Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 788 z 1165
  • 188 / 15 / 0
22 czerwca 2019UJebany pisze:
@szpiku15
Szczerze...? To wątpię, ale przygotuj sobie jakąś bajerkę w razie co.
Takie rzeczy to sie ogarnia na biegu, a co masz na mysli? ze mi wpadna psy do chaty? watpie...
  • 60 / 1 / 0
Witham
Ile wzięliście maksymalnie leku klonazepam mój ostatni rekord to 120 tabletek po 2 mg, czyli przez około pól dnia 240 mg było cudnie oczywiście bez żadnego alkoholu.
Advanced AL32 Processing and high-precision 32-bit / 192 kHz DA converter
  • 12508 / 2425 / 0
22 czerwca 2019UJebany pisze:
...Zawsze możesz powiedzieć, ze komuś dałeś trochę...
To akurat jest bardzo zła rada : )
  • 188 / 15 / 0
23 czerwca 2019jezus_chytrus pisze:
22 czerwca 2019UJebany pisze:
...Zawsze możesz powiedzieć, ze komuś dałeś trochę...
To akurat jest bardzo zła rada : )
Siemanko, mialem recke od prywatnego lekarza, dalem mu tylko 5 dyszek za recepte, 4 dni temu wykupilem 2 paczki klonow, i dzisiaj poszedlem z druga recepta na lorafen i byla ta sama farmaceutka, ona do mnie ze bez kodu kreskowego nie wyda takich lekow. I najlepsze jest to ze pyta sie czy juz zjadlem te klony, te dwie paczki co wykupilem, ja mowie ze to moja sprawa, ona w przeciwnym razie bedzie musiala jechac do tego lekarza co mi wystawial recepte, i zastanawia mnie to czy moze jej narobic problemow, tej lekarce? wzialem ta recepte na lorafen, pojechalem do innej apteki wszystko luz i gitarka, wydala inna. Polatac po aptekach, to wydadza, nie w kazdej ale w ktorejs na pewno. Chodzi mi o to ze nie chce sobie spalic wjazdu do lekarza,place jej 50 zl a ona pisze jak leci. Ta farmaceutka moze powaznie do niej jechac, czy tylko tak pierdo****?? blad farmaceutki, lekarka powinna powiedziec zeby sie bujala, jak myslicie? lekarka mi podkreslala za pierwszym razem ze ona moze wypisac ale tego nie wydadza bo sie prawo zmienilo, a ze wydali to pisala drugi, tzeci, i czwarty raz. Co z ta farmaceutka? zeby mi lekarce problemow nie narobila i wjazdu nie spalila, jej blad, po mojemu to powinna problemy miec farmaceutka. Wezcie napiszcie co o tym sadzicie, dzieki, pozdrowionka :))




Wiem ze zla rada, ale z czego ja mialbym sie wybielać i komu w razie czego? Lekarz wypisal mi to bez kodu kreskowego, podkreslal ze mi tego w aptece nie wydadza, ale wydali, wiec to wina recepjonistki i ona moze miec problemy (tak mi sie wydaje), jeszcze powiedziala z usmieszkiem " chyba ze Pan nie zjadł tego clonazepamu to nie pójdzie). A twierdzi ze pojdzie z tym do tego lekarza ktory mi to wystawil, jakos mi to sie w nie chce wierzyć.
Pozdrawiam
S.
  • 449 / 101 / 0
Do wszystkich, którzy szukają w klonach niewiadomo jakiego potencjału rekreacyjnego: z tymi benzodiazepinami już tak jest, że wydaje się, że nie działają, a tak naprawdę działają. W podbramkowych sytuacjach to naprawdę pomocny specyfik. Wrzucam pod jęzor, wszystko staje się prostrze, rozmowy z ludźmi wydają się mniej męczące, staję się bardziej prospołeczna, chociaż mam duże problemy z ruchami precyzyjnymi. Cieszę się z tych subtelnych zmian, które on mi daje. To w ogóle moja ulubiona grupa substancji, także cały czas będę mówiła, że mają iście nieskończony potencjał i w rękach kogoś, kto wie co z nimi zrobić mogą się okazać idealne.
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 12508 / 2425 / 0
@Szpiku
Nie bardzo rozumiem sytuację. Lekarka wypisała Ci recepty i podkreśliła, że Ci ich nie wydadzą? Po co w takim razie w ogóle wypisywała??

