TALK - Rozmowy [H]

[Gulasznikov]

Ja jakbym zjadł 1200mg to przyspawaloby mnie do łóżka w stanie pół-spiączki.

[nicki]

To się ciesz odpowiednią tolerancja.

[SAIGRY]

Ja ostatnio 1200mg+po 2h dokładka 150mg i stan bardzo fajny po tym, tylko pytanie czy to jeszcze nie toksyczne dawki dla organizmu? Biorąc coś w tych okolicach raz na 1-2tygodnie nic mi się nie stanie? Nie uszkodzę nerek?

Tolerancje raczej jest u mnie nisko przy tej częstotliwości brania.

[unksed]

To się ciesz odpowiednią tolerancja.

A Ty jaką masz tolerke na pregabaline ?

Czy ja wiem czy 1200 mg dzień w dzień aby ruszyć z łóżka to okey tolerka... wolałbym aby pregabalina była bardziej aktywna w sensie 600mg to co daje mi teraz 1200 bo listek za listek strasznie ucieka i tak dalej paczka za paczkę a też specjalnie tani ten lek nie jest...

Ja mam dawkowanie ustalone przez psychiatrę z detoksów x3 300mg bo odstawiam już chyba 7 czy 8 raz opio i benzo szpitalnym sposobem, no i wolę np. te 900mg walnąć od razu rano bo na 900 też jest spoko niż rozkładać to przez cały dzień. Tylko wrócę z nad morza i wracam na 900mg.

Ale cieszę się w chuj bo 'chyba' udało mi się rzucić opio bo jestem czysty prawie dwa miesiące, na predze do benzo też nie mam większych ciągot... hmm, jakby ktoś chciał się dowiedzieć co nieco to spoczko, proszę pisać a ja śmigam na plażę ; p miłego dzionka ; )

[nicki]

Toksyczne a czy uszkodzisz to kto to wie...?

[unksed]

Czy uszkodzi dowiemy się pewnie za kilka/kilkanaście lat.

Nie mówię o wszystkich ale rozwalają mnie takie posty. Pewnie większość od młodych lat jest uzależniona (tak samo jak ja) i brało się jakieś 'rc trutki' a ktoś się cyka pregabaliny. No trudno takie życie, na coś trzeba umrzeć.

[Retrowirus]

Prega ma dość duży wpływ właśnie na nerki i nie trzeba wiele żeby się o tym przekonać.
Jak ktoś mówi że nie ma tolerancji i wyskakuje co dwa tygodnie najwyżej ale w dawce 1,2g to jest kurwa durny.

Bez tolerki to już 450- 600 jest psychodeliczne a jak dodać pół alpry to ja np nodduje.

Co za wiara, tej ... Szkoda gadać

[SAIGRY]

@Anabolik
Zgadzam się. Sam jestem uzależniony psychicznie od 5 lat od pregabaliny, podoba mi się o wiele bardziej od benzo. Biorę raz na tydzień ale tolerancja i tak doszła do 2-4 gramów. Uprzedzając osoby które zaraz mi powiedzą że nie mam już watroby i nerek - niedawno przebadali mnie mocno w szpitalu, próby wątrobowe, klirens... Wszystko elegancko. A Pfizer już zadbał o to żeby Lyrica nie była klasyfikowana jako substancja uzależniająca ;)

Komentarz z 2020 roku niech @Dieu się wypowie jak to jest z jego nerkami.

@Retrowirus
Przesadzasz. 450-600mg psychodeliczne?
Czyli muszę mieć jakąś tolerke, bo takie dawki to ja lekko odczuwam.
Chyba też zależy od organizmu, bo pisali tu tacy co po 300mg bez tolerki ich stan był nie do zniesienia i zrezygnowali z pregi.

[randomname]

Czy istnieje jakaś interakcja między pregabaliną a chlorprothixen? Brane pare godzin wcześniej lub w tym samym czasie/1.5h po pregabalinie, (biorę chlorprothixen na odstawkę alprazolamu)

[unksed]

Dobrze niech ma... (znaczy się lepiej jakby nie miała) ale miejmy na uwadze że raczej wszystkie substancje mają na coś wpływ ale jak wrócę do domu to na kompie poczytam na anglojęzycznych stronach/forach o tych nerkach, chyba że ktoś może mi tutaj wytłumaczyć.

Najgorsze z mojego doświadczenia są opio, są tak kurewsko toksyczne na cały organizm że szok.