalny, bez jakich kolwiek odruchów wymiotnych..
Uwaga! Użytkownik ecikpecik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3899 / 242 / 13
Jakiego kwasu używałeś? Nie było w cholerę gorzkie? Napisz do mnie na PW to coś poradzimy :P
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 17 / 3 / 0
ecikpecik pisze:
ps (znikła opcja edytuj..) wywary były chłodne, wyciągnięte z lodówki były 1.5-2h przed wypiciem ale były nadal zimne, mogło to przeszkodzić w czymś? Dodam że każdy twierdzi że wywar jest ochydny. Ja z kolegą wypiłem go bez większego problemu, jak wode.. superpyszny może nie był, ale jadalny, bez jakich kolwiek odruchów wymiotnych..
Temperatura jest bez znaczenia.

Smak to sprawa subiektywna, mi na przykład smakuje niezależnie od mocy.

Ja tych składników nie gotowałem, to nie wiem. Według mnie powinno zadziałać.
Ale nie przejmuj się, ja pierwsze kilka razy robiłem wszystko jak należy w 100% i też nie podziałało. Teraz robię identycznie - i działa. Czasem tak bywa. I tak mówią też sami szamani.
  • 3899 / 242 / 13
Pharmahuasca działa zawsze ;). Szamańska oferta traci na atrakcyjności...
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
ODPOWIEDZ
Posty: 968 • Strona 80 z 97
Newsy
[img]
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany

Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.