Nie zrobiłeś nic nielegalnego i nie masz podstaw do zmartwień. Nawet jeśli farmaceutka pójdzie z tymi receptami do towej lekarki, to tylko po to, żeby wypisała je na nowo - na prawidłowych drukach. To, ile zjadłeś leków nikogo nie powinno interesować.
Nie będzie żadnej sprawy i żadnych pytań (bo rozumiem, że obawiasz się tylko ew. konsekwencji wybrania leków na podstawie recept bez druków, tak?).
  • 188 / 15 / 0
23 czerwca 2019jezus_chytrus pisze:
@Szpiku
Nie bardzo rozumiem sytuację. Lekarka wypisała Ci recepty i podkreśliła, że Ci ich nie wydadzą? Po co w takim razie w ogóle wypisywała??

Nie zrobiłeś nic nielegalnego i nie masz podstaw do zmartwień. Nawet jeśli farmaceutka pójdzie z tymi receptami do towej lekarki, to tylko po to, żeby wypisała je na nowo - na prawidłowych drukach. To, ile zjadłeś leków nikogo nie powinno interesować.
Nie będzie żadnej sprawy i żadnych pytań (bo rozumiem, że obawiasz się tylko ew. konsekwencji wybrania leków na podstawie recept bez druków, tak?).
Chodzi mi o to ze jak bylem u lekarza za pierwszym razem to powiedziala mi ze prawo sie zmienilo od ubiegłego roku i nie moze wypisac takich lekow. Bylem drugim razem i spytalem o to samo to powiedziala ze moze wypisac ale nie wydadzą mi tego, ja ide do apteki i normalnie wydali bez problemu. Moze ona nie ma takich drukow z kodem kreskowym, no ja nie wiem, obawiam sie zeby nie narobic lekarzowi problemow, i nie spalić sobie wjazdu do niej. Bylem tez w jednej aptece, to recepjonistka powiedziala ze nie wyda bo nie ma kodu kreskowego i nawet nie wie po co to wypisywała. W trzeciej nawet nikt na to nie patrzył. Recepjonistki błąd, ale zeby lekarzowi nie narobic problemow. O to mi chodzi

Zastanawia mnie jeszcze czy faktycznie moze ona isc do tej lekarki. :halu:
Mi jasnie i klarownie wytlumaczyla ze nie moze wypisywac takich lekow, chociaz jest specjalista chorob wewnetrznych, ale przyjmuje prywatnie. A ze wydali to wina recepcjonistki.
  • 12508 / 2425 / 0
Oczywiście, że może wypisywać recepty na takie leki. Chyba, że to jakaś znachorka, a nie lekarz...
Cały czas nie rozumiem tej drugiej wizyty... po co wypisywała receptę, która według jej wiedzy nie spełnia wymagań?? Nikt jej nie narobi problemów i niepotrzebnie w ogóle panikujesz.
  • 188 / 15 / 0
23 czerwca 2019jezus_chytrus pisze:
Oczywiście, że może wypisywać recepty na takie leki. Chyba, że to jakaś znachorka, a nie lekarz...
Cały czas nie rozumiem tej drugiej wizyty... po co wypisywała receptę, która według jej wiedzy nie spełnia wymagań?? Nikt jej nie narobi problemów i niepotrzebnie w ogóle panikujesz.
Nie panikuje, sama mi mowila ze prawo sie zmienilo od tamtego roku i ze nie moze wypisac, a pozniej ze moze wypisac ale mi nie wydadza, moze po prostu nie miala specjalnych recept do tego.
Podobno musi byc kod kreskowy na recepcie, wiec nie wiem jak to tam wyglada.
Nie jest to znachorka, tylko prawdziwy lekarz ktory pracuje w szpitalu, a w godzinach popołudniowych przyjmuje w prywatnej przychodni. O to mi chodzi ze jak sie pojawi ta recepjonistka u niej to bedzie musiala wypisywac jeszcze raz prawdopodobnie na receptach ktorych tam nie ma, i jak pojde nastepnym razem to mi nie wypisze. O to mi lotto
  • 12508 / 2425 / 0
Recepcjonistka, czy farmaceutka, bo już się gubię w tej historii : )
Dla lekarza poprawianie recept do chleb powszedni - przecież niczego nie fałszowałeś / nie modyfikowałeś. Usłyszałeś komentarz jakiejś baby, która pewnie miała zły dzień i pewnie nie możesz przez to spać : )
To lekarka popełniła błąd, nie Ty - jedyna konsekwencja to ew. konieczność wypisania nowej recepty.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 788 z 1165
Newsy
[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